Leczenie dla wybranych

[Waldziu]

Ty mnie Pchełka nie strasz, bo ja mam 20 pkt i dostałem interferon jeszcze mi zabiorą
wiek 3 pkt
czas trwania choroby 6 pkt
r-r 0 pkt
edss 6 pkt
liczba rzutów 5 pkt
Zauważam dwie niezgodności z Twoją listą. Za wiek (35 lat wtedy) dostałem 3 pkt a nie 6, a za liczbę rzutów ( dwa w roku ) 5 a nie 4. Według Twojej listy miałbym 22 pkt hehehe ufff

[pchla]

pominoles 1 szczegol- dodaj sobie jeszcze 5:

Postać choroby
rzutowa bez objawów ubytkowych 5 pkt.

bo ubytkow podczas Twojej wizyty w Wwa nie bylo widac

[Waldziu]

Słońce mam napisane R-R z objawami ubytkowymi 0

[pchla]

W takim wypadku prosze kogos kto wie (nie wiem dlaczego mysle o Rob-ie ) o wyjasnienie co oznacza:

Postać choroby
rzutowa bez objawów ubytkowych

[Waldziu]

Dla chętnych ciekawy link
http://www.fundacja-sm.malopolska.pl/st ... zenie1.htm

[Sowa]

Postać choroby
rzutowa bez objawów ubytkowych

Znaczy to ni mniej ni więcej że masz zaostrzenia choroby, ale miedzy rzutami nie obserwuje się objawów ubytków neurologicznych czyli jesteś wówczas sprawna.

[Waldziu]

To ciekawe dlaczego mi dali zero

[Sowa]

A na pewno masz postać rzutowo-remisyjną?
A może masz objawy ubytków neurologicznych stąd "0"

5 pkt dostaje się za brak owych objawów ubytkowych

[pchla]

bylam wczoraj na konsultacji- poziom optymizmu spadl do -1

nie mam wymaganych 21pkt- za duzo ubytkow

..... wychodzi mi tylko 19pkt- czyli nawet nie stoje wg NFZ w kolejce po interferon (a przez nogi me EDSS wzroslo do 3)

Tak sie zastanawiam- skoro ja, w pelni czynna osoba i w miare mloda (36l), swiezo po rozpoznaniu, nie mam szans wg NFZ na leczenia to kto ma?

Od wczoraj poziom wkur....... +9

Ale, ale..... ja sie tak latwo nie poddaje i.... walczyc niczym lwica bede!!!!!!!!

[Waldziu]

Oleńko jesteśmy z Tobą. Moje zbrojne ramię zawsze służy Ci oparciem.
Z tą młodością do jednak pojechałaś

[ania.m]

Tak sie zastanawiam- skoro ja, w pelni czynna osoba i w miare mloda (36l), swiezo po rozpoznaniu, nie mam szans wg NFZ na leczenia to kto ma?

tak jak w temacie - wybrani
najgorsze jest to, że nie można nic na to poradzić.
i dobrze, że nie masz zamiaru się poddać. kurcze, trzeba walczyć o swoje. tylko z jakiej racji człowiek musi walczyć i starać się, skoro opłaca zasmolone składki. to już samo w sobie powinno dawać możliwość leczenia. tak - wiem wiem... w PL to marzenia. niestety

[martoni]

nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tym leczeniem. Przecież każdy obywatel U.Europejskiej ma prawo do leczenia bezpłatnego. Wiecie może na czym stanęła sprawa z Strasburgiem - chodzi o leczenie wszystkich chorych na S.M???

[pchla]

ladnie napisalas... ot stanela... Polska zostala oskarzona o lamanie praw czlowieka nie dajac dostepu do leczenia chorym na SM

[rob]

Pchla chcesz walczyć to pozostaje droga sądowa NFZ przegra ją jak wszystkie dotychczasowe. Tylko czy warto, oto jest pytanie a nerwów szkoda nikt Ci ich nie zwróci nawet NFZ .

[pchla]

Masz racje. W mojej glowie scenariusz uksztaltowal sie nastepujacy: mam lekki przebieg SM i w to wierze. A ze wierze ze przebieg lekki to teraz podreperuje sie na rehabilitacji w Borne i bede smigac bez trucia organizmu chemia. I chce w to wierzyc gleboko