Witam, już się tu gdzieś na forum loo_loo kręce od paru dni, ale by sie tak wypadało oficjalnie przedstawić. Jak wcześniej wspomniałam z diagnozą sm żyje juz 10 lat. Na samym poczatku było źle ale później wszystko jak naj lepiej. Ale i tak nie przyjmowałam do swojej świadomości tej diagnozy, wogóle sie tym nie interesowałam, nie miałam żadnych dalszych objawów, rzuty sie nie powtórzyły, zastanawialam sie czy diagnoza i wyniki badań nie sa czasem źle odczytane. Czy czasem lekarze sie nie pomylili, że TO nie TO. Zrezygnowałam z kontrol u lekarza, bo po co skoro mi dobrze. No ale od jakiegoś pół roku cos sie dzieję, i mam stracha, panika ze nie wiem o co chodzi dokładnie, wiem co mnie może czekać, nie wiem co dalej (bo j/w wspomnialam nie przyjmowałam do swojej swiadomości sm i NIE znam tej choroby).
Pozdrawiam wszystkich
Hey
Moderator: Beata:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości