Cześć Kochani
: 2009-12-31, 10:19
Chciała bym was serdeczne przywitać
aj jakoś postanowiłam dołączyć do was bo jest mi niewyobrażalnie smutno przez tą chorobę niby mam sm od ponad 4 lat ale i tak jeszcze nie dopuściłam tego do świadomości. znajomym nie mówiłam o moim problemie. teraz jakoś w niedziele po imprezie dostałam niedowładu lewej nogi. nie chciałam iść do szpitala ale chyba 2 stycznia tak zrobię bo strasznie ciężko chodzić. tak to nie miałam większych problemów z chorobą. jeden pobyt w szpitalu, natychmiastowa diagnoza. około 3 rzutów przez 4 lata które cofały się całkowicie. ale i tak się boję jak nie wiadomo co. aj tam już was nie zanudzam.
pozdrawiam :*
aj jakoś postanowiłam dołączyć do was bo jest mi niewyobrażalnie smutno przez tą chorobę niby mam sm od ponad 4 lat ale i tak jeszcze nie dopuściłam tego do świadomości. znajomym nie mówiłam o moim problemie. teraz jakoś w niedziele po imprezie dostałam niedowładu lewej nogi. nie chciałam iść do szpitala ale chyba 2 stycznia tak zrobię bo strasznie ciężko chodzić. tak to nie miałam większych problemów z chorobą. jeden pobyt w szpitalu, natychmiastowa diagnoza. około 3 rzutów przez 4 lata które cofały się całkowicie. ale i tak się boję jak nie wiadomo co. aj tam już was nie zanudzam.
pozdrawiam :*