-;) swietnie
Pani Ewo, prosze pozdrowic Anusie
A swoja droga moze Mama zaloguje sie samodzielnie i bedzie tez uczestniczyla w zyciu forum?
Pozdrawiam
rzut?
Witam to ja wróciłam cała i " zdrowa" !!!
Jestem po punkcji , która niestety w moim przypadku była nieunikniona .
Gdzieś za miesiąc będą wyniki i wtedy dowiem się czy jestem chora na Sm , a może na inne diabelstwo .
Jejku te 10 dni bez kompa to koszmar . Dziękuje Wszystkim za pozdrowienia!!!
Wiesiu Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin !!!!!!!!!
Stęskniłam się za Wami.
Pchełka dzięki za gotowość.
Na Sobieskiego NIE POLECAM ŻADNEGO LEKARZA WSZYSCY DO BANI .
Myślałam że ta moja -był pani doktór jest inna - niestety pomyliłam się.
Jestem po punkcji , która niestety w moim przypadku była nieunikniona .
Gdzieś za miesiąc będą wyniki i wtedy dowiem się czy jestem chora na Sm , a może na inne diabelstwo .
Jejku te 10 dni bez kompa to koszmar . Dziękuje Wszystkim za pozdrowienia!!!
Wiesiu Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin !!!!!!!!!
Stęskniłam się za Wami.
Pchełka dzięki za gotowość.
Na Sobieskiego NIE POLECAM ŻADNEGO LEKARZA WSZYSCY DO BANI .
Myślałam że ta moja -był pani doktór jest inna - niestety pomyliłam się.
WIOSNA, NOWE ŻYCIE
Anusia, wspaniale ze wrocilas i jestes z nami.
Co do Sobieskiego, to na poczatku tego watku wspominalam Ci ze dziwie sie ze sama wybralas ten szpital pomimo ze to nie Twoj rejon. Mialam nadzieje iz tylko moja opinia o tym szpitalu jest jaka jest i pewnikiem wynika to ze zlego nastawienia do choroby. Niestety to moj rejon ;-(
Co do Sobieskiego, to na poczatku tego watku wspominalam Ci ze dziwie sie ze sama wybralas ten szpital pomimo ze to nie Twoj rejon. Mialam nadzieje iz tylko moja opinia o tym szpitalu jest jaka jest i pewnikiem wynika to ze zlego nastawienia do choroby. Niestety to moj rejon ;-(
Pchełka - WSPÓŁCZUJE Z CAŁEGO SERCA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja jestem w tej dobrej sytuacji że moim rejonem jest Orłowski.
Wcześniej - czyli 5 lat temu obraziłam się na jednego z lekarzy i stamtąd " uciekłam".
Natomiast teraz po 2 - krotnym pobycie .
Wiem,a może chcę wierzyć że w końcu dowiem się co mi jest????????????
W tym szpitalu jest lekarka która mnie prowadziła 5 lat temu .
to ona robiła mi punkcje wtedy i teraz też zgodziłam się na punkcje ale to ona ,miała mi ją wykonać.
To się chyba nazywa - zaufanie do lekarza.
Ja jestem w tej dobrej sytuacji że moim rejonem jest Orłowski.
Wcześniej - czyli 5 lat temu obraziłam się na jednego z lekarzy i stamtąd " uciekłam".
Natomiast teraz po 2 - krotnym pobycie .
Wiem,a może chcę wierzyć że w końcu dowiem się co mi jest????????????
W tym szpitalu jest lekarka która mnie prowadziła 5 lat temu .
to ona robiła mi punkcje wtedy i teraz też zgodziłam się na punkcje ale to ona ,miała mi ją wykonać.
To się chyba nazywa - zaufanie do lekarza.
WIOSNA, NOWE ŻYCIE
Już jest OK.
Miałam MRI ale nie głowy (bo to miałam w sierpniu i lutym tego roku) tylko odcinka piersiowego kręgosłupa - które nic nie wykazało???????
I jeszcze przewodnictwo nerwu wzrokowego które wykazało że miałam zapalenie nerwu wzrokowego.
Podobno już wszystkie badania miałam jakie mogłam mieć. A wynik punkcji za miesiąc.
Męczy mnie to czekanie i zaczynam się znowu bać sterydów bo nie wiem jak one na mnie podziałają.
Prócz trzęsienia się jak galareta i osłabienia lewych kończyn - wszystko wróciło do normy!!!!
Co mnie bardzo cieszy.
Miałam MRI ale nie głowy (bo to miałam w sierpniu i lutym tego roku) tylko odcinka piersiowego kręgosłupa - które nic nie wykazało???????
I jeszcze przewodnictwo nerwu wzrokowego które wykazało że miałam zapalenie nerwu wzrokowego.
Podobno już wszystkie badania miałam jakie mogłam mieć. A wynik punkcji za miesiąc.
Męczy mnie to czekanie i zaczynam się znowu bać sterydów bo nie wiem jak one na mnie podziałają.
Prócz trzęsienia się jak galareta i osłabienia lewych kończyn - wszystko wróciło do normy!!!!
Co mnie bardzo cieszy.
WIOSNA, NOWE ŻYCIE
anusia,dobrze,że jesteś.Punkcja?To mnie też to czeka?O matko kochana,czemu ja chciałam do Profesora i trafiłam (za miesiąc) na Jego oddział.Boję się czytać trzydniowe zaległości.Widzę,że koniec lata nie tylko dla mnie jest nieciekawy.Dłonie mam takie słabe,nogi się gną.Nawet serwowane sterydy, przez Profesora z resztą zlecone,domięśniowe, niewiele pomagają.Ale.....będzie dobrze,musi być.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 78 gości