Witajcie
Moderator: Beata:)
Witajcie
Mam 27 lat i wczoraj dostalam diagnoze.. podejrzewalam te chorobe od 3 lat ale mialam nadzieje ze sobie wymyslam i ze objawy mojej mamy, ktora na to choruje przenosze na siebie... wyszlo inaczej... od roku mieszkam na Slowacji i moje obawy potraktowano powaznie..w PL po rezonansie powiedzieli mi ze mam czekac..jakies 5 lat a potem badanie sie powtorzy.. tu bylam na bezrobociu takze chodzilam po doktorach... i poslali mnie na badanie plynu rdzeniowo kregowego i to dalo taki wlasnie wynik... chce zaakceptowac to i pogodzic sie z tym..moze cale zycie mam te chorobe w sobie..dlaczego teraz mialabym wpasc w depresje jak wszystko moze sie toczyc jak przedtem.. no ale boje sie przyszlosci... braku sily.. zaleznosci od innych.. inwalidztwa....na razie czuje sie swietnie..psychicznie troche gorzej...Z objawow: mialam 3x dziwne czucie ciala ktore trwalo 2 tyg a poza tym rozne wzrokowe odczucia... poza tym nic..takze jestem pewnie na poczatku... mam nadzieje ze moja choroba bedzie przebiegac pomalu...moge sie tylko o to modlic...potrzebuje wsparcia ...a tu mam tylko mojego narzeczonego... wiec dolaczam do tego forum...
Moni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości