Witam - córka chorej na SM

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

justi91
Posty: 7
Rejestracja: 2012-03-24, 23:08
Lokalizacja: Kutno

Witam - córka chorej na SM

Postautor: justi91 » 2012-03-24, 23:14

Witam Was serdecznie :)

Moja mama choruję na SM, choroba zaatakowała ją kilkanaście lat temu i od tamtej pory jest tylko coraz to gorzej. Postanowiłam zajrzeć tutaj, gdzie można spotkać osoby chore na tą samą chorobę, aby pomogły mi trochę postępować z mamą.
Moja mama sama nie może funkcjonować, ledwo chodzi, prawie nigdzie nie wychodzi, a jak już to porusza się na wózku. Sama w domu nie poradziłaby sobie z obowiązkami, nawet podstawowymi.
Jednak mama nawet nie chce słyszeć o szpitalu. Nie powiem jeździ do lekarza regularnie, przyjmuje lekarstwa, ale nie chce się położyć w szpitalu aby się tam nią zajęli specjaliści.
Nie wiem jak przemówić jej do rozsądku, to chyba ważne.

Obecnie ja jestem w domu, jestem na etapie szukania pracy wiec robię co w mojej mocy aby wszystko w domu chodziło na tip top, ale mam też studia, czasem ciężko to pogodzić. Najbardziej boje się co będzie jak pójdę do pracy i jak założę własną rodzinę, nie będę mogła wtedy być tutaj z mamą non stop. Wykańcza mnie ta myśl że nie wiem co wtedy :(

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-03-25, 08:38

Witaj justi91 :-)
Dobrze, że zaglądnęłaś na to forum, bo być może na wiele problemów spojrzysz inaczej.
Nie wiem czy pobyt w szpitalu Twojej mamy da jakieś konkretny wymiar, skoro piszesz, że mama jest pod stałą opieką lekarzy i zażywa leki. Inna sprawa, że mogą to być leki niewłaściwe i przez to choroba cały czas się rozwija. Być może, nie wiem. Może warto zmienić lekarza.
Współczuję Ci takiej ciężkiej sytuacji rodzinnej, a jednocześnie duży ukłon za opiekę na mamą.
Na pewno poczytaj forum, a jest co czytać.
Zerknij na tematy atypowych.
Wojtek

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-03-25, 10:11

Witaj justi91,
czytaj forum pisz do Nas w tematach, powinno Wam to pomóc. :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

justi91
Posty: 7
Rejestracja: 2012-03-24, 23:08
Lokalizacja: Kutno

Postautor: justi91 » 2012-03-25, 11:43

Dziękuję za odzew ;) Na pewno przeczytam dziś całe forum, mam nadzieję że nam to pomoże.
Mama jeździ do lekarza tak raz na trzy miesiące, czasem częściej jeżeli lekarka tak poprosi. Bierze taki lek jak Sirdalud i od czasu do czasu sterydy.
Obawiam się jednak, że szpital jest potrzebny gdyś Pani Doktor wielokrotnie prosiła mamę aby się położyła w szpitalu, jednak mama za każdym razem podpisuję oświadczenie że na własną odpowiedzialność odmawia :(

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2012-03-25, 12:47

Witaj na forum
justi91 pisze: Nie powiem jeździ do lekarza regularnie, przyjmuje lekarstwa, ale nie chce się położyć w szpitalu aby się tam nią zajęli specjaliści.

Szpital chyba faktycznie potrzebny, ale wcale się twojej mamie nie dziwię, że nie śpieszy się na neurologię bo raczej niewiele z tego wyniknie.

justi91 pisze:Nie wiem jak przemówić jej do rozsądku, to chyba ważne.

Może jak poczytacie obie zawartość tego forum, coś się uda zdziałać - w którąkolwiek stronę.

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2012-03-25, 13:10

Witaj justi91 :-)
Pobyt w szpitalu nie należy do przyjemności, ale czasami to jest konieczne. Prawdopodobnie lekarz proponował szpital w celu podania Solu-Medrolu, choć słyszałem o możliwości podania ambulatoryjnie, nie wszędzie ale jednak. Przydałaby się mamie również rehabilitacja. Ważne justi, że wspierasz mamę, poczytaj forum, może mama sama będzie chciała zajrzeć do nas. :-) Trzymajcie się. :-)
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2012-03-25, 14:06

Witaj Justi na forum. Czytaj pytaj każdy służy pomocą.
Pozdrawiam Ciebie i mamę :588:
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

beata03
Posty: 20
Rejestracja: 2012-02-15, 11:24
Lokalizacja: Wrocław

Witaj justi!

Postautor: beata03 » 2012-03-27, 14:50

Witaj w naszym gronie,ta choroba też Cię dotknęła.Mama z pewnością cierpi,gdy widzi,że nie może Tobie pomóc.Wiem,bo sama mam dwie córki.Do tej pory nie mogę się pogodzić,że onbe mi pomagają,a nie ja im.Szpital jest dla mnie koszmarem.Trzymaj się ;-)
beata

martyna
Posty: 2661
Rejestracja: 2010-03-04, 14:33
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: martyna » 2012-03-29, 14:18

Witaj justi :-)
Na niektóre pytania nie ma odpowiedzi i tego nauczyć się najtrudniej...

Afrodyta79m
Posty: 34
Rejestracja: 2012-01-27, 09:26
Lokalizacja: Krapkowice

Postautor: Afrodyta79m » 2012-04-11, 20:28

Witaj Justi.
Wiem o czym mówisz. Mój tato choruje prawie 20 lat i też przktycznie siedzi w domu, nie chodzi praktycznie wcale. O szpitalu nawet nie można przy nim wspomnieć, bo dostaje białej gorączki :( Nawet to, że mnie właśnie zdiagnozowano nie pomaga.


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości