Witam

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

Ewelinka28
Posty: 20
Rejestracja: 2010-09-29, 16:45
Lokalizacja: Poznan

Witam

Postautor: Ewelinka28 » 2010-09-29, 17:28

Witam mam naimie Ewelina jest chora na SM 7 lat jak narazie ta choroba jest dla mnie lagodna ponieważ miałam tylko dwa rzuty ale jakoś się z nimi uporałam jestem od roku szczęśliwą mężatką i zaczynam z mężem mysleć o dziecku tylko bardzo sie boję jak to bedzie .

kaczuszka82
Posty: 51
Rejestracja: 2010-09-15, 18:54
Lokalizacja: Swietokrzyskie
Kontaktowanie:

Postautor: kaczuszka82 » 2010-09-29, 17:56

Czesc Ewelinka :-) :-)
wierze ze wszystko wam sie uda,ze bedziecie wspanialymi rodzicami a Ty bedziesz wspanialą matką

pozdrawiam :-)

Ewelinka28
Posty: 20
Rejestracja: 2010-09-29, 16:45
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Ewelinka28 » 2010-09-29, 18:55

nie wiem czy wogole dojedzie do tego że będe w ciaży ponieważ troche o tym poczytałam i bardzo boje

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-09-29, 19:05

Witaj Ewelinko na forum. :-)

Nie bój się decyzji o dziecku... Zaszłam w ciąże 2 lata po diagnozie i była to najlepsza decyzja z możliwych.... Moja córeczka ma już 7 lat.

A na początek poczytaj wątek o ciąży :arrow: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... 49&start=0

Pozdrawiam. :516:

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2010-09-29, 19:16

Witaj Ewelinka28 Zdaję sobie sprawę,że strach i obawa przed ciążą to normalne uczucie,nawet u kobiet,które uważają się za zdrowe. Czytałem na forum posty młodych mam i są one radosne.Tobie też życzę takich właśnie postów na tym forum.Strach zazwyczaj ma wielkie oczy.Pozdrawiam. :-)
Wojtek

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-09-29, 19:22

Witaj :)
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2010-09-29, 19:35

Witaj Ewelinka28, Ja choruję od ponad roku i miałam już w tym czasie 5 rzutów,ale nie wyobrazam sobie naszego życia bez dziecka.Po skończeniu kuracji Copaxone będziemy się starali o dzidziusia,będzie co ma być.Też się troszeczkę obawiam,ale myślę ze rodzinna pomoże-więc do odważnych świat należy ;-) A póki co kupiliśmy sobie pieska,by zapełnic to puste miejsce w naszym domku

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-09-29, 19:56

Ewelinka28, Witam Serdecznie :-)

Awatar użytkownika
ŚpiącaKrólowa
Posty: 496
Rejestracja: 2009-04-18, 18:04
Lokalizacja: Nibylandia

Postautor: ŚpiącaKrólowa » 2010-09-29, 20:02

hej ;-)
w ludziach denerwuje mnie tandeta emocjonalna .

Awatar użytkownika
jaszmurka
Posty: 2747
Rejestracja: 2010-01-19, 22:09
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: jaszmurka » 2010-09-29, 20:06

witaj :mrgreen:
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2010-09-29, 20:07

Witaj ewelinko!!
Ewelinka28 pisze:zaczynam z mężem mysleć o dziecku tylko bardzo sie boję jak to bedzie .
Dobrze będzie.Dziecko daje takiego kopa do działania , że żadne leki tego nie zastąpią!! ;-)
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2010-09-29, 20:51

Witam :-)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Ewelinka28
Posty: 20
Rejestracja: 2010-09-29, 16:45
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Ewelinka28 » 2010-09-29, 21:29

Tylko mam małe obawy co do mojego męża ponieważ jak zaczynam temat dziecka to on mowi że jeszcze za wcześnie a wiedział o mojej chorobie przed ślubem :-(

Awatar użytkownika
mika36
Posty: 698
Rejestracja: 2010-08-09, 12:31
Lokalizacja: podlasie

Postautor: mika36 » 2010-09-29, 21:57

Witaj. Ciąża to cudowny czas, a radości z możliwości przytulenia cudownego malucha nic nie zastąpi. Powodzenia

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2010-09-29, 21:57

Ewelinka28, U mnie odwrotnie- mąż napiera na dziecko,najchętniej kazał by mi odstawić interferony i zabierać sie do roboty ;-) Ale musi cierpliwie czekać, pierw próbuję ratować siebie a potem pomyslę o dzidziusiu.Będzie dobrze tylko głowa do góry


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości