Ból
nigdy mnie nic nie bolało.Od 3 dni nie mogę wstać z łóżka,boli mnie sama nie wiem czy to biodro po prawej stronie czy prawe udo.Ból okropny,gdy się ruszam.Wstaję ze łzami w oczach i chodzę na siłę i ból wycisza się.Teraz,gdy piszę przecież siedzę,a miejsce to mnie boli,nie tak bardzo jak rano,ale boli.Znając siebie,byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego,ale oczywiście zapomniałam poskarżyć się ,że boli i teraz stękam.I przy tej pogodzie zimno mi w domu.Brrr.co jest grane ze mną?Na dworze wściekły upal,nie pójdę,bo znowu będzie źle.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
Jak sobie teraz przypominam, to w ubiegłym roku na "CHWILę" przed wykryciem sm, miałem takie mocne bóle w plecach że wyłem a łzy same cisnęły mi się do oczu. NiE wiedziałem w sumie czy bolą plecy czy biodro czy nerki... Trwało to godzinę dwie i znikało. Przydażyło mi się to może ze 3 razy. Ciężko było znaleźć jakąkolwiek pozycję by bolało mniej.
Waldek, coś podobnego przytrafiło mi się tylko RAZ, obudziłem się i poczułem ból na wysokości 5-6 kręgu piersiowego, zupełnie obezwładniający, walczyłem o głębszy oddech, nie mogłem ruszyć nawet ręką, nogą, zmienić choć trochę pozycję... wszystko trwało jakieś 10-15 minut i przeszło tak samo gwałtownie, jak się zaczęło. Na samym początku, przez chwilę myślałem, że to zawał, nie byłem w stanie ruszyć się by sięgnąć po komórkę i wezwać pogotowie..., potem się uspokoiłem i po prostu czekałem aż przejdzie (innego wyjścia nie miałem, nikogo nie było w pobliżu) i przeszło i oby nigdy nie wróciło... teraz, patrząc na to z perspektywy obstawiam ucisk nerwu, musiałem przybrać jakąś niewygodną dla kręgosłupa pozycję w trakcie snu i któryś krąg dał mi znać, że trzeba się pogimnastykować
z tego co przeczytałam wyciągnęłam jeden wniosek -czekać-może przejdzie.Dzisiaj już 5 dzień ból rano dal mi się we znaki.Poczekam jeszcze.wstydzę się iść do neurologa,bo znowu powie neurologicznie w porządku,a noga prawa ta od bolącego biodra czy panewki stawowej dalej puchnie.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości