Bóg czyni cuda nawet w SM...

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-08-24, 20:18

Do wiary nikt nas nie zmusza,a wiarą nie jest wiara w księdza z naszej parafi bo z nimi może być różnie. Jeden wierzyw Boga drugi ze porshe jest najszybszym autem na świecie i co w tym złego, niech każdy sobie wierzy w co chce bo to ogólnie jest temat może tak jak nasza służba zdrowia !!!!!!!!!!!
Bob budowniczy zawsze da rade.

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-08-25, 02:41

Mario mnie wiara w Boga nie jest do niczego potrzebna. Może zbyt szybko napisałem, że Boga nie ma. Może jest. Mnie jednak nic to nie obchodzi. Piszesz, że religie wiążą się z nakazami, zakazami itp Ja uważam, iż nie trzeba być chrześcijaninem by wiedzieć że kradzięż czy zabijanie jest czymś złym. Moralność kształtuje otoczenie i może to się dziać bez udziału religii.
Szanuję ludzi i przepraszam jeśli moje słowa kogoś dotknęły. W sprawach wiary nie będę już zabierał głosu.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-08-25, 10:20

Ale i tak dobrze że się odezwałeś. Myślałam że bardziej forumowicze się najeżą.
Sama tez uważam że w więzieniach nie sami ateiści.

Awatar użytkownika
Calhir
Posty: 440
Rejestracja: 2008-06-10, 10:10
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: Calhir » 2008-08-25, 11:28

Pewnie wyczuli prowokacyjną wypowiedź Waldzia ;-)

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-08-25, 12:29

'Ja uważam, iż nie trzeba być chrześcijaninem by wiedzieć że kradzięż czy zabijanie jest czymś złym'.
Ja tez tak sądzę.
'Moralność kształtuje otoczenie i może to się dziać bez udziału religii'.
Oczywiście może, ale uważam, że religia jednak pomaga, choć w historii można znaleźć setki przykładów tego, jak religię wykorzystywano do krzywdzenia bliźnich.

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2008-08-31, 02:16

Ja nie jestem nowoczesnym człowiekiem, po postu wierze. W cuda też wierze, ale z cudami tak to jest że zdarzają się ale bardzo rzadko... z pewnością nie na życzenie.
Mi się wydaje że większość z nas życzy sobie jednego takiego cudu... ja też...

Acroprincess
Posty: 487
Rejestracja: 2008-06-01, 13:01
Lokalizacja: Frankfurt am main

Postautor: Acroprincess » 2008-09-30, 11:22

Ja czasami kloce sie sama ze soba,mysle sobie Boga nie ma!!! to tylko stwor ludzkiej wyobrazni!ludzie musza w cos wierzyc zeby trzymac sie pewnych zasad,zeby kazdy robil co chcial i niebylo by regol,juz dawno swiata by nie bylo.... :shock: Ale z drogiej strony mysle sobie nie,cos musi byc!bo ja wierze czasami jestem na Boga zla nie gadam z nim,ale pozniej mi przechodzi i mysle sobie nie moge przestac myslec ani kochac boga nie moge poprostu mam w sobie takie uczucie,jasne ze czasami krzycze w sobie, gdzie jestes Boze jak miliony ludzi cierpui,umiera......!!!!!to jest wlasnie ta tajemnica,nikt i nic nie udowodni nam idstnienie boga nie pokaze jego zdiecia,po to wlasnie jest wiara,to w co kto wierzy to jego prywatna sprawa wazne zeby nie robic krzywdy innym.Na koncu naszej dlugiej drogi zycia i tak sie wyjasni :mrgreen:
Hardware
Ta część komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonowac.

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-10-01, 17:28

Acroprincess,pięknie to ujęłaś.Zgadzam się z Tobą calkowicie.Pozdrawiam.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

fiona2
Posty: 44
Rejestracja: 2012-11-16, 12:37
Lokalizacja: Laszki

Postautor: fiona2 » 2013-01-06, 11:42

WIARA CZYNI CUDA
KJ

Awatar użytkownika
Zibi
Posty: 4126
Rejestracja: 2010-03-02, 08:58
Wiek: 58
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Zibi » 2013-01-06, 11:58

fiona2 pisze:WIARA CZYNI CUDA

Dokładnie tak. Uważam, że stan naszego zdrowia psychicznego i fizycznego wcale nie zależy od lekarzy czy medykamentów, tylko od Pana Boga.
Zawsze kiedy bardzo muszę być w pełni sił, a jest akurat gorzej, zwracam się z modlitwą i zawsze zostaję wysłuchany.
Bardziej wierząc w mądrość Boską a mniej w cudowne interferony, świadomie zrezygnowałem z programu leczenia ! Jak taka będzie wola Pana to i cuda medycyny mi nie pomogą, a jak będzie chciał to i bez tego dam radę.
Ponadto wiadomo, że Pan Bóg nigdy nie nakłada na człowieka krzyża, którego nie byłby w stanie unieść. I ja w to wierzę :-)
Chcesz pogadać, gadaj tylko cicho proszę, bo mi ryby płoszysz
ZIBI

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2013-01-06, 13:15

Mądre słowa Zibi :mrgreen:
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2013-01-06, 14:05

Zibi mądre słowa. Ja też uważam, że dostajemy tylko tyle, ile damy radę udźwignąć. Wiara i modlitwa czynią cuda :-)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez konwalia, łącznie zmieniany 2 razy.
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

Awatar użytkownika
roma1134
Posty: 4829
Rejestracja: 2011-01-30, 22:15
Lokalizacja: polska

Postautor: roma1134 » 2013-01-06, 14:27

też tak uważam :684: :684: :684:

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2013-01-06, 15:01

A ja wraz z diagnozą zakończyłam swoją przygodę z wiarą, z kościołem, z Bogiem... Jeżeli istnieje to może się cieszyć, że tak mi umila życia ale ja mu podlizywać się nie będę... Bo on na mnie gromy, a ja mam na kolankach i proszę, przepraszam, dziękuję ??? O, nie !!!

I nie widzę różnicy w swoim życiu. Wierzę w siebie i w swoje możliwości i wiem, że jak ja się poddam to sam Bóg mi nie pomoże. To człowiek musi chcieć wyzdrowieć, musi walczyć z bólem, z cierpieniem, z naszym chorym państwem. Więc wszystko zależy od nas samych.
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2013-01-06, 17:24

Zibi pisze:Pan Bóg nigdy nie nakłada na człowieka krzyża, którego nie byłby w stanie unieść.

Nie wierzę. Widziałam juz w życiu- umierające w bólu nowotworowym dzieci, i tyle innego nieszczęścia i wykorzystywania wierzących przez sługi kościoła, że patrze na świat inaczej.
Obrazek
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]


Wróć do „Archiwum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości