Witajcie, jestem nowa.Mam 30 lat i niespełna 2,5 letniego synka.Wszystko zaczęło się w lutym tego roku,w kuchni straciłam przytomność i miałam napad drgawek.Następnego dnia byłam u neurologa (prywatnie),która od razu chciała mnie skierować do szpitala na badania.Nie mogłam,nie miałam z kim zostawić synka,prawie cały czas jesteśmy sami.Zrobiłam prywatnie eeg,ekg,tomografię.Badania nic nie wykazały,uspokoiłam się.Jakis czas było dobrze,po czym nagle na oczy zaczęła mi zachodzić mgła.Były to sytuacje typu - odwożę synka na zajęcia w przedszkolu i muszę natychmiast zatrzymać się na jakimś parkingu.Potem to mija i przez jakiś czas jest ok.W międzyczasie zaczęłam mieć zawroty głowy,przed oczami robiło mi się cos na zasadzie "stopklatki",taki dziwne podzielone,zatrzymywane lub spowolnione obrazy.Zapisałam sie do okulisty, ale jeszcze przed wizytą zaczęły się dziać inne rzeczy: ból i drętwienie kończyn, ból mięśni.Pomyślałam od razu o neurologu,ale państwowo muszę czekać wieki.Proszę.polećcie kogoś sprawdzonego, boję się,że to moze być SM.Moja sytuacja jest skomplikowana, opiekuję się małym dzieckiem,chciałabym jak najszybciej wiedzieć na czym stoję i nie tracić czasu na pseudospecjalistów.
Co myślicie o moich objawach?
Mozolna diagnostyka-proszę o wsparcie
Moderator: Beata:)
poczytaj sobie dokładnie forum, jest to praktyczne źródło wiedzy o S.M- ja tak zrobiłam i robię w dalszym ciągu. Zadawaj pytania jak masz wątpliwości, tu każdy jest życzliwy i chętnie odpowiada na nurtujące nas wątpliwości- wiem coś o tym..
bardzo dobrze że nie masz zmian w mózgu, jednak przed Tobą jeszcze kilka badań w cel;u wykluczenia tej choroby
1. mri rdzenia
2. potencjaly wzrokowe
3. ostatecznie pobranie płynu z rdzenia- ale mimo, że wyjdzie ujemny można mieć S.M, za to jak wyjdzie dodatni, to jest pewność że to albo S.M albo borelioza (przeczytaj posty i kolegi ircka)
u niektórych osób diagnostyka jest bardzo krótka, a u niektórych długa trwa kilka lat, gdyż lekarze nie są pewni czy to jest TO, musisz mieć pewne kryteria rozpoznania, w których musisz sie mieścić, aż dojdą albo zmiany albo rzut, w którym konieczne jest podanie Solu-medrolu (sterydu). s.m TO ZMIANY ROZSIANE W CZASIE I W PRZESTRZENI.
Najlepiej jak położysz się do szpitala, umów się na termin, powiedz, że masz małe dziecko, i nie masz je z kim zostawić i niech ustalą tak terminy np. rezonansu, byś nie musiała na niego czekać, jak Ci to załatwią, będzie to kwesta max. 2-3 dni, u mnie przynajmniej tak było.
bardzo dobrze że nie masz zmian w mózgu, jednak przed Tobą jeszcze kilka badań w cel;u wykluczenia tej choroby
1. mri rdzenia
2. potencjaly wzrokowe
3. ostatecznie pobranie płynu z rdzenia- ale mimo, że wyjdzie ujemny można mieć S.M, za to jak wyjdzie dodatni, to jest pewność że to albo S.M albo borelioza (przeczytaj posty i kolegi ircka)
u niektórych osób diagnostyka jest bardzo krótka, a u niektórych długa trwa kilka lat, gdyż lekarze nie są pewni czy to jest TO, musisz mieć pewne kryteria rozpoznania, w których musisz sie mieścić, aż dojdą albo zmiany albo rzut, w którym konieczne jest podanie Solu-medrolu (sterydu). s.m TO ZMIANY ROZSIANE W CZASIE I W PRZESTRZENI.
Najlepiej jak położysz się do szpitala, umów się na termin, powiedz, że masz małe dziecko, i nie masz je z kim zostawić i niech ustalą tak terminy np. rezonansu, byś nie musiała na niego czekać, jak Ci to załatwią, będzie to kwesta max. 2-3 dni, u mnie przynajmniej tak było.
...
Re: Mozolna diagnostyka-proszę o wsparcie
a skąd jesteś Joa ?
Jestem z Warszawy,poczytałam Wasze forum i zadzwoniłam do fundacji.Tam polecono mi doktora Kotowicza w WIM na Szaserów.Dokładnie Tomograf komputerowy (TK) nie pokazuje ognisk demielinizacyjnych tylko rezonans magnetyczny (MR). Kontrast zostanie podany w razie konieczności. Więc Joa zrób badanie MRI wtedy będzie coś więcej wiadomo. Objawy są niespecyficzne i nie wygląda to obecnie na SM, więc spokojnie bez nerwów, nie nakręcaj się rób coraz dokładniejsze badania, bo tylko one mogą coś potwierdzić i na razie tyle 
.
.Posłuchaj ja miałem rok temu w lipcu pierwszy rzut były to dosyć spore zaburzenia równowagi wkurzały mnie do tego stopnia że udałem się do lekarza pier. kont. ona zlecił kilka badań dał leki na podwyższenie ciśnienia bo było bardzo niskie i tyle. Nadal to holerstwo nie ustępowało więc dla swojego własnego spokoju zrobiłem prywatnie TK który nic nie wykazał. Doipiero dokładnie rok później miałem rzut nieco poważniejszy bo byłem zdrętwiały od cycków do dołu do tego po dwa palce u reki i męska końcówka mocy. Niechcący wylądowałem w szpitalu i okazało się to co się okazało. Po rezonansie wyszło że mam łeb zryty że się tak wyrazę i kręgosłup też. Takie zmiany nie dzieją się w rok także sama widzisz co daje TK.
Bob budowniczy zawsze da rade.
Nie proponuję tego wyjścia z prywatnym MRI bo koszty zaczynają się od bodajże 750 PLN za odcinek, a z kontrastem drożej lecz jest upust jeśli są dwa, ale nie wszędzie. Ja robiłem prywatnie koszty zachowam dla siebie i dzięki temu przyspieszyłem solu i szybciej doszedłem do siebie z małymi tylko ubytkami. Z tego co wiem skierowanie może Ci wypisać lekarz pierwszego kontaktu powiedz tylko co podejrzewają. Lecz na 100 % nie jestem tego pewien tylko na 70%
Bob budowniczy zawsze da rade.
-
optymistka
- Posty: 405
- Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
- Lokalizacja: mazowieckie
Wróć do „Badania diagnostyczne w SM”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 117 gości