czy Wasze dzieci wiedza?

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2009-02-12, 10:15

wiedzą ,ale staram się je trzymać ,z dala od tematu .

dajan
Posty: 379
Rejestracja: 2008-07-17, 09:43

Postautor: dajan » 2009-02-12, 10:26

uważam, że powinny wiedzieć, to jest też znak naszego zaufania do nich, tylko należy tak działać, by nasza choroba nie zdominowała im życia.

optymistka
Posty: 405
Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: optymistka » 2009-02-13, 14:31

gdyby ktores z moich rodzicow chorowalo i nie powiedzieli by mi a dowiedzialabym sie przez przypadek, czulabym uraz. tak bylo przy torbieli mamy, to bylo dawno ale doskonale pamietam. torbiel to nic w porownaniu do SMu wiec w tym przypadku pewnie byloby gorzej. od tamtej pory, wiem o wszystkim. i delikatniejszych chorobach i tych gorszych.
wczoraj mialam rozmowe z mama na podobny temat, przyznala ze nie chce mowic zeby mnie nie martwic niepotrzebnie, tylko dziecko ktore widzi ze cos zlego sie dzieje a nie wie co, martwi sie jeszcze bardziej.
nie wiem jakie macie relacje ze swoimi dziesmi, ale ja np oddalabym wszystko za rodzicow i chce wiedziec jak sie cos zlego dzieje, by moc pomoc, odciazyc troche.
dlatego radze, jesli macie juz dzieci troche strasze, tzn ktore duzo rozumieja, warto powiedziec, bo pozniej moze byc gorzej i trudniej.
takie zdanie ze strony dziecka, ktorego rodzice swoje tez przezyli lub tez przezywaja...

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2009-03-08, 13:53

Polecam fajną broszurkę, która pomoże przedstawić dzieciom zagadnienie SM:

http://www.sm.glogow.pl/modules/wfdownl ... d=2&lid=25

A jako psycholog dodam... dzieciom trzeba powiedzieć. Dzieci, które rozumieją problem lepiej sobie radzą i lepiej funkcjonują. Miałam w terapi kiedyś parę dzieci, które były izolowane od problemu (inna choroba), a potem zaczęły się różne trudności.
Nawet bardzo małym dzieciom można już wiele tłumaczyć, ale dostosowując słonicwtwo do poziomu percepcji dziecka.

Jak dzieci nie będą miały jasnej informacji na temat stanu zdrowia rodzica - to sobie same wszystko ułożą i będą reagowały lękiem (bo będą myśliały, że to coś straszniejszeg lub, że mama/tata umiera i nie chce powiedzieć etc..).

aga_tka
Posty: 270
Rejestracja: 2008-01-30, 14:49
Lokalizacja: skądinąd

Postautor: aga_tka » 2009-03-13, 12:25

Przekonałam się na własnej skórze, że dzieci również powinny być poinformowane o chorobie.
Wiadomo, że wszystko zależy od wieku dziecka i jego dojrzałości emocjonalnej.
Mimo wszystko dzieciaki mają oczy i uszy dookoła głowi i słyszą zdecydowanie więcej niż nam się wydaje.
Jakiś czas temu moja córka, Alicja, uczennica drugiej klasy szkoły podstawowej, zamknęła się w sobie.
Z dnia na dzień zmieniła się nie do poznania.
Zdarzały się również wybuchy agresji wg nas niczym nieuzasadnione...
Nie mieliśmy pojęcia, co się dzieje.
Szukaliśmy przyczyny jej zachowania nie mając pojęcia, co tak naprawdę w jej głowie siedzi aż do pewnego wieczoru.
Przyszła ze łzami w oczach i spytała, co to jest SM ...
Poczułam się strasznie. Zrozumiałam, że to, co się z nią obecnie dzieje, jest moją winą.
Wydawało się, że wszystkie rozmowy na temat choroby, jakie przeprowadzamy, nie docierają do dzieci. A jednak myliliśmy się bardzo.
Z dziećmi trzeba rozmawiać.
Nawet najtrudniejszy problem dziecko przyjmie łatwiej niż żyjąc w niepewności będzie się zadręczać najgorszymi myślami...

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2009-03-13, 12:40

Moja córka młodsza córka(16l.) ogląda namiętnie serial "Dr.House"a tam co jakiś czas podejrzenia padają na sm:)Wówczas mówi:dobrze ,że wiem mamuś ,co to za choroba,bo inaczej bym się mogła wystraszyć.
Więc ja się cieszę z tego ,że moje córki wiedzą.
Obrazek

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2009-03-14, 23:30



Wróć do „Archiwum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości