Cóż - jest dobry na wszystko
. Na likwidację uzaleznień (nikotynizm), depresję, odchudzanie i jeszcze dużo innych dolegliwości. Ja rzucałam palenie rozpoczynając trzema zabiegami biorez. - owszem, z sukcesem, ale ciągnęło mnie niemiłosiernie, a miało nie ciągnąć. Było to przed diagnozą SM - teraz obchodziłabym to urządzenie z daleka. Podsumowując - mam do tej metody stosunek sceptyczny i obawiałabym się jej - jakieś fale są tam generowane i licho wie, jak to działa na mózg. Pozdrawiam.