sm przewlekle postepująca

martoni
Posty: 142
Rejestracja: 2008-10-18, 13:07
Lokalizacja: polska

sm przewlekle postepująca

Postautor: martoni » 2008-12-03, 09:17

jak rozpoznać sm przewlekle postępujące???
ja zmiany w mózgu mam , gorsze widzenie, które ciągle się pogarsza. Wiem, wiem zaraz napiszecie, że ta forma S.M jest bardzo rzadka, ale przecież występuje , tak jak S.M (przecież ostatnią chorobą braną pod uwagę było \S.M. czyż nie prawda?) więc postać P.P też musi u kogoś występować. Na kogoś musi wypaść..
...

anusia
Posty: 433
Rejestracja: 2008-08-05, 15:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: anusia » 2008-12-03, 09:25

To rozpozna lekarz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2008-12-03, 09:26 ]
A my jesteśmy osobami chorymi a nie lekarzami!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil:
WIOSNA, NOWE ŻYCIE :))))

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2008-12-04, 08:01

Marto17, naprawdę ciężko zdiagnozować samo SM nie mówiąc już o poszczególnych formach. Nie jest to kwestią jakiegoś badania, ale obserwacji.

Ja prowadzę taki "pamiętnik choroby" mojego męża. Jeśli gorzej się czuje zapisuję z konkretną datą + to co robił wcześniej, jeśli się przemęczył, lub jest upał zapisuję, potem ewentualną reakcję organizmu.

Zapisuję sobie też ważne informacje. Piszę od 5 miesięcy czasami przeczytam wszystkie notatki i wtedy wyłania się jaśniejszy obraz choroby.

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2008-12-06, 00:15

O ile moje pogorszenia nie sa rzutami, oczywiscie slabymi, to ja chyba mam postac postepujaca, nie mialem i nie mam mocnych rzutow, zyje juz z tym 18 lat i mam nadzieje zyc jeszce dlugo bede mial tak samo, wiec forma postepujaca nie musi byc zla, to wszystko zalezy jak kto na co reaguje i jak to znosi, nie mozna mowic ze ta forma jest lepsza od innych lub odwrotnie.
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

martoni
Posty: 142
Rejestracja: 2008-10-18, 13:07
Lokalizacja: polska

Postautor: martoni » 2008-12-06, 12:06

czyli jak, chorujesz od 18 lat, i żaden lekarz nie potrafił określić jaki to typ S.M? byłeś może u Selmaja??
...

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2008-12-06, 12:41

marta17 pisze:czyli jak, chorujesz od 18 lat, i żaden lekarz nie potrafił określić jaki to typ S.M? byłeś może u Selmaja??


A myslisz ze lekarze wszystko wiedza!! oni tez wiekszosc wiedza od nas to co im powiemy, nie mozna jednoznacznie ocenic skoro sa pogorszenia byc moze sa to własnie rzuty , lekarze patrza w kierunku PP ale na 100% nie wiadomo.

Do selmaja nie jezdziłem i nie pojade on wcale nie musi byc lepszy od dobrego zwykłego neurologa, roznica jest tylko w tym , ze on ma wieksze mozliwosci apropo lekarstw i to ze za wizyte bierze duuuuzzzzo wiecej niz zwykły dobry neurolog <mikolaj>
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

anusia
Posty: 433
Rejestracja: 2008-08-05, 15:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: anusia » 2008-12-08, 10:22

Proszę bardzo na tej stronie powinnaś znaleźć odpowiedź na swoje


pytanie http://www.msif.org/pl/ms_the_disease/types_of_ms.html .
Ostatnio zmieniony 2011-11-06, 20:06 przez anusia, łącznie zmieniany 1 raz.
WIOSNA, NOWE ŻYCIE :))))

martoni
Posty: 142
Rejestracja: 2008-10-18, 13:07
Lokalizacja: polska

Postautor: martoni » 2008-12-08, 11:36

dzięki anusia, niestety nie mogę wejść na tę stronę
pzdr
...

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-12-09, 11:11

ircek pisze:Do selmaja nie jezdziłem i nie pojade on wcale nie musi byc lepszy od dobrego zwykłego neurologa, roznica jest tylko w tym , ze on ma wieksze mozliwosci apropo lekarstw i to ze za wizyte bierze duuuuzzzzo wiecej niz zwykły dobry neurolog

Święta prawda ja już się przejechałem na nim jest normalnym lekarzem jak inni lecz ma większe możliwości na które chyba trzeba zasłużyć.
Bob budowniczy zawsze da rade.

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-12-10, 17:42

raczej zarobić ,zapracować , a jak kto umie ukraść . a potem grzecznie się podzielić ,nie nie tylko nie równo , większa znacznie większa część doktorowi.

witold
Posty: 1
Rejestracja: 2009-01-05, 18:44
Lokalizacja: Zbąszyń

Postautor: witold » 2009-01-05, 19:18

Witam..u mnie diagnoza sprzeed roku..mam problemy z lewą stroną..i ogromną depresje..nie wiem czy z tym sobie poradze ..życie straciło kolory .....???????????????????? nie wim co dalej..mam rodzine..i siostrę która choróje już na to 25 lat i niestety"roślinka"

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2009-01-05, 19:49

witaj witold,musisz pozbierać wszystkie siły,początki sm dla wszystkich są trudne.Wielu z nas już się pogodziło z chorobą,inni od czasu do czasu mają złe dni.Bądź z nami,porozmawiamy i jeśli lubisz mówić i słuchać,czyt.pisać i czytać będzie Ci z nami dobrze.A siostra nie jest leczona?Serdecznie pozdrawiam
Wiesia żyj w zgodzie z sm

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2009-01-05, 20:13

witold, nie tędy droga poddać to może się każdy, Ty masz za zadanie walczyć jak się nie poddasz to wygrasz musisz w to wierzyć. Siostra choruje 25 lat jak to nazwałeś roślinka ale chyba nie 25 lat więc korzystaj z życia póki moiżesz spójrz na mnie ja mam 32 lata jeszcze chodze dobrze widzę itd. i tak będzie dalej bo ja tak chcę i koniec to Ty w dużej mierze rozsądzasz o swoim losie nie możesz się poddać. Pierwsze depresja migusiem do psychiatry lub psychologa on Ci pomoże nie wstydź się jesteś już dużym chłopcem, druga sprawa masz kłopoty z lewą stroną skontaktuj się z lekarzem neurologiem, to może być następny rzut wtedy sterydy i sprawa załatwiona jeśli jest to pozostałość po rzucie daj temu nawet ze trzy miesiące czasu. Chłopie zaglądaj tu częsciej pisz co cię boli gdzie i jak, jesteśmy wszyscy w tej samej sytuacji i na prawdę umiemy sobie nawzajem pomóc wysłuchać siebie opierdol.. się również umiemy także proszę zaglądaj pisz a my postaramy się Ciebie ustawić na normalny tor, daj sobie czas na to się nie umiera ani w dwa dni nie ląduje na łóżku głowa do góry.
Bob budowniczy zawsze da rade.

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2009-01-06, 07:53

Witoldzie, nie możesz myśleć, że spotka Cię to samo co siostrę, pamiętaj o jednym siostra choruje 25 lat, jakby nie było medycyna zrobiła ogromne postępy, a co będzie za kolejne 10 lat, tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

Nie martw się co będzie z Tobą za 25 lat, bo nawet nie wiemy czy ten piękny świat będzie istnieć, więc po co przejmować się chorobą :-D Ciesz się chwilą obecną, piękną zimą dookoła, skrzypiącym śniegiem, ciepłym kaloryferem i tym, że znalazłeś nasze forum :mrgreen: Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją siostrę.

dajan
Posty: 379
Rejestracja: 2008-07-17, 09:43

Postautor: dajan » 2009-01-06, 10:58

witold, jestem ciut starszy, ale wcale nie najstarszy na forum. Też miewam rożne myśli i nastroje, nawet tzw. doły. Uwierz forum pomaga. Tylko bądź z nami, a czasem gdy ładownia pełna wyrzuć coś z siebie, pozdrawiam :-D


Wróć do „Archiwum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 330 gości