Strona 4 z 7

: 2008-08-24, 20:18
autor: zgredek
Do wiary nikt nas nie zmusza,a wiarą nie jest wiara w księdza z naszej parafi bo z nimi może być różnie. Jeden wierzyw Boga drugi ze porshe jest najszybszym autem na świecie i co w tym złego, niech każdy sobie wierzy w co chce bo to ogólnie jest temat może tak jak nasza służba zdrowia !!!!!!!!!!!

: 2008-08-25, 02:41
autor: Waldziu
Mario mnie wiara w Boga nie jest do niczego potrzebna. Może zbyt szybko napisałem, że Boga nie ma. Może jest. Mnie jednak nic to nie obchodzi. Piszesz, że religie wiążą się z nakazami, zakazami itp Ja uważam, iż nie trzeba być chrześcijaninem by wiedzieć że kradzięż czy zabijanie jest czymś złym. Moralność kształtuje otoczenie i może to się dziać bez udziału religii.
Szanuję ludzi i przepraszam jeśli moje słowa kogoś dotknęły. W sprawach wiary nie będę już zabierał głosu.

: 2008-08-25, 10:20
autor: przytulia
Ale i tak dobrze że się odezwałeś. Myślałam że bardziej forumowicze się najeżą.
Sama tez uważam że w więzieniach nie sami ateiści.

: 2008-08-25, 11:28
autor: Calhir
Pewnie wyczuli prowokacyjną wypowiedź Waldzia ;-)

: 2008-08-25, 12:29
autor: maria_xx
'Ja uważam, iż nie trzeba być chrześcijaninem by wiedzieć że kradzięż czy zabijanie jest czymś złym'.
Ja tez tak sądzę.
'Moralność kształtuje otoczenie i może to się dziać bez udziału religii'.
Oczywiście może, ale uważam, że religia jednak pomaga, choć w historii można znaleźć setki przykładów tego, jak religię wykorzystywano do krzywdzenia bliźnich.

: 2008-08-31, 02:16
autor: slackware
Ja nie jestem nowoczesnym człowiekiem, po postu wierze. W cuda też wierze, ale z cudami tak to jest że zdarzają się ale bardzo rzadko... z pewnością nie na życzenie.
Mi się wydaje że większość z nas życzy sobie jednego takiego cudu... ja też...

: 2008-09-30, 11:22
autor: Acroprincess
Ja czasami kloce sie sama ze soba,mysle sobie Boga nie ma!!! to tylko stwor ludzkiej wyobrazni!ludzie musza w cos wierzyc zeby trzymac sie pewnych zasad,zeby kazdy robil co chcial i niebylo by regol,juz dawno swiata by nie bylo.... :shock: Ale z drogiej strony mysle sobie nie,cos musi byc!bo ja wierze czasami jestem na Boga zla nie gadam z nim,ale pozniej mi przechodzi i mysle sobie nie moge przestac myslec ani kochac boga nie moge poprostu mam w sobie takie uczucie,jasne ze czasami krzycze w sobie, gdzie jestes Boze jak miliony ludzi cierpui,umiera......!!!!!to jest wlasnie ta tajemnica,nikt i nic nie udowodni nam idstnienie boga nie pokaze jego zdiecia,po to wlasnie jest wiara,to w co kto wierzy to jego prywatna sprawa wazne zeby nie robic krzywdy innym.Na koncu naszej dlugiej drogi zycia i tak sie wyjasni :mrgreen:

: 2008-10-01, 17:28
autor: Myszona
Acroprincess,pięknie to ujęłaś.Zgadzam się z Tobą calkowicie.Pozdrawiam.

: 2013-01-06, 11:42
autor: fiona2
WIARA CZYNI CUDA

: 2013-01-06, 11:58
autor: Zibi
fiona2 pisze:WIARA CZYNI CUDA

Dokładnie tak. Uważam, że stan naszego zdrowia psychicznego i fizycznego wcale nie zależy od lekarzy czy medykamentów, tylko od Pana Boga.
Zawsze kiedy bardzo muszę być w pełni sił, a jest akurat gorzej, zwracam się z modlitwą i zawsze zostaję wysłuchany.
Bardziej wierząc w mądrość Boską a mniej w cudowne interferony, świadomie zrezygnowałem z programu leczenia ! Jak taka będzie wola Pana to i cuda medycyny mi nie pomogą, a jak będzie chciał to i bez tego dam radę.
Ponadto wiadomo, że Pan Bóg nigdy nie nakłada na człowieka krzyża, którego nie byłby w stanie unieść. I ja w to wierzę :-)

: 2013-01-06, 13:15
autor: aisza
Mądre słowa Zibi :mrgreen:

: 2013-01-06, 14:05
autor: konwalia
Zibi mądre słowa. Ja też uważam, że dostajemy tylko tyle, ile damy radę udźwignąć. Wiara i modlitwa czynią cuda :-)

: 2013-01-06, 14:27
autor: roma1134
też tak uważam :684: :684: :684:

: 2013-01-06, 15:01
autor: malina :/
A ja wraz z diagnozą zakończyłam swoją przygodę z wiarą, z kościołem, z Bogiem... Jeżeli istnieje to może się cieszyć, że tak mi umila życia ale ja mu podlizywać się nie będę... Bo on na mnie gromy, a ja mam na kolankach i proszę, przepraszam, dziękuję ??? O, nie !!!

I nie widzę różnicy w swoim życiu. Wierzę w siebie i w swoje możliwości i wiem, że jak ja się poddam to sam Bóg mi nie pomoże. To człowiek musi chcieć wyzdrowieć, musi walczyć z bólem, z cierpieniem, z naszym chorym państwem. Więc wszystko zależy od nas samych.

: 2013-01-06, 17:24
autor: przytulia
Zibi pisze:Pan Bóg nigdy nie nakłada na człowieka krzyża, którego nie byłby w stanie unieść.

Nie wierzę. Widziałam juz w życiu- umierające w bólu nowotworowym dzieci, i tyle innego nieszczęścia i wykorzystywania wierzących przez sługi kościoła, że patrze na świat inaczej.