Dekoloryzacja tarczy oka?

Inne, kontrolne, wyniki, interpretacje itp.

Moderator: Beata:)

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Dekoloryzacja tarczy oka?

Postautor: marthea87 » 2012-02-17, 10:20

Hej
Jak w temacie wiecie co to takiego? Byłam kilka dni temu u okulisty i powiedziała, że to mam a jak zapytałam, co to takiego to powiedziała, że lekarz będzie wiedział i dała notkę do neuro. Na początku myślałam, że nie mogę nic z niej rozczytać bo mam zakropione oczka, ale okazało się, że jest napisane chyba po chińsku bo nawet sylaby nie da się rozszyfrować :/. Także pytanie do was: Czy spotkaliście się z takim określeniem jak dekoloryzacja tarczy? Bo nieukrywam, że chciałabym wiedzieć a neuro dopiero za ponad 2 miechy. pozdrawiam ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez marthea87, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

zozo
Posty: 81
Rejestracja: 2011-12-25, 12:54
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: zozo » 2012-02-17, 10:58

Hej ja mam coś podobnego u mnie stwierdzono zblednięcie tarczy nerwu wzrokowego więc sadzę, że chodzi o to samo.... mi też niewiele na ten temat powiedziano.... jedynie, że świadczy to o uszkodzeniu nerwu..

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Postautor: marthea87 » 2012-02-17, 11:49

zozo a czy masz jakąś diagnozę bo ja obecnie mam drżenie samoistne i chciałabym żeby tak zostało. Problemy z oczami, które mam neuro ocenił jako czysto okulistyczne mimo, że 3 okulistów kierowało mnie za każdym razem do neuro. Kurcze może ta okulistka na siłe mi "zobaczyła" tą dekoloryzację, żebym się odczepiła skoro dobrane przez nią szkła mi nie pomagają. Już sama nie wiem.
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

jaszczurka
Posty: 588
Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki

Postautor: jaszczurka » 2012-02-17, 17:01

Mnie okulistka powiedziała,że zblednięcie tarczy świadczy o uszkodzeniu nerwu wzrokowego.U mnie to akurat nie nowina,bo miałam pznw i mam sm,ale zblednięcie wystepuje też w innych schorzeniach okulistycznych ,więc trzeba się dobrze przyjrzeć,a nie odsyłać pacjenta od Annasza do Kajfasza.Idz do innego okulisty i nic nie mów o tym zblednięciu,zobaczysz co powie-jak też to zobaczy,to niech się już neurolog wysili i coś sensownego wymysli.O!

zozo
Posty: 81
Rejestracja: 2011-12-25, 12:54
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: zozo » 2012-02-17, 17:10

marthea87 pisze:zozo a czy masz jakąś diagnozę bo ja obecnie mam drżenie samoistne i chciałabym żeby tak zostało. Problemy z oczami, które mam neuro ocenił jako czysto okulistyczne mimo, że 3 okulistów kierowało mnie za każdym razem do neuro. Kurcze może ta okulistka na siłe mi "zobaczyła" tą dekoloryzację, żebym się odczepiła skoro dobrane przez nią szkła mi nie pomagają. Już sama nie wiem.


ja jestem w trakcie diagnostyki, niemniej jednak w ciagu ostatniego pół roku dwa razy przeszłam pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego... do tego sa niestety inne objawy i zaburzenia

zxc
Posty: 11
Rejestracja: 2011-11-21, 11:43
Lokalizacja: śląsk

Postautor: zxc » 2012-02-17, 19:44

jaszczurka pisze:Mnie okulistka powiedziała,że zblednięcie tarczy świadczy o uszkodzeniu nerwu wzrokowego.

A mi w 2008r. okulistka zblednięcie tarczy nerwu wzrokowego bez namysłu podciągnęła pod jaskrę (mimo że miałam lat dwadzieścia parę a to niby przypadłość starszych osób). Potem skierowanie na OCT, HRT, GDX i inne cuda i... nie wiedzą od czego nerw jest uszkodzony, choć na wszystkich wynikach mam wpisywane glaucoma suspect (czyli, że niby usilnie się tej jaskry dopatrują? pieron wie). W każdym razie na podstawie zblednięcia tarczy nerwu wzrokowego żaden z okulistów (przerabiałam kilkunastu w ciągu ostatnich 4 lat) nawet nie pomyślał u mnie o sm-ie (to dopiero neurolog zaczął mi podpinać, bo mu odruchy w nogach nie pasowały). Natomiast co do "leczenia" owego zblednięcia tarczy nerwu wzrokowego to chyba... tego nie leczą? Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie - fotka oka raz na pół roku i goodbye - żadnych medykamentów mimo że pole widzenia mi się jakby ogranicza. Wydaje mi się, że jest to nie do leczenia, bo gdyby było (nawet niesponsorowane przez NFZ-a) to chyba by któryś z okulistów rzucił coś między wierszami??? Ale nie wiem w sumie.

zozo
Posty: 81
Rejestracja: 2011-12-25, 12:54
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: zozo » 2012-02-17, 22:54

u mnie jaskrę wykluczyli, gdy okulista stwierrdził takie zblednięcie od razy miałam zrobione OCT

zxc
Posty: 11
Rejestracja: 2011-11-21, 11:43
Lokalizacja: śląsk

Postautor: zxc » 2012-02-18, 10:47

zozo pisze:u mnie jaskrę wykluczyli, gdy okulista stwierrdził takie zblednięcie od razy miałam zrobione OCT

u mnie też na 100% jaskry nie zdiagnozowali, jeden okulista to wręcz stwierdził, że jaskra to nie jest, ale co to jest to on nie wie. Natomiast, jak wspomniałam, odnoszę wrażenie, że nawet gdyby to jakoś nazwali ze 100% pewnością, to chyba lekarstwa na to nie ma. A w karcie okulistycznej to mam tylko wpis: "odskroniowe zblednięcie tarczy nerwów wzrokowych" i o jaskrze ni słowem (hasła związane z jaskrą mam tylko na tych fotkach a przy wpisach do karty już tacy "odważni" nie są ze stawianiem diagnozy ;-) ). Jedna z okulistek na samym początku po obejrzeniu lampą (bez zakrapiania atropiną) rzuciła hasło, że miałam zapalenie (na jakiej podstawie to stwierdziła- nie wiem), ale żaden z kolejnych okulistów tego potwierdził. Czyli powód zblednięcia nerwów pewnie jest dla okulistów taką samą zagadką jak dla neurologów sm.

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Postautor: marthea87 » 2012-02-18, 16:08

jeśli to zblednięcie tarczy to trochę nie fajnie bo znów mi będą wciskać sm teraz jak się wczytuje w notkę to rozczytuję coś tam coś tam jaśniejsze/a od skroni. Przeczytałam, że to zblednięcie tarczy od skroni to niepodważalny fakt przebycia PZNW ja co prawda miałam ból gałki ocznej przez trzy dni i pogorszenie wzroku, ale do tej pory tak widzę a przy zapaleniu ponoć jest to chwilowe, i nie straciłam wzroku ani na chwilę
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

zozo
Posty: 81
Rejestracja: 2011-12-25, 12:54
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: zozo » 2012-02-18, 16:41

ja też mam bledsza od skronii... w tym oku w którym miałam podobno dwukrotne pozagałkowe zapalenie...

zxc
Posty: 11
Rejestracja: 2011-11-21, 11:43
Lokalizacja: śląsk

Postautor: zxc » 2012-02-18, 17:05

marthea87 pisze:Przeczytałam, że to zblednięcie tarczy od skroni to niepodważalny fakt przebycia PZNW

niby tak podaje wujek google, ale okuliści tego raczej nie łączą (tzn. samego faktu, że tarcza jest bledsza niż u przeciętnego Kowalskiego) z sm-em

marthea87 pisze:ja co prawda miałam ból gałki ocznej przez trzy dni i pogorszenie wzroku, ale do tej pory tak widzę a przy zapaleniu ponoć jest to chwilowe, i nie straciłam wzroku ani na chwilę

