Witam serdecznie

[Myszka]

Cześć, mam na imię Agnieszka, mam 27 lat. Mój koszmar zaczął się 3 tyg temu, jak trafiłam do szpitala ze zdrętwiałą ręką i nogą. Później było już coraz gorzej, doszła druga noga, tułów + brak czucia w ręce. W ciągu dwóch tygodni okazało się, ze to SM:( Najbardziej martwi mnie to, że mimo kroplówek które przyjmowałam w szpitalu i sterydów które biorę nie ma żadnej poprawy. Chciałabym jak najszybciej wrócić do pracy, ale w takim stanie nie ma szans:( Ze względu na to, że to sam początek choroby nie mam pojęcia co mam teraz zrobić. Dostałam skierowanie do poradni SM we Wrocławiu, do dr Gruszki- czytałam na forum, że to dobry lekarz. Zdecydowałam się zarejestrować na forum, żeby móc porozmawiać z ludźmi, którzy rozumieją to jak się czuję.
A tak poza tym mam 19 miesięczną córcie i wiem, że dla Niej muszę się uporać z tą chorobą:)
pozdrawiam

[zosiasamosia]

Cześć Myszko

Najbardziej martwi mnie to, że mimo kroplówek które przyjmowałam w szpitalu i sterydów które biorę nie ma żadnej poprawy. Chciałabym jak najszybciej wrócić do pracy, ale w takim stanie nie ma szans:( Ze względu na to, że to sam początek choroby nie mam pojęcia co mam teraz zrobić.

Przede wszystkim musisz wiedzieć, że Solu Medrol działa jakby z poślizgiem, na efekty trzeba czasem po prostu poczekać, podsuwam Ci temat << Samopoczucie po Solu Medrolu>>, poczytaj.
Do pracy na pewno wrócisz tylko daj sobie trochę czasu. Forum to dobra lektura, zapewne wiele się dowiesz, zawsze możesz też pytać.

A tak poza tym mam 19 miesięczną córcie i wiem, że dla Niej muszę się uporać z tą chorobą:)

Dzieci to najlepsza mobilizacja jaką znam Wierzę, że dasz radę.........wyczytałam to między wierszami

[renia1286]

Witam Cię na forum Agnieszko.

[przytulia]

Myszka, Będzie dobrze! Głęboko w to wierzę. Cieszy mnie twoja postawa.....muszę uporać się z chorobą.....tak właśnie będzie.
Witaj na forum.

[jaszmurka]

witaj

[konwalia]

Witaj Agnieszko na forum

[homag]

Cześć Agnieszka
Początki przy każdym poważnym zachorowaniu są zawsze najtrudniejsze.
A w to, że będzie lepiej, ani przez moment nie wątpię.

[blanka]

Witaj Agnieszko Najważniejsze,że wiesz że musisz walczyć i wiem że się nie poddasz-jestem z Tobą

[David]

Cześć Myszka

[Myszka]

Bardzo dziękuje za przyjęcie mnie do grona forumowiczów:)
Miłego dnia

[Jolcia]

witaj Myszko

[kasia37]

Witaj Agnieszko

[róża]

Cześć Agnieszka

[beata03]

Witaj Agnieszko,byłam w tym samym wieku jak Ty kiedy mnie dopadło SM,ale potwierdzenie diagnozy otrzymałam póżniej.Przepracowałam z chorobą wiele lat.Walcz i nie pozwól,by SM zburzyło Twoje plany.Korzystaj z życia ile tylko możesz.

[Myszka]

Bardzo dziękuje za miłe słowa!
pozdrawiam