Witam !

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
cortez
Posty: 1090
Rejestracja: 2010-10-02, 23:40
Lokalizacja: Legnica
Kontaktowanie:

Postautor: cortez » 2010-11-24, 19:00

Witaj JUSTA ! :-)
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
— Paulo Coelho

ewka1
Posty: 375
Rejestracja: 2010-10-31, 20:29
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: ewka1 » 2010-11-24, 19:05

Witaj Justa.mialam 21 lat gdy budzac sie rano nie widzialam na jedno oko.leczyli mnie stawiajac diagnoze,ze to powiklanie po grypie.dwa lata pozniej wyszlam za maz i mimo ze moje oko bylo niedowidzace nie zalamalam sie i rok po slubie ur.zdrowa sliczna coreczke a po nastepnym roku druga sliczna i zdrowa.mialam tyle sily ze wystarczyloby dla calej kompanii :lol: dzisiaj mam juz 45lat i siedem lat temu zdiagnozowano,u mnie SM.przez te lata zylam bez wiekszych jak teraz juz znam te chorobe rzutow.miala oslabienia mialam problem z oczami ale leczyli to jakos po swojemu a ja odpoczywalam i mijalo.wychowalam corki na wspaniale kobiety i mam dzisiaj 10mies.wnuczke.na oko nadal niedowidze i do dzisiaj wydaje mi sie(a moze tak jest)ze wieczorami widze lepiej.mam slabsza prawa str.czesto mi slabnie dolna konczyna ale po seulu to mija :lol: w pazdzierniku malam rzut lecz jest juz ok.podpisalam zgode na program i dostawac juz niebawem bede copanox.wiem,ze warto bo mam dla kogo zyc i bede walczyc z ta choroba!!!!mam cudownego meza,ktory mi nie pozwala wpada w dolki a jak cos sie takiego przypeta to zarowno on jak i moje corki lacznie z zieciem wyciagaja mnie z niego.mysle ze taz jestes szczesciara majac takiego meza.synkowi na uszko szepnij DAM RADE DLA CIEBIE i juz bedzie ta choroba slabsza.4 lata temu bylismy w Egipcie 14 dni mimo ciepla i slonca,ktorego nam nie wolni neurolog kazal mi leciec i wiesz co powiedzial?"nie wolno sie poddawac i zyc normalnie bo sm to nie wyrok i od tego sie nie umiera"slyszysz Justa?NIE UMIERA!!!!!a gdy znalazlam to forum,tych ludzi to moj swiat stal sie kolorowszy i bardziej bogatrzy.DZIEKUJE WAM ZE JESTESCIE!!!a wsrod nich i TY.pozdrawiam Cie slac Tobie i synkowi buziaka a dla dzielnego i stapajacego mocno po ziemi meza usciski. :588: dla wszystkich!!!!!!!!
"Musisz zrozumieć,czym jest motywacja,aby ciągle motywować innych"

ewka1
Posty: 375
Rejestracja: 2010-10-31, 20:29
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: ewka1 » 2010-11-24, 19:22

Nie wolno sie poddawac i trzeba zyc normalnie Justa a wtedy bedzie wszystko lepsze.ja jak widzisz mialam juz het het wczesniej sm ale zdiagnozowano pozno a mimo to zylam normalnie.teraz tez zyje i chodze i tancze tylko sie boje rowerem jechac :22: nie powiem bo i gorsze sa dni jak u kazdego ale wchodze na forum z niektorymi na pw i juz jest mi lzej.popatrz tylko jak ONI cudownie pisza jak potrafia do czlowieka dotrzec sa jak psycholodzy ;-) jesli jest Ci bardzo ciezko to sprobuj spotkac sie z jakims u siebie psychologiem czesto to pomaga.Glowa do gory piers do przodu i powiedz sobie , ze jest w Tobie duzo sily i nawet jesli cos Cie przygniata dasz rade sie od tego oderwac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Musisz zrozumieć,czym jest motywacja,aby ciągle motywować innych"

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-11-24, 19:35

Hejka Justa ! Witam cieplutko! :-) :517:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

ewka1
Posty: 375
Rejestracja: 2010-10-31, 20:29
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: ewka1 » 2010-11-24, 19:36

ojojoj to chyba mialo byc copaxone co?juz sama sie plączę :13:
"Musisz zrozumieć,czym jest motywacja,aby ciągle motywować innych"

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-11-24, 19:47

Witaj serdecznie JUSTA - trzeba myśleć optymistycznie o przyszłości a będzie ok.
"Zdrowie nie jest wszystkim ale bez zdrowia wszystko jest niczym ...." ks.Jan Twardowski

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-11-25, 11:38

Witaj :-)

finka
Posty: 812
Rejestracja: 2009-07-12, 12:44
Lokalizacja: z daleka
Kontaktowanie:

Postautor: finka » 2010-11-25, 18:00

Witaj
Finka

luśka
Posty: 192
Rejestracja: 2010-08-15, 12:03
Lokalizacja: Świecie

Postautor: luśka » 2010-11-25, 21:05

Witam serdecznie Justa Uszy do góry. Pozytywne myślenie bardzo pomaga. Złe myśli precz :!:
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"

JUSTA
Posty: 38
Rejestracja: 2010-11-24, 08:56
Lokalizacja: Wlochy

Postautor: JUSTA » 2010-11-26, 16:38

Kochani, dziekuje Wam bardzo za slowa otuchy. Jak napisala Agaciszon, pewnie potrzebuje czasu. Jak narazie, gdy sie budze wciaz wydaje mi sie ze to wszystko nie jest prawda.
Ewka, mysle ze rowniez mam SM od wielu lat. Na wiele drobnych dolegliwosci nie zwracalam uwagi. Teraz i moj maz twierdzi ze ma objawy SM. A to dretwienie, brak koncentracji, oslabienie i wiele innych ... Ale poki nie mialam swiadomosci choroby bylam silna. Mysle, ze sama swiadomosc choroby mnie powalila. Poki nie mialam diagnozy, mimo ze brakowalo mi sil dawalam sobie jakos ze wszystkim rade. Teraz tkwie w miejscu i nic mi nie idzie. Mimo, ze bylam neurologicznie badana i jedynym problemem u mnie bylo nieco zmniejszone czucie w kolanie oraz PZNW czuje sie ciezko chora i wyczerpana.
W przyszlym tygodniu planuje wybrac sie do neurologa. Mam nadzieje, ze mi jakos pomoze. Moze rzeczywiscie do psychiatry wysle. Bo i przeciez nerwy moga czlowiekowi takie same objawy dawac.

darisa
Posty: 394
Rejestracja: 2010-03-20, 12:51
Lokalizacja: Londyn,Ruda Slaska
Kontaktowanie:

Postautor: darisa » 2010-11-26, 17:39

Czesc Justyna :)
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)

ewka1
Posty: 375
Rejestracja: 2010-10-31, 20:29
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: ewka1 » 2010-11-26, 19:29

Justa trzymam kciuki za Wsze pozytywne myslenie,za to by zle mysli zawsze zostawaly w tyle i prosze NIE DAJCIE SIE!!!!buziaki
"Musisz zrozumieć,czym jest motywacja,aby ciągle motywować innych"

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2010-11-27, 15:26

Witaj JUSTA. Przede wszystkim uspokój swoje nerwy i wyobraźnię,a to forum pomoże Ci w tym bardzo. Jest wiele gorszych rzeczy na tym świecie niż sm.Masz kochanego męża i na pewno super bobaska,a to wystarczający powód aby powalczyć z chorobą.I da się ją pokonać,uwierz mi.Życzę Ci tego i wierzę,że dasz radę.Daj sobie trochę czasu.Pozdrawiam. :-)
Wojtek

kaczuszka82
Posty: 51
Rejestracja: 2010-09-15, 18:54
Lokalizacja: Swietokrzyskie
Kontaktowanie:

Postautor: kaczuszka82 » 2010-11-27, 22:34

Witaj Justa :-) :-)
Ja w prawdzie jestem zrowa,ale moj chłopak jest chory,i jego zdiagnozowano w lutym,tez sie zalamal ze nawet mnie zostawil,ale walczylam o niego i wygralam,jestem z nim jestesmy szczesliwi,i ch pracuje zyje normalnie,są czasami lepsze i gorsze dni,ale zawsze staramy sie usmiechac i jestesmy dobrej mysli
Wiem ze Ty tez dasz rade bo my wszyscy tutaj jestesmy z Tobą :-) :-)
Pozdrawiam

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2010-12-03, 13:06

Witam bardzo serdecznie :-)


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 369 gości