mnie osobiście gałka oczna boli niemal non stop od 2007 i z roku na rok widzę jakby mniej (przez pół roku faszerowano mnie alphaganem, którego skuteczność była dość wątpliwa), więc pznw to raczej nie jest (zresztą raptem jedna okulistka wybąkała coś w tym kierunku). Osobiście bym tego nie pakowała do jednego wora (tzn. zblednięcia tarczy (bez innych objawów ocznych) z sm-em). Podobnie miałam np. z odruchami brzusznymi - neurologowi nr 1 (poza wadliwymi odruchami w nogach) pod sm podpadło, że nie mam odruchów brzusznych (kompletnie zero reakcji). Na co neurolog nr 2 skwitował, że nie mam odruchów brzusznych, bo "nie mam mięśni brzucha", więc "nic dziwnego".

Naneta
Posty: 24
Rejestracja: 2009-05-26, 15:36
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Naneta » 2012-03-15, 20:47

Mnie tez boli od 2008 albo wcześniej, miałam pznw w grudniu 2009, rezo czyste, innych objawów brak... Jeszcze nerwica, leczona już od 20 roku życia, a mam 34:) atak na oko był taki że nie wiedziałam ręki przed swoim nosem, dostałam steryd, ale nie solu, i tak mnie te oczy na zmianę bolą cały czas. albo latają takie iskierki, jak na nieczynnym TV, albo mam wrażenie wypychania gałek... Oko po pznw widzi bardzo słabo, jak się drugie zpsuje to... nie chcę myśleć... Sm nie stwierdzono... bo rezo czyste w trakcie trwania pznw, tylko co mi jest, skąd te kłopoty oczne...

zxc
Posty: 11
Rejestracja: 2011-11-21, 11:43
Lokalizacja: śląsk

Postautor: zxc » 2012-03-16, 20:04

Naneta pisze:atak na oko był taki że nie wiedziałam ręki przed swoim nosem

ja tak mam teraz średnio raz na dwa miesiące (wcześniej 2007-2009 dużo częściej), że nagle pole widzenia mi się zawęża i zawęża i... aż do momentu, kiedy patrząc na łapę widzę raptem kawałek palca (mając łapę przed oczami). Przeważnie mija w ciągu kilku godzin (najpóźniej w ciągu dwóch/trzech dni). Co to jest? Pieron wie, ale tarcze nerwów wzrokowych mam podobno nieciekawe, jak stwierdziła ostatnio okulistka w przybytku na ceglanej.

Naneta pisze: i tak mnie te oczy na zmianę bolą cały czas. albo latają takie iskierki, jak na nieczynnym TV, albo mam wrażenie wypychania gałek...

jeszcze dodaj, że iskierki mają kolor złoty (tak jak moje) :-) a co do uczucia wypychania gałek to czasem aż mnie korci, żeby sięgnąć po widelec i pomóc temu oku się wypchnąć.

Naneta
Posty: 24
Rejestracja: 2009-05-26, 15:36
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Naneta » 2012-03-18, 20:18

a jak u Ciebie z migrena, może to ataki migreny? Iskierki są białe:), widelec też bym użyła, tylko co potem:)

zxc
Posty: 11
Rejestracja: 2011-11-21, 11:43
Lokalizacja: śląsk

Postautor: zxc » 2012-03-19, 05:45

Naneta pisze:a jak u Ciebie z migrena, może to ataki migreny? Iskierki są białe:), widelec też bym użyła, tylko co potem:)

na migrenę to mi eeg robili - wyszło idealne, że niby, czyli nie mam :-) natomiast ostatnie pole widzenia (2 tyg. temu) to jedna jakaś rzeźnia - lewe oko (którym niby widzę lepiej) jedna wielka czarna plama. Czyli coś wpływa destrukcyjnie na moje nerwy wzrokowe, ale nie wiadomo co - był wątek z jaskrą, sm-em, potem mi wmawiano, że na pewno się odchudzam albo... żyję w stresie. Taaaaaak - żyję w stresie i od tego robi się zez z dnia na dzień i pole widzenia się zawęża :shock:


Wróć do „Badania diagnostyczne w SM”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości