DEPRESJA????

brzdac
Posty: 43
Rejestracja: 2008-01-25, 12:52

DEPRESJA????

Postautor: brzdac » 2008-08-27, 11:38

Witam, dawno mnie tu nie było....brak czasu! Mam pytanie czy macie problemy z psychiką? Bo ja się obawiam,że mogę mieć depresje... Płacze cały czas, nie mam ochoty już na nic, nic mnie nie cieszy, najlepiej to bym cały czas spała i tyle, na to jeszcze mam ochotę:(jak myślicie co to jest???? POMOCY

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-08-27, 12:56

Mozesz mieć depresję - bierzesz inteferon, a to jest jeden z ewentualnych efektów ubocznych. Nie męcz się, podejdź do psychiatry, niech Cię zdiagnozuje i cos przepisze. Skierowanie nie jest potrzebne Pozdrawiam :-)

PS A może teraz uda się przekonac męża, zeby zgodził sie na królika ? Czy już masz?

lina
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
Lokalizacja: a gdzietam
Kontaktowanie:

Postautor: lina » 2008-08-27, 14:09

Brzdącu ja miałam depresję. Poszłam do psychiatry bo w nocy ciągle płakałam a w dzień nic mi się nie chciało robić. Biorę Seronil od stycznia. Po ok 2-3 tgodniach brania jest odczuwalna różnica w nastroju. Wcześniej tylko bym leżała i świat odbierałam nie tak jak trzeba :|. Teraz właśnie kończę kurację :) Naprawdę to pomaga jak jest duży dół i nie wiadomo co ze sobą zrobić. Po tym przychodzi chęć do działania.
eh :]

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2008-08-27, 15:56

brzdac- jesli tak wyglada jak mowisz to tzeba jednak chyba wybrac sie do psychiatry, on naprawde nie gryzie a napewno cos wspolnnie zdzialacie, maria napisala ze bierzesz interferon a przy nim czesto wystepuja stany depresyjne, wiec jesli to sie utrzymuje dosc dlugo to trzeba o tym powiedziec dla lekarza neurologa prowadzacego, sa osoby ktore nie moga brac interferonow z wlasnie tego powodu, mialem kiedys kolezanke, ktorej bardzo mocno to dokuczalo az do tego stopnia ze myslala o najgorszych rzeczach, nie chciala isc do lekarza z obawy ze ja skrzycza bo interferon dostala z programu , a kiedys nie bylo to latwe. Jak poszla i opowiedziala co sie dzieje odstawili interferon i wszystko wrocilo do normy a moglo byc nieciekawie jakby dalej w tym tkwila, wiec trzeba porozmawiac o tym z lekarzem, moze to tylko przejsciowe i leki od psychiatry pomoga i tego Ci zycze :)
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2008-08-27, 18:33

Brzdac z tego co piszesz to niestety ale masz depresję i to bardziej zawansowaną. Objawy depresji to bierność, brak zainteresowań, brak apetytu, zaburzenia snu, uczucie bezradności, obniżenie nastroju, płaczliwość, lęk. Jeżeli masz co najmniej 2 z tych objawów to masz depresję a ty masz jak piszesz na pewno trzy z nich więc jest to depresja. Depresja nie leczona nie ma tendencji do ustępowania a więc będzie tylko gorzej. Ciężka depresja wiąże się z dużym ryzykiem występowania samobójstw. Co do interferonu najnowsze szczegółowe badania nie potwierdziły jednak istnienia związku między leczeniem immunomodulacyjnym interferonami a depresją. Leczenie interferonami (betaferon u Ciebie) pozostaje bez wpływu na depresję, która często istnieje przed rozpoczęciem leczenia. U ciebie jak sądzę tak było, pierwszym objawem był lęk (strach). Tylko ciężka depresja może być przeciwwskazaniem do leczenia immunomodulacyjnego, a do każdego przypadku należy podchodzić indywidualnie.

A teraz dobre wiadomości depresja w SM jest całkowicie uleczalna tylko nie wolno Ci zwlekać a więc szybko zgłoś się do lekarza, do leków należy dodać psychoterapię i wszystko wróci do normy, znowu będziesz uśmiechnięta :-), w razie potrzeby poproś kogoś bliskiego to pokieruje tobą, więc do dzieła :-).

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-08-27, 19:47

brzdac szybciutko do lekarza :)

bylam w takim samym stanie- "za fraki" przyjaciel zaprowadzil mnie do lekarza dwa miesiace temu- po 10 dniach brania asentry przestalam plakac z byle powodu, krzyczec na wspolpracownikow :) i przestalam budzic sie nad ranem placzac i...... nawet zaczelam sie usmiechac :)

nie mecz sie i do lekarza marsz!!!!

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-08-27, 19:58

i tak trzymaj pchla


brzdąc do lekarza po leki.pomogą naprawdę.Asentrę łykam bardzo długo i lekarz przedłuża mi ,bo widzi,że mi pomaga.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-08-27, 21:09

uśmiech? to taki grymas na twarzy. brzdac pewnie leki pomogą ,spróbować warto.

brzdac
Posty: 43
Rejestracja: 2008-01-25, 12:52

Postautor: brzdac » 2008-08-28, 07:58

Dziękuje za rady, chyba jednak musze iść do lekarza, skoro yważacie że to samo nie przejdzie bo wiecie nie chce się "szprycować" kolejnymi lekami:( ale cóż mam zrobić!

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-08-28, 13:25

Cześć,miałam wysłać Ci maila,ale znalazłam Cię tutaj.Nie jestem lekarzem,ale jak miałam depresję,to płakałam,nie miałam ochoty(siły)wyjść z łóżka,chciałam przespać ten nędzny żywot;-)Może idź do lekarza?

brzdac
Posty: 43
Rejestracja: 2008-01-25, 12:52

Postautor: brzdac » 2008-08-28, 14:47

sama juz nie wioem! W ogole gozej sie czuje po betaferonie, a moze to przez psychike...

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-08-28, 16:26

Ja jestem zwolenniczką teorii,która głosi,że połowa rzeczy,które się z nami dzieją,ma swój początek w głowie.Nie wszystko od nas zależy,ale,moim zdaniem,b. wiele.

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-08-28, 21:21

tak ,ethela dużo racji w tym co napisałaś .

Acroprincess
Posty: 487
Rejestracja: 2008-06-01, 13:01
Lokalizacja: Frankfurt am main

Postautor: Acroprincess » 2008-08-29, 00:29

bo tak jest wszystko co nas dotyczy dzieje sie w naszych glowach!slyszeliscie o autosugestii??(nie wiem jak to sie dokladnie pisze zapominam juz polskiego sorry)
Hardware
Ta część komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonowac.

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-08-29, 10:48

Czasami myślę sobie,że jeżeli zdrowy człowiek jest w stanie wmówić sobie chorobę(hipochondryk),to można też chyba wmówić sobie zdrowie.Tylko jakoś trudno to wychodzi ;-)


Wróć do „Archiwum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości