proszę o pomoc!

[edith]

inez ja jestem jeszcze zielona... narazie raczkuję ze swoim sm, z miłą chęcią bym ci pomogła ale nie potrafię..

[ Dodano: 2009-03-08, 21:35 ]
\kacha i pchełka chyba się skuszę na orbitrek, mam jeszce pięc godzin aerobiku i zamienię na siłownię, gdzieś w końcu odnajdę to co mi służy najlepiej, w domu ćwiczę trochę na steperze ale za dużo wysiłku to mnie kosztuje, nogi są za bardzo obciązone, z tego co wyczytałam to jesteście bardzo zadowolone z orbitreku.

[pchla]

Edith, uwazaj ze steperem, mnie rehabilitancii przestrzegali- za bardzo obciaza stawy

co do orbitreku- rewelacja- nawet jak nie jestes w formie mozesz lagodnie "machac" rekoma i nogami i miesnie pracuja i mozna sie rozruszac pojdz na jakas silownie i sie przekonaj

.

[michasia]

ja tez sobie sprawilam orbitrek i jestem bardzo zadowolona-10 min to dla mnie akurat poza tym jak moge cos doradzic- chodzilam na aerobik i to co tam sie robi to cwiczenia wytrzymalosciowe, polecam joge-sama chodze i jest super. Tam wzmacniasz miesnie, dopiero widac dokladnie ktora strne ciala masz o wiele slabsza! Joga nadaje sei dla kazdego i w kazdym wieku, bardzo mozna poprawic sprawnosc, fakt trzeba sie napracowac ale warto i przynajmniej cos nowego! pzdr

[pchla]

hihihi- jam ze to zareklamowala to urzadzenie Michasi podczas wspolnego dawania sobie w zyle solu w szpitalu

[edith]

Dzięki dziewczyny za porady , zauważyłam po drodze na aerobik "szkołę jogi", chyba się skuszę , tak czułam, że ten steper nie jest za dobry dla mnie. pchełko chyba za reklamę powinnaś otrzymywać jakieś profity

[pchla]

to jeszcze raz sie odezwe w temacie

Kiedys sporo chodzilam na joge (przed diagnoza). Sa rozne szkoly jogi i rozni trenerzy. Np Hatha Joga jest dosc wysilkowa i jesli trafisz na trenera pasjonate to mozesz sie przetrenowac- hihi wiem to z autopsji. Wniosek: joga jak najbardziej tak, jest wrecz zalecana dla osob ze spastyka , ale wszystkich cwiczen czasem nie wykonywac

.

[michasia]

kazde cwiczenie mozna wykonac a jezeli naprawde nie dajemy rady to joginka nam to modyfikuje i ulatwia. Najwazniejsze jest w tym wszystkim oddychanie, wszystko da sie zrobic nawet gdy sie zginasz w pol a jogin staje ci na plecy...wiem sama przezylam. Joga lepsza od aerobiku w 100%, nie obciaza stawow, wmacnia wszystkie partie ciala

[edith]

No michasia tym joginem to mnie nastraszyłaś , jak ty to przeżyłaś???
Chyba,że to był taki malutki azjata

[michasia]

heh.. wrecz pozorom nie bylo strasznie i nawet nie wiedzialam ze potrafie sie tak zgiaąć i wygiąć we wszystkie strony...heh dzis ide na 19 i jestem ciekawa co wykombinuje na dzisiejszy seans..moze bede wisiala do gory nogami jak nietoperz (widzialam takie linki zwisajace od sufitu ale jeszczce tego nie probowalam a mam nieodparta pokuse)