Dobry wieczór wszystkim

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

Avva
Posty: 34
Rejestracja: 2010-05-29, 23:03
Lokalizacja: Kraków

Dobry wieczór wszystkim

Postautor: Avva » 2010-05-29, 23:07

Jako że jestem tu nowa o wypada się przedstawić...
Mam na imię EWA. Na forum trafiłam szukając informacji o chorobie. ?Sama nie jestem chora, ale moja mama od prawie 10 lat zmaga się ze stwardnieniem rozsianym. Dlatego chciałam się tutaj zalogować.
Pozdrawiam wszystkich.

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-05-30, 08:56

Witam Cię Ewuniu, :-) pozdrów serdecznie mamę
pewnie jest dumna z Ciebie
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2010-05-30, 09:38

Witaj :lol: ; najpierw Ci odpisałam obcesowo w innym miejscu ale chyba wybaczysz ton starszej pani? ;-)

mela
Posty: 51
Rejestracja: 2009-12-29, 21:49
Lokalizacja: lubań

Postautor: mela » 2010-05-30, 10:25

Witaj Ewo.pozdrowienia dla Mamy.

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2010-05-30, 11:44

Witaj Ewa, pozdrowienia dla Ciebie i Mamy :-)
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-05-30, 11:50

Hej hej!Witam Was cieplutko! :517:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-05-30, 12:48

Witaj na Forum Avva, :-)
Obrazek

Avva
Posty: 34
Rejestracja: 2010-05-29, 23:03
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Avva » 2010-05-30, 12:54

renia1286 pisze:Witam Cię Ewuniu, :-) pozdrów serdecznie mamę
pewnie jest dumna z Ciebie

Wręcz odwrotnie. Mnie i tatę traktuje jak zło konieczne.

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-05-30, 14:16

Ewuniu, rozumiem ją- mam 3 córki, choruję ponad 20 lat,
ona myśli, że się z nią męczycie...
a najlepszą obroną jest atak, nie bądżcie nachalni z dobrymi radami,
ona wie doskonale czego jej trzeba , bądżcie jak to się mówi ...pod ręką :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

o
Posty: 259
Rejestracja: 2009-12-15, 10:40
Lokalizacja: nigdzie

Postautor: o » 2010-05-30, 21:47

Ewciu witaj i dowiaduj się, fajnie, żę są takie osoby, bo często rodzina odwraca się od chorych, a właśnie oni są najbardziej potrzebni.
ooooo

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 52
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-05-30, 22:05

Witaj Ewo :) Mama na pewno potrzebuje Twojego wsparcia i pomocy, tylko nie potrafi tego wyrazić. Zaproś Mamę na Forum (wielu chorym łatwiej znaleźć wspólny język z innymi chorymi), słuchaj i nie narzucaj pomocy, bo często wywiera to wręcz odwrotny skutek.
Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Avva
Posty: 34
Rejestracja: 2010-05-29, 23:03
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Avva » 2010-05-30, 22:47

Zaproś Mamę na Forum

Moja mama i komputer... Generalnie trzyma się od tej maszyny z daleka. Nie wiem czy w ogóle ją włączy.
a_g_n_e_s pisze:wielu chorym łatwiej znaleźć wspólny język z innymi chorymi)

Kiedyś moja przyszywana ciocia (mama moich przyjaciół) sama chora na sm z nią starała się pogadać i wyszło gorzej niż było. Jak ciocia potrafi mieć motywację do życia i do walki o samą siebie (prowadzi samochód tak, że Kubica to nic, wiedząc że już choruje urodziła dziecko rok temu młody zdał maturę), o moja nic nie chce... zero motywacji...
Życie jest jak żeglarstwo, nie naprawiaj niczego za wszelką cenę...

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2010-05-31, 08:44

Witaj, pozdrowienia dla mamy. Choruje mój mąż i wiem jak czasami jest trudno. Ostatnio byłam u psychologa, mąż nie chciał, poszłam ja, pomogło, czasami warto spróbować.

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-05-31, 10:55

Powitania Ewciu w forumowej piaskownicy...
Agnieszek ma trochę racji,nic na siłę,efekt bywa odmienny od zaskładanego,ale jednocześnie poprę Renię,czasem udzielanie "rad"bywa przyczynkiem do jeszcze większego
"zamknięcia się",wiem to po sobie...starajcie się, tak jak radzi Renia,być pod reką...
mójci znajomek (12 staż w SM) na skutek "pozytywnego oddziaływania"familii
tak się otulił , ;-) że nawet psyhol nie przebił tej skorupy...
co w duszy,to i w oczach

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-05-31, 13:17

Witam :-)


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 118 gości