Prążki oligoklonalne

Inne, kontrolne, wyniki, interpretacje itp.

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2014-01-04, 22:41

Testowy73 pisze:P.S.nie chorowałaś na astmę... jakieś silne ataki duszności... być może jakiś incydent z podtopieniem na koloniach... basenie itp. Jakaś utrata przytomności... w dzieciństwie, młodości? Migreny zwłaszcza z aurą,czy incydentalne,silne bóle głowy... to częsta kobieca przypadłość... Tarczyca ok?

Testowy73 pisze:przepraszam,ze pytam.... waga zawsze była w normie? Lekarze mogli wykluczyć i Ciebie zespół metaboliczny czy jakies podobne "stałe" dolegliwości ale NIE MOGĄ wykluczyć,ze kiedykolwiek w przeszłości nie miałas np. niemego udaru mózgu czy innego incydentu niedokrwiennego.Takie rzeczy trafiają sie nawet bez obciążeń. A dowody w postaci nowych,aktywnych zmian i przede wszystkim brak prazkow oligoklonalnych świadczą,ze to nie musi byc SM!!! Możesz mi wierzyć... pracuje i obracać sie w środowisku lekarzy. Długo rozmawialem ze znajomym neurologiem,ktory pisał doktorat o ludziach chorych na SM w naszym rejonie...



Wróćmy może już prążków oligoklonalnych, bo w takim wątku jesteśmy. Joanna.28, ma swój temat, o czym wyżej wspominała:
Joanna.28 pisze:Przeczytaj sobie mój wątek bo ja już nie jestem w stanie pisać o wszystkim za długo,

Można go znaleźć >> tutaj <<.
Witam na forum Testowy73.
Kolejny raz będę poprawiać i łączyć Twoje wiadomości. Nie pisz proszę posta pod postem w przeciągu kilku minut. Na edycję od wysłania pierwszego Użytkownicy mają czas aż 45 minut, więc można je zmieniać, poprawiać błędy w pisowni, nazewnictwie badań, chorób, dodawać tekst itp.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2014-01-05, 12:51 przez Beata:), łącznie zmieniany 1 raz.

Joanna.28
Posty: 282
Rejestracja: 2012-12-21, 14:09
Lokalizacja: Pomorze

Postautor: Joanna.28 » 2014-01-04, 23:01

Testowy 73 odpisałam Ci w moim wątku.

Beatko jeszcze raz przepraszam za zakłócenie wątku.
Joasia

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2014-01-04, 23:29

Ja spotkałam się z opinią, że przy nietypowych przypadkach SM może nie być prążków, ale ilu lekarzy- tyle opinii, poza tym każdy choruje inaczej i do potwierdzenia diagnozy nie zawsze potrzebna jest punkcja.
Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Testowy73
Posty: 20
Rejestracja: 2014-01-04, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postautor: Testowy73 » 2014-01-05, 01:47

No właśnie w tym problem, ze stawianie diagnozy SM przy braku prązkow lub pomijanie tego badania jest nadużyciem. Przynaniej poza naprawdę typowymi obrazami mri.Sama obecność czy nawet przyrost zmian przy ich nietypowym charakterze to stanowczo za mało. Informacje o obecności prazkow u 70-90% chorych pochodzą z czasów testów wykonywanych na żalu agarozurowym natomiast informacje o wymrywalnosci 98 a nawet 100% odnoszą sie do nowych metod ogniskowania z immunofiksacją i imunnoblotoingiem. Tak naprawdę kwestia znezienia prazkow to kwestia wykorzystywanej w laboratorium metody i ich stężenia w materiale pobranym od pacjenta. Poza tym Medycyna kak każda dziedzina kieruje sie modą i lobbingiem i nie wykluczone,za jakis czas mri przestanie byc ta wybrana,wygodna i prosta w użyciu metoda... Bo juz teraz naukowcy zwracają uwage na mała specyfikę tego badania w przypadku djagnostyki SM.Co nie oznacza,ze jest to badanie złe ale na pewno nie wystarczające.Nie jest to moja opinia a kilku doswiadczonych znajomych radiologow.Kazdy rozsądny neurolog natomiast nie postawi diagnozy na podstawie samego badania mri (poza nielicznymi oczywistymi przupadkami) bez badania pmr i odpowiednich objawów klinicznych.


Agnieszko masz jakis "swój" wątek,gdzie mógłbym zapoznać sie z Twoja historią?


Ile moze byc tych nietypowych przypadków SM Agnieszko?;) Zreszta gdyby było inaczej to nie nazywalyby sie tak... Nie sadze,żebyś miała tyle szczęścia!;) Czego Tobie z całego serca życzę...

Jak zrozumiałem na podstawie któregoś z poprzednich postów obraz Twoich zmian w mri na przestrzeni lat jest stabilny a pojawienie sie nowych wiąże sie z coraz dokładniejsza technologia i metodyki badania? Nowe zmiany nie sa duze? Nie maja wyglądu charakterystycznego dla plak? Sa w nietypowych loklaizacjach?Nie wzmacniają sie po kontrascie? Jesli tak to przy braku prazkow oligoklonalnych nalezy przestać myśleć o SM bo to nie jedyna choroba OUN...
Dobranoc... Zasiedzialem sie;)
Ostatnio zmieniony 2014-01-05, 21:13 przez Testowy73, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2014-01-05, 15:27

Testowy73, trochę wyżej prosiłam, abyś nie wysyłał swoich postów jeden pod drugim co parę minut. Powtórzę więc - jeśli chcesz coś dodać do swojej wiadomości - używaj opcji edytuj. Masz na to aż 45 minut. W tym czasie, o ile nie ma żadnej odpowiedzi od innego Użytkownika, nie wysyłamy kolejnej informacji, tylko edytujemy poprzednią. Od wczoraj lekceważysz moje wskazówki w obecnym, jak i w >> tym << temacie.


Pozdrawiam.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2014-01-05, 15:30

Testowy73 badanie PMR nie jest i nie będzie podstawowym ani rutynowym badaniem przy diagnozie SM takie jest stanowisko światowych organizacji jak i PTN (to są fakty). Badanie jest inwazyjne więc zawsze występuje ryzyko pogorszenia stanu pacjenta i to nie związanego bezpośrednio z chorobą. Nawet badania wykonywane rezonansem o mocy 7 Tesli nie wykazały 100% (98%) zgodności, jednak były to badania na kilkudziesięciu pacjentach więc wyniki nie miarodajne dla ogółu chorych na świecie. Wiadomo jednak z praktyki że im większa próba tym mniejsza zgodność z punktem końcowym badań więc gdyby badanych było kilkadziesiąt tysięcy chorych nie było by 98% tylko mniej, nawet na takim sprzęcie który jeszcze długo nie będzie powszechny, dzisiaj 3 Tesle to dużo. Więc nie opowiadaj że jest inaczej a lekarz który tak robi idzie na łatwiznę bo zdiagnozowanie SM jest bardzo trudne. Nawet mając prążki można nie być chorym na SM, badania kliniczne i obrazowe są podstawą dopiero gdy są wątpliwości i to poważne w ostateczności robi się PMR a przynajmniej tak powinno być. SM nie jest prostą chorobą nawet nie wiadomo czy jedną aby można tak prosto ją wykryć nie mówiąc o leczeniu nie znając jej przyczyny.


Swoją drogą z Adminem bym nie zadzierał, nie jesteś świętą krową :-P.

Testowy73
Posty: 20
Rejestracja: 2014-01-04, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postautor: Testowy73 » 2014-01-05, 15:56

Nie chodzi o to jak inwazyjne jest badanie tylko jaka wartość diagnostyczną wnosi.Do zdjagnozowania SM podobnie jak każdej innej trudnej w diagnostyce choroby potrzeba zazwyczaj całego szeregu badadan i przede wszystkim określonych objawów klinicznych. Takich opracowań,p których piszesz sa całe setki a wyniki różnią sie od wielu czynników... Czesto w zależności od tezy jaka chce sie udowodnić. Nie mam zamiaru licytować sie na wyniki badan naukowych bo to nie miejsce na tego typu dyskusje. Co do faktów to sa one takie,ze wg. tzw. najlepszych praktyk lekarskich obecność prazkow oligoklonalnych jest niezbędna dobpostawienia diagnozy poza przypadkami,w których obraz MRI i przebieg kliniczny choroby sa oczywiste.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2014-01-05, 16:19

Jak zwykle lekarz w naszym kraju zawsze ma rację w d…ie ma zdrowie pacjenta i zalecenia PTN (ci ludzie przecież to się nic nie znają) a o najważniejszym z przykazań medycyny czyli "przede wszystkim nie szkodzić" to w ogóle ma się w głębokim poważaniu, polska rzeczywistość, do tego NFZ i jest komplet :evil:.

Testowy73
Posty: 20
Rejestracja: 2014-01-04, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postautor: Testowy73 » 2014-01-05, 16:39

Ale o czym Ty mówisz i o co tak właściwie Tobie chodzi? Czy w ogóle zrozumiałes sens moich wypowiedzi? Sam zwracasz uwage na złożoności problemu diagnostyki chorób takich jak SM a potem p ile ja dobrze Ciebie rozumiem... chciałbyś diagnozować je przy pomocy jednego badania? Sens moich wypowiedzi jest taki,ze badanie prazkow oligoklonalnych w szczególności a poza tym inne badania pmr ma duze znaczenie w diagnostyce pmr i ze jest przez niektórych neurologow niedocenione. Poza tym mówię o tym,ze nie mozna go ignorować i stawiać bez niego diagnozy zwłaszcza w trudnych i niejednoznacznych wynikach innych badan...

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2014-01-05, 17:37

I o tym właśnie piszę do postawienia diagnozy SM w większości przypadków nie jest konieczne badanie PMR jak piszesz wcześniej, tylko i wyłącznie w wątpliwych przypadkach a inwazyjność badania jest kluczowa i nie jest to dobra praktyka lekarska wykonywanie praktycznie w każdym przypadku PMR zresztą tak zaleca PTN ale lekarze wiedzą lepiej. W końcu lepiej dla lekarza i taniej dla NFZ wykonać na początku 1 badanie i postawić diagnozę niż najpierw wiele badań a dopiero na końcu ewentualnie PMR ale nie koniecznie dla pacjenta. Tak czy inaczej potrzebny jest dobry diagnosta, same badania nie wystarczą.

Testowy73
Posty: 20
Rejestracja: 2014-01-04, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postautor: Testowy73 » 2014-01-05, 17:55

I tu sie z Tobą nie zgodzę. Roznimy sie w ocenie proporcji.W większości przypadków trzeba wykonać pełna diagnostykę zeby mieć pewność rozpoznania a stawianie diagnozy tylko ma podstawie badan mri jest nadużyciem. I mówię tu o warunkach klinicznych a nie laboratoryjnych,gdzie używa sie najnowszego sprzętu czy najnowszych technik oznaczenia. Moje wypowiedzi w tym wątku miały trochę inny cel... chodziło o to zeby przekazać tym osobom,które miały juz badanie pmr i ich wynik jest prawidłowy lub nieoczywisty,ze czesto jest to sygnał do zmiany bieguna poszukiwań a taki wynik sam w sobie stanowi duża wartość diagnostyczną,której żaden rozsądny lekarz nie powinien ignorować,zwłaszcza przy niespecyficznym obrazie MRI i skąpych objawach.Amen.

motylek
Posty: 91
Rejestracja: 2013-11-07, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Postautor: motylek » 2014-01-05, 17:57

Mój lekarz neurolog, doświadczony i utytułowany specjalista, cieszący się dużym zaufaniem wśród pacjentów stwierdził niedawno podczas mojej wizyty, że w wielu krajach odchodzi się już od badania PMR. Owszem, przyznał, że ma dużą wartość diagnostyczną, ale w wielu krajach nie jest już wykonywane. Ocenił, że 90% chorych na SM ma prążki.

Testowy73
Posty: 20
Rejestracja: 2014-01-04, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postautor: Testowy73 » 2014-01-05, 18:15

Jesli chodzi o statystykę to sa to dane opoerajace sie na metodach oznaczania sprzed ponad 10 lat. W tej chwili zakłada sie,ze nowe metody oznaczania znajdują prazki u 98-100% chorych. Mowiac zartem stosunek neurologow do tematu "prazkow" zależy od tego "z jakich podręczników" uczyli sie neurologii;)

motylek
Posty: 91
Rejestracja: 2013-11-07, 21:54
Lokalizacja: Lublin

Postautor: motylek » 2014-01-05, 18:20

Lekarze, którzy opierają sie jedynie na książkach, z jakich sie uczyli to właściwie nie lekarze, a ludzie po studiach medycyny ;).

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2014-01-05, 18:26

Testowy73 i tu się z tobą także zgodzę, jeżeli badanie PMR JUŻ zostało wykonane to należało by postąpić tak jak piszesz. Jednak nie należy go wykonywać rutynowo. Podstawą jest MRI i objawy kliniczne i inne badania różnicujące dopiero na końcu PMR tak świat ocenia to dziś (teraz) a nie 10 lat temu.


Wróć do „Badania diagnostyczne w SM”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości