Strona 1 z 2

Witam wszystkich

: 2010-09-28, 14:49
autor: gosia30
Cześć jestem Gosia!

Na stwardnienie rozsiane choruje 11 lat bywalo różnie.Nie wiem czy poznam chlopaka jest mi smutno. nieraz mam rzuty i jade do szpitala na sterydy.siedze w domu nie pracuje mam siostry to jest mi weselej Przy tej chorobie mam depresje. Ciezko jest mi nawiazywac kontakty z ludźmi.Chciałabym uzyskać rade jak nauczyć sie zyć z tą chorobą???

: 2010-09-28, 16:26
autor: Halina
Cześć.
Czyżbyś była w tak złym stanie, że całkiem cię unieruchomiło to dziadostwo?

: 2010-09-28, 16:33
autor: Beata:)
Witaj Gosiu na forum :-)
gosia30 pisze:jak nauczyć sie zyć z tą chorobą???

To jest pytanie, które zadajemy sobie tutaj wszyscy.Odpowiedź może być tylko jedna.Staramy się każdy dzień przeżyć jak najpełniej, uczymy się od siebie optymizmu, szukamy ludzi, którzy Nas rozumieją, widzimy więcej niż osoby, które nie wiedzą, co na co dzień przechodzimy i...zdobywamy świat ;-) :mrgreen:
Poczytaj forum, w razie pytań postaramy się pomóc, pomagaj też innym (oj, to jest dopiero terapia) i żyj, najlepiej jak umiesz :-)
Pozdrawiam serdecznie.

: 2010-09-28, 16:47
autor: martyna
Witam serdecznie Gosiu :-)

: 2010-09-28, 17:27
autor: Sylwiątko
Witaj Gosiu!!
gosia30 pisze:jak nauczyć sie zyć z tą chorobą???
Trzeba żyć tak jakby każdy dzień miał być tym ostatnim,ot cała filozofia ;-)

: 2010-09-28, 19:24
autor: agaciszon
Witaj Gosiu.
Zapoznaj się z tym forum, to świetna terapia, dziel się smutkami i radościami.
Pozdrawiam

: 2010-09-28, 19:26
autor: homag
Witaj Gosiu - na depresję i problem z nawiązywaniem kontaktów najlepszym lekarstwem jest to forum i tutejsze pogaduszki.Napewno zauważyłaś jak dużo tutaj stanowczych i wesołych dziewczyn,że o facetach nie wspomnę :-) Jesteś w dobrych rękach. :-) Pozdrawiam

: 2010-09-28, 19:47
autor: jaszmurka
witaj

: 2010-09-28, 20:30
autor: mika36
Dziewczyno, nie wolno nam się poddawać i załamywać. Niedawno poznałam dziewczynę również z sm-em, która w sanatorium poznała właśnie chłopaka i są ze sobą razem do dnia dzisiejszego. Ona choruje już od 7 lat a jemu jej choroba nie przeszkadza, wręcz przeciwnie potrafi ją wesprzeć. Słuchaj, trzeba być "silnym a nie mientkim". To my musimy mieć tyle siły aby decydować o sobie i swoim życiu a nie choroba. Grunt to się nie poddawać. Więc "uszy" do góry. Pozdrowionka :19:

: 2010-09-28, 22:55
autor: mopsikowa
witam Cie serdecznie :)
moze porozmawiaj z jakims specjalista,bo depresja jest bardzo powszechna przy tej chorobie (ostatnio rozmawialam z lekarzem na ten temat SM). moj maz ostatnio podobnie sie czuje, nie ma ochoty na nic i mowi,ze ma depresje. lekarz poradzil wizyte u specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie i zycze wiecej optymizmu

: 2010-09-29, 06:13
autor: Bea
Witaj :-)

: 2010-09-29, 08:09
autor: Iffonka
Witaj, zrobiłaś pierwszy krok w dobrym kierunku, niejednego człeka wyrwaliśmy z dołka ;-)

: 2010-09-29, 11:05
autor: David
Witaj Gosiu :-)

Re: Witam wszystkich

: 2010-09-29, 11:28
autor: Rem
Witaj Gosiu :lol:
gosia30 pisze:siedze w domu nie pracuje

Jak będziesz siedziała w domu to potencjalny kandydat Ciebie nie znajdzie.
Musisz wyjść do ludzi; np. do parku, do kawiarni a sama zobaczysz że optymizm i uśmiech wrócą do Ciebie. :mrgreen:
Pozdrawiam.

: 2010-09-29, 15:16
autor: renia1286
Witaj Gosieńko :-)