Strona 4 z 4

: 2008-09-25, 11:08
autor: zgredek
Nie dziwie się bo przecież znacie się od dawna tylko że do tej pory iwyłącznie wirtualnie.

: 2008-09-25, 16:38
autor: a_g_n_e_s
Hej:) Postanowiłam wziąć udział w tym programie, przyznaję nie była to łatwa decyzja, ale myślę, że warto. Nie mam do końca potwierdzonego rozpoznania, poza tym ostatnie badanie okulistyczne i potencjały miałam robione w 1999 roku z pogorszeniem wyników w ciągu 5 miesięcy przerwy i chciałabym to skontrolować. Czekam na telefon, ale wstępny termin mam 15.10 i może nawet spotkam tam kogoś z Forum:) Pozdrawiam

: 2008-09-25, 16:52
autor: Rem
Jak już będziesz znała termin to napisz. Postaram się tam przyjść.

: 2008-09-25, 21:41
autor: a_g_n_e_s
Dzięki Rem, może od razu mnie nie wyrzucą;)
Pozdrówka

: 2008-09-29, 22:24
autor: Waldziu
Dzisiaj byłem na drugiej części badań i muszę niestety powiedzieć, że jestem zdegustowany. Czekałem 1 h 40 minut na badanie trwające 5 minut.

Oczywiście maila od pani doktor nie dostałem co zresztą widać.

: 2008-09-30, 00:39
autor: a_g_n_e_s
O chorobcia, czy to znaczy, że oprócz cierpliwości mam się na ten 1-dniowy wyjazd uzbroić w namiot, kuchenkę itp.?
Pozdrawiam

: 2008-09-30, 08:51
autor: Waldziu
Dla ludzi z dalszej okolicy wszystkie badania są w jeden dzień, a nie rozbite na dwa dni jak dla miejscowych. Na pewno musisz się liczyć z tym, że kilka godzin Ci to zajmie i nie myślę tu o drodze do Poznania ;-)
Kuchenki nie musisz zabierać. Szpital ma duży bufet, gdzie można zjeść smaczny obiad w cenie 10-15 zł.

: 2008-09-30, 11:32
autor: aga_tka
Ja równiez byłam wściekła tuż po przyjeździe do szpitala.
Pani, która wykonuje badanie potencjałów wzrokowych, stwierdziła, że nikogo takiego jak ja nie ma na liście i badania nie wykona.
Mój mąż rozwalił pół szpitala, więc badanie wykonano ;-)
Czas oczekiwania na potencjały wynosił ok. 1.5 godziny.
Badanie OCT trwa dosłownie 5 minut, czeka sie na nie też długo...
Brak organizacji ze strony personelu.
Trzeba biegac i szukac lekarzy, żeby móc porozmawiać.
Ale jak już się znajdzie tego lekarza, jest ok.
Przemiłe lekarki, wykładaja kawę na ławę...

A bufet serwuje pyszne śniadanka :)

: 2008-09-30, 13:46
autor: a_g_n_e_s
Dzięki, o badaniach w ciągu 1 dnia wiem, co do wyżywienia pewnie skorzystam, jeśli mam tam spędzić cały dzień. W kwestii braku organizacji mogę tylko przyznać z własnego doświadczenia, że jeśli nie ma osobnego personelu wszelkie dodatkowe badania bardzo dezorganizują pracę oddziału (u mnie np. program badania słuchu, czy niedawno zakończone badania w kierunku wczesnego wykrywania wad serca). Cierpliwość do lekarzy trenuję już długo...
Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-10-17, 23:22 ]
Badania zrobione, a do tego super spotkanie z Hanią i Remkiem- po prostu żyć nie umierać:)

: 2009-03-12, 14:17
autor: aga_tka
Jestem po drugim badaniu OCT, które wykazało nowe zmiany w nerwie wzrokowym w oku prawym, do tej pory nie ruszonym przez SM.
Pierwsze badanie OCT potwierdziło, że nerw wzrokowy w oku lewym jest bardzo zniszczony na skutego nieleczonego PZNW i wzroku na to oko nie odzyskam.

Przez jeden dzień jesienią narzekałam na obniżenie ostrości w prawym oku i ból gałki ocznej.
Przez jakiś czas utrzymywało się podwójne widzenie i oczopląs poziomy.
Jednak wtedy lekarz prowadzący, SMowe guru stwierdził, że to subiektywne odczucie, mimo że inny, młody lekarz twierdził, że to na pewno rzut i chciał podać sterydy...
Ale skoro MISTRZ powiedział, że to nie rzut, to uznałam, że na pewno ma rację i niepotrzebnie panikuję, a młody lekarz jest w błędzie ...

Wczoraj dowiedziałam się jednak, że to na 100% było pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego w oku prawym, o czym świadczą złe potencjały i przede wszystkim uszkodzenia nerwu wzrokowego w dwóch miejscach widoczne na OCT, których w poprzednim badaniu nie było.

Jestem żywym dowodem na to, że SMowe guru czasami za bardzo wierzy w swoją wyższośc ponad wszystkich i ma gdzieś opinie młodszych stażem lekarzy...

Ja już wiem, że nie mogę ufać ślepo lekarzom...

: 2009-03-13, 13:13
autor: Daniel
Zawsze warto brać udział w badaniach i testach lepiej być krulikiem niż warzywem