dzieki Becia za Fryzego, u niego tez byłam, lezałam nawet w szpitalu na odziaale gdzie dr. Fryze jest ordynatorem. Niestety nie umie powiedziec co mi własciwie dolega.
Adriana, ja tylko moge dac Ci moj usmiech , nie daj się chorobsku, ale chorobsko smiechem zwyciezaj, mała parafraza tekstu BIblijnego, ale mam nadziejeze trafna.
Wiesz Zgredku ze byłam u lekarza od boleriozy brałam przez 30 dni zastrzyki z BiotraXonu, potem wyniki przyszły ujemne wiec powinnam byc wyleczona choc wiem ze to pewnie nie jest proste wyleczyc sie z boleriozy
A jakis konkretny adres?? czy mam zadzwonic pod numer tel, i pytac gdzie przyjmuje , a moze by latem go odwedzic prywatnie musze juz teraz sie zarejstrowac??