Ból

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-06-24, 21:23

współczuję.Mnie ogarnia nie ból,ale coraz większy strach.co będzie za jakiś czas?chyba wpadam do dołka.Coś za dużo ostatnio,mroczki większe przed tym "widzącym" okiem,czekanie na rentę,bezradność coraz częstszym gościem.Do licha mogę zakląć?tylko to i tak nie pomoże.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-07-02, 17:24

Wolę nie zastanawiac sie co bedzie ....najgorsze, ze na codzień nie jest wesoło...ból, ból i jeszcze raz ból, ale to niestety u mnie po oć od kręgosłupa(jakby mi ulzyło, ze to nie od SM, boli, to nie istotne, dlaczego, tylko kiedy przestanie).Pozdr.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-25, 12:40

cholera zaczyna mnie narywać oko ,i rypać w biodrze

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-07-25, 13:47

krzyn pisze:cholera zaczyna mnie narywać oko ,i rypać w biodrze


oj Krzyn, w takim dniu? niedobrze, pewnie położy ci wieczorne plany na imprezkę, współczuję podwójnie.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-25, 14:04

nigdy mnie nic nie bolało.Od 3 dni nie mogę wstać z łóżka,boli mnie sama nie wiem czy to biodro po prawej stronie czy prawe udo.Ból okropny,gdy się ruszam.Wstaję ze łzami w oczach i chodzę na siłę i ból wycisza się.Teraz,gdy piszę przecież siedzę,a miejsce to mnie boli,nie tak bardzo jak rano,ale boli.Znając siebie,byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego,ale oczywiście zapomniałam poskarżyć się ,że boli i teraz stękam.I przy tej pogodzie zimno mi w domu.Brrr.co jest grane ze mną?Na dworze wściekły upal,nie pójdę,bo znowu będzie źle.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-25, 14:25

ewa m, tak łatwo się nie poddam ,po leżakowałem chwilkę ,zrobiłem zimny okład na gałazy i jest jako tako ok. :lol:

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-07-25, 15:54

To jeszcze Alka- Prim i spoko :lol: Dobrej zabawy !!! A jutro jak się wyśpisz to do obowiązków... forum czeka.

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-07-25, 21:20

Jak sobie teraz przypominam, to w ubiegłym roku na "CHWILę" przed wykryciem sm, miałem takie mocne bóle w plecach że wyłem a łzy same cisnęły mi się do oczu. NiE wiedziałem w sumie czy bolą plecy czy biodro czy nerki... Trwało to godzinę dwie i znikało. Przydażyło mi się to może ze 3 razy. Ciężko było znaleźć jakąkolwiek pozycję by bolało mniej.

Awatar użytkownika
bios
Posty: 268
Rejestracja: 2008-03-19, 22:27

Postautor: bios » 2008-07-25, 22:07

Waldek, coś podobnego przytrafiło mi się tylko RAZ, obudziłem się i poczułem ból na wysokości 5-6 kręgu piersiowego, zupełnie obezwładniający, walczyłem o głębszy oddech, nie mogłem ruszyć nawet ręką, nogą, zmienić choć trochę pozycję... wszystko trwało jakieś 10-15 minut i przeszło tak samo gwałtownie, jak się zaczęło. Na samym początku, przez chwilę myślałem, że to zawał, nie byłem w stanie ruszyć się by sięgnąć po komórkę i wezwać pogotowie..., potem się uspokoiłem i po prostu czekałem aż przejdzie (innego wyjścia nie miałem, nikogo nie było w pobliżu) i przeszło i oby nigdy nie wróciło... teraz, patrząc na to z perspektywy obstawiam ucisk nerwu, musiałem przybrać jakąś niewygodną dla kręgosłupa pozycję w trakcie snu i któryś krąg dał mi znać, że trzeba się pogimnastykować ;)
Obrazek
Obrazek

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-26, 08:18

z tego co przeczytałam wyciągnęłam jeden wniosek -czekać-może przejdzie.Dzisiaj już 5 dzień ból rano dal mi się we znaki.Poczekam jeszcze.wstydzę się iść do neurologa,bo znowu powie neurologicznie w porządku,a noga prawa ta od bolącego biodra czy panewki stawowej dalej puchnie.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-26, 09:49

okropnie długa noc za mną szybciej wymieniłbym ,gdzie mnie nie bolało.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-26, 18:36

to pewnie ma mnie uspokoić,że nie jestem w tym czasie jedyna,którą ból dopada.Krzyn,może to pogoda?Matko,bo znowu zaczynam stękać.Wyciągnęłam od syna jakąś piorunująco działającą tabletkę przeciwbólową i teraz jest lepiej,tylko humoru ździebko brak.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-26, 19:11

"Noce takie są upalne
I słowiki spać nie dają
A przez okno mojej izby
Strachy jakieś zaglądają
Gwiazdy już się pochowały
I utonął księżyc w stawie
Ja wychodzę ze swej izby
I po mokrej biegnę trawie"
;-)

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-26, 19:16

dziękuję,pomogło.Oby na długo.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-07-26, 20:38

krzyn.. dobrą masz tą tabletką przeciwbólową :->


Wróć do „Archiwum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 140 gości