Punkcja - pobranie płynu mózgowo- rdzeniowego

Inne, kontrolne, wyniki, interpretacje itp.

Moderator: Beata:)

madlen1985
Posty: 389
Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: madlen1985 » 2011-09-02, 12:52

masz racje :564:

ewelka84
Posty: 21
Rejestracja: 2011-04-07, 20:50
Lokalizacja: Poznań

Postautor: ewelka84 » 2011-10-04, 13:39

miałam juz chyba 6 albo 7 punkcji i naprawde nie ma sie czego bać:) najwazniejsze to naprawde potem lezeć na płasko i pić dużo wody, żeby się szybko płyn zregenerował:) pozdrawiam:)

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2011-10-04, 13:46

ewlelka widze ze ty poznan, to gdzie ci pobierali plyn?
bo ja mialam az tylko raz i w ciagu 4 lat nie zdcydowalam sie na druga punkcje bo koszmar mialam :-/ moze dlatego ze mnie stażystka wtedy nakluwala.dopiero za 3 razem przyszedl lekarz bo to noc byla i dopier sie wklula chociaz i wtedy juz mialam dosc :-x

ewelka84
Posty: 21
Rejestracja: 2011-04-07, 20:50
Lokalizacja: Poznań

Postautor: ewelka84 » 2011-10-04, 13:50

szylkretowa, w sumie to 2 pierwsze razy pobierali mi na szwajcarskiej, a kolejne już na przybyszewskiego na oddziale m3..i tam mialam tylko raz tez przebój w stylu proby pobrania przez niedoswiadczonego lekarza..niesttey 2 razy nie trafił i musiał to zrobic doświadczony lekarz ..prawie zemdlałam ale nie było źle:)

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2011-10-04, 14:00

ja mialam na lutyckiej, na szwajcarskiej nie mialam, ponoc wlasnie przybyszewskiego jest calkiem calkiem jak chodzi o pobieranie plynu :-o

ewelka84
Posty: 21
Rejestracja: 2011-04-07, 20:50
Lokalizacja: Poznań

Postautor: ewelka84 » 2011-10-04, 14:02

szylkretowa, calkiem sprawnie to idzie naprawde tym juz starszym lekarzom:) a co do mlodych lekarzy to ja rozumiem, że na kims musza sie uczyc:)

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2011-10-04, 14:08

no tak musza sie uczyc na ludziach to fakt :2: :lol:
ale i tak milo nie wspominam tego. :->

madlen1985
Posty: 389
Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: madlen1985 » 2011-10-04, 19:00

równie dobrze mogą uczyć sie na sobie :1:

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2011-10-04, 19:58

:lol: :lol: :lol:

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2011-10-04, 22:14

madlen1985 pisze:równie dobrze mogą uczyć sie na sobie :1:


hehehe :-D :lol:

Sluzbowo
Posty: 2
Rejestracja: 2011-12-14, 20:18
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Sluzbowo » 2011-12-14, 20:44

Witam, jestem tydzień po pierwszej punkcji. Zabieg wykonywany był w WIM na ul Szaserów w Warszawie. Płyn udało się pobrać po 4 wkłuciu (nieprzyjemne ale też nie zbyt bolesne). Czwarte wkłucie plus znieczulenie i jakoś poszło, podobno zbyt łykowaty i włóknisty jestem i igła tępiła się zbyt wcześnie. Dwa pierwsze nakłucia robił starszy i doświadczony lekarz ... kolejne ktoś młodszy :) Po zabiegu wstałem poszedłem na salę leżeć... udało mi się wytrzymać 6h, później łazienka, automat z kawą, jedzenie... szczęśliwie do tej pory bez zespołu popunkcyjnego (piłem dużo wody, jakieś 4l dziennie przez 3 dni).

Jak to sam lekarz powiedział, reżim łóżkowy nie zaszkodzi ale też nie daje gwarancji iż zespół popunkcyjny nie wystąpi. Wyniki badań to inna historia, historia która sprowadziła mnie na to forum.

Pozdrawiam serdecznie

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-01-11, 21:04

Ja tez podniose statystyki, 3 wklucia, ucisk na nerw, spory ból, ale bez zespołu popunkcyjnego. Godzina lezenia na brzuchu, 8 h na plecach. Duuuużo wody przed i po ale generalnie sama głowę podnosiłam zaraz po punkcji, starała, się lezeć ale po czasie mocno bolał mnie krzyż od tego leżenia. Dodam, ze akurat te kręgi w odcinku krzyzowym mam przekrzywione przez co miednicę mam lekko skrzywiona i pewnie dlatego nie mogli się dobrze wkluc.

Plyn pobierany w szpitalu im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Prążki są i w pmr i surowicy- brak diagnozy, obserwujemy się nadal.

100krotka
Posty: 8
Rejestracja: 2014-01-10, 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: 100krotka » 2014-01-16, 14:58

:-( hej... A czy jest jakiś podstawowy pakiet badań na płyn m-r? Badają ns chlamydię ku borelioze? Czy w przypal diagnostyki sm tylko te prążki? Może powinnam jakieś badanie zasugerować lekarzowi dodatkowe ? Help help help ...

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-01-16, 20:33

Mi zrobili pmr podstawowe, borelioze i prążki

Karcia 001
Posty: 35
Rejestracja: 2014-01-21, 01:07
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: Karcia 001 » 2014-01-21, 15:26

Cześć. Z tego co się orientuje lekarze pobierając płyn mózgowo - rdzeniowy powinni robić badania nie tylko pod kątem prążków ale i innych podobnych żeby wykluczyć inne podobne choroby do SM. Jeśli chodzi o SM to z tego co lekarz mi mówił z płynu są tylko prążki, a poza płynem rezonans, często krew no i wywiad i badanie neurologiczne. Nie wiem czy moja odpowiedź Ci pomogła, ale powiedziałam co wiedziałam. ;)
Pozdrawiam.


Wróć do „Badania diagnostyczne w SM”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości