Witam po długiej nieobecności
Witam po długiej nieobecności
Witam długo mnie nie było, byłam znowu w szpitalu i komputer miałam zepsuty, mam nadzieje że teraz będzie działał,pozdrawiam wszystkich.
I.U.
No właśnie nie bardzo, bo wysiadła mi lewa ręka a na niej właśnie opieram się na kuli i jeżdżę po lekarzach , może jeszcze coś da się zrobić bym mogła chodzić o kuli, bo na razie jak się opieram to mnie tak boli w barku że nie mogę wytrzymać.Zrobiłam już zdjęcie barku wyszły zmiany zwyrodnieniowe barkowo obojczykowe, jeszcze czekam na wynik EMG, dzisiaj ale jeszcze nie ma wyniku,a czekam już tydzień, jak nic się nie da zrobić to już czeka mnie tylko wózek a tego chyba nie przeżyje, mam już dosyć ciągle nowe schorzenie ile można wytrzymać.Pozdrawiam.
I.U.
Witaj Hall,nawet z furki można wstać,sam usiadłem na furce,aby zachować swój czerep w całości(zawroty głowy=upadek)chodzenie o kuli,czesm powoduje zmiany
zwyrodnieniowe,u mnie siadało kolano prawe kula była na lewej stronie.Zmieniłem stonę,i ..furka to nie problem,ułatwia funkcjonowanie,opiekujemy się moją Siostrą,Mamą po udarze(93 wiosny)gdy Sister w pracy.furka umożliwia mi szybszą
i bezpieczną pomoc w razie czegoś.
Powtórzę,wózek to nie koniec bycia.
zwyrodnieniowe,u mnie siadało kolano prawe kula była na lewej stronie.Zmieniłem stonę,i ..furka to nie problem,ułatwia funkcjonowanie,opiekujemy się moją Siostrą,Mamą po udarze(93 wiosny)gdy Sister w pracy.furka umożliwia mi szybszą
i bezpieczną pomoc w razie czegoś.
Powtórzę,wózek to nie koniec bycia.
co w duszy,to i w oczach
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa ,faktycznie muszę sobie poprzestawiać w głowie,bo nic innego mi nie zostało, odebrałam niedawno rezonans i neurolog mówi że lepiej nie będzie, tylko może być gorzej.Może mi zleci rehabilitację zobaczymy bo jeszcze u niego nie byłam bo ma urlop, pozdrawiam cię serdecznie. Jeszcze jedno czy ktoś ma może adres jakiejś fundacji która daje wózki bo ten co mam z kasy chorych jest beznadziejny, nie da się go pchać na ulicy trzeba nie lada siły a przeważnie moja siostra nie wiezie i nie ma tyle siły ledwie daje rade, zresztą wicie jakie są nie przystosowane drogi na osiedlach, bo u mnie w Miechowicach jest tragicznie. Proszę o radę jeśli ktoś zna taką fundację.
I.U.
Halinko, popatrz niżej nt mozliwości uzyskania dofinansowania wózka:
http://www.gtmmobil.com.pl/pl/dofinansowanie
Pozdrawiam
http://www.gtmmobil.com.pl/pl/dofinansowanie
Pozdrawiam
W którym roku sprawiłaś sobie wózek.Mam wyobrażenie o stanie chodników,u mnie w Kozim Grodzie nie jest lepiej.Domyślam się że grzęzną przednie kólka w Twoim wózku.Po roku używania wózka,należy Ci się dofinansowanie na jego remont.
Anajlepiej podaj nazwę Twego wehikułu czasu ew.fotka na mojego maila.
Pozdrawiam
Anajlepiej podaj nazwę Twego wehikułu czasu ew.fotka na mojego maila.
Pozdrawiam
co w duszy,to i w oczach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 84 gości