Strona 1 z 2

Hello

: 2009-10-06, 10:00
autor: czekolada
CZeść,

tydzień temu dowiedziałam się, że mam SM :( Na razie nie mogę się oswoic z tą myślą - z tego co czytam wynika, że czeka mnie wiele ograniczeń i utrudnień w przyszłym życiu.. Mam dziwne huśtawki nastroju :( albo rycze całymi godzinami, albo łudze się, że kolejny rzut nigdy nie przyjdzie.. Mam dośc udawania twardej przy znajomych i rodzinie - a tego ode mnie oczekują :( To nie w porządku - mam dopiero 26 lat i jeszcze kilka dni temu miałam plany i marzenia, które wiedziałam jak realizować. Dziś mam tylko mętlik :( :( :(

Czekolada




: 2009-10-06, 10:10
autor: Beata:)
Witaj Czekoladko, ale słodki nick :lol:
Mętlik utrzyma się jakiś czas ,ale uwierz mi,minie.Może nie będzie to trwało tak krótko jak byś chciała,ale odejdzie w zapomnienie.SM ma jedną zaletę,mianowicie robi z nas ludzi niezwykle wytrwałych,wyrozumiałych i cierpliwych.Czasem wkurzamy się i to mocno :evil:
ale okoliczności zmuszają nas do ciągłej walki.Nie ma innego wyjścia.Popłakać sobie-żaden wstyd .Nie udawaj twardej i nie spełniaj oczekiwań innych ,tylko swoje.
Marzenia i plany można,wręcz trzeba realizować i żadne SM tego nie zmieni ;-) Poczytasz Forum to się przekonasz ile dziwnych i niesamowitych rzeczy robią tutaj ludzie :mrgreen:
Wypij dobrą kawkę i nie zamykaj się w sobie ;-)

: 2009-10-06, 10:21
autor: Halina
Witaj Czekoladko - wszystko tu znamy a nawet jeszcze więcej ( takie ciekawe chwile kiedy czlowiek klnie jak szewc też :-D ). Wypij kawkę w naszym wirtualnym gronie i bądź gotowa w każdej chwili pożegnać sie z diagnozą. W końcu o tej przypadłości w sumie bardzo niewiele wiadomo.

: 2009-10-06, 10:56
autor: Rem
Witam serdecznie czekoladkę. Jesteś młoda więc masz prawo być wściekła na los, ale ta akurat choroba to nie koniec świata. Można z nią żyć i spełniać swe marzenia pod warunkiem że się nie poddasz jej (z nią trzeba walczyć), a dzięki temu wzmocnisz swoją psychikę która jest potrzebna do walki.
Pozdrawiam i życzę powodzenia. :mrgreen:

: 2009-10-06, 10:59
autor: David
Cześć Czekoladko :-) nie rezygnuj z marzeń bo później możesz tego żałować i nie poddawaj się! Wszystko się ułoży tylko musisz w to uwierzyć.
jak będziesz potrzebowała jakieś pomocy to pisz a tu znajdzie sie zawsze ktoś kto odpisze na Twoje pytanie.
Pozdrawiam i życzę powodzenia :-)

: 2009-10-06, 11:20
autor: czekolada
Bardzo dziękuję za miłe słowa! Muszę wygnać z mojej głowy tego pesymistycznego chochlika!! Cieszę się, że znalazłam to forum - im dłużek czytam posty zamieszczone przez ludzi tak samo chorych jak ja, tym bardziej wydaje mi się, że wiele bitew z SM można wygrać!!

Thx for all!

Czekolada

: 2009-10-06, 11:25
autor: Beata:)
czekolada pisze:Cieszę się, że znalazłam to forum - im dłużek czytam posty zamieszczone przez ludzi tak samo chorych jak ja, tym bardziej wydaje mi się, że wiele bitew z SM można wygrać!!


I o to chodzi :lol:

Nie ma za co dziękować :-D Wszyscy jesteśmy w jednym worku i silnie się przepychamy ;-)

: 2009-10-06, 12:01
autor: ŚpiącaKrólowa
hej czekolada :-)

: 2009-10-06, 13:38
autor: kovi29
Czekoladko witaj :-) !...dasz radę ;-) wierzę w to!...tylko szybciutko należy dołki zakopywać a ze wszystkim idzie się jakoś oswoić :-) !...każdego z nas bolała diagnoza ale to już za nami a teraz do przodu trzeba iść ;-) !

: 2009-10-06, 13:45
autor: Ania W.
Witaj czekolada!!

Ja też zachorowałam, jak miałam 27 lat i też miałam mnóstwo planów i marzeń.
Do tej pory je mam i staram się powoli realizować.
Rozumiem Cię, że może mieć huśtawki nastrojów. uwierz każdy miewa, nawet zdrowi ludzie. Czym prędzej wygoń złośliwego chochlika i uśmiechaj się na co dzień
Znam wielu ludzi, którzy chorują przeszło 20 lat i w ogóle po nich nie widać choroby.
I tego Ci życzę, dużo, dużo zdrówka i większej wiary w siebie.! :-)
Pozdrawiam.

: 2009-10-06, 14:10
autor: MarcinPo39
Witaj Czekoladko. I nie smutaj się . Będzie Ok :-)

: 2009-10-06, 15:04
autor: aisza
Witaj "słodkości" - Czekoladko. Każdy z nas po usłyszeniu diagnozy miał pustkę w głowie i totalny mętlik.Napewno każdy zadawał sobie pytanie"dlaczego to ja zachorowałam/łem" i nie uzyskał na nie odpowiedzi. SM to nie wyrok i da się z tym żyć,uwierz nam-starym,doswiadczonym i zmagajacym sie z tym problemem,tak samo jak Ty. A popłakać czasami możesz - jeśli przynosi Ci to ulgę. A jesli tylko masz zły dzień to siądź wygodnie przed kompem i pogadaj z nami,wypij wirtualną kawkę i po prostu śmiej się bo jesteś młoda i całe życie przed Tobą. Acha- i ani mi sie waż rezygnować ze swoich marzeń i planów.Realizuj je sukcesywnie w miarę swoich możliwości. Pozdrowionka.

: 2009-10-06, 15:20
autor: Darek-57
Witaj czekolado :-)

: 2009-10-06, 15:51
autor: Myszona
Witaj droga Czekoladko!!

Nie martw się, wierzę Ci, że masz wielką chandrę, ale wierz mi, w Twoim wieku , przy obecnym stanie medycyny masz duże szanse na "w miarę, normalne życie.Pozdrawiam cieplutko, trzymaj się. :lol: :lol: :lol:

: 2009-10-06, 19:31
autor: Sylwiątko
Witaj Czekolado!! Jesteś zła? Masz do tego pełne prawo,wykrzycz się,wypłacz, wynarzekaj i ŻYJ!!Choroba nas nie dyskwalifikuje. Można miec marzenia, plany a nawet trzeba je miec. I wiesz co? Wszystko można zrealizowac. ;-)