doradźcie:)
doradźcie:)
dawno tu nie zgladalam. przez ten czas nic sie nie dzieje. lekarze karza czekac i ot...czekam. rezonans mialam w lipcu. boje sie zrobic nastepny. musze sie wybrac po skierowanie ale mi to nie wychodzi....w ogole ostatnio sobie rozne choroby w glowie wymyslam ze musze sie na wszytsko badac...jak hipochondryczka jakas cholerna.a nigdy ta nie mialam. moje niestwierdzone w 100% sm jest daleko ode mnie narazie. jedyne co to mi nogi cierpną jka dlugo chodzę...nie wiem czy to juz znak ze idzie rzut??nie wiem....
monik, chyba za bardzo się tym przejmujesz i nie potrzebnie myślisz. Pomyśl o czymś przyjemnym, a nie o chorobach, których i tak nie masz 
Mnie też nogi może nie cierpną, a drętwieją, ale ja tak mam od zawsze i jakoś nie zwracam na to uwagi.
Więc głowa do góry.
Jeśli lekarze mówią abyś czekała to czekaj, widocznie nie mają podstaw, aby postawić jednoznacznej diagnozy
Trzymaj się i uśmiechnij się
Mnie też nogi może nie cierpną, a drętwieją, ale ja tak mam od zawsze i jakoś nie zwracam na to uwagi.
Więc głowa do góry.
Jeśli lekarze mówią abyś czekała to czekaj, widocznie nie mają podstaw, aby postawić jednoznacznej diagnozy
Trzymaj się i uśmiechnij się
a moze nogi ci cierpna z nerwow!!! za duzo myslisz o chorobach, jesli nic sie nie dzieje to trzeba sie cieszyc a nie czekac az cos zacznie sie dziac, pamietaj ze od nerwow jest bardzo duzo objawow, wiec tak jak neola mowi duzo usmiechu i do przodu przez zycie, korzystaj bo jest niestety tylko jedno 
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
No właśnie 
. Jestem po trzech rzutach mam stwierdzone Sm i co z tego , nic mi nie drętwieje czuje się świetnie i oby tak dalej - Sm to nie wyrok . Przestałam o nim myśleć bo jak myślałam to był koszmar - nie mogłam dać sobie rady sama z sobą . A miej więcej od 2 tyg. jestem sobą , a nie tym czym byłam..... jednym wielkim kłębkiem nerwów.
OOOOOOOOOOO Boże współczuje wszystkim którzy mieli wtedy kontakt ze mną.
Postaram się aby to się nigdy nie powtórzyło.
. Jestem po trzech rzutach mam stwierdzone Sm i co z tego , nic mi nie drętwieje czuje się świetnie i oby tak dalej - Sm to nie wyrok . Przestałam o nim myśleć bo jak myślałam to był koszmar - nie mogłam dać sobie rady sama z sobą . A miej więcej od 2 tyg. jestem sobą , a nie tym czym byłam..... jednym wielkim kłębkiem nerwów.OOOOOOOOOOO Boże współczuje wszystkim którzy mieli wtedy kontakt ze mną.
Postaram się aby to się nigdy nie powtórzyło.
WIOSNA, NOWE ŻYCIE 
to tylko Ci się wydaje ale ja Cię oświece, tu nikt normalny by nie przeżył wiec nie jestes normalana , pozatym nie ma normalnych ... wszyscy w jakimś stopniu już ześwirowali 
:P:P
:P:P
Ostatnio zmieniony 2008-12-30, 20:14 przez izu81, łącznie zmieniany 1 raz.
Czas ucieka, wiecznośc czeka...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 126 gości