Witam wszystkich
: 2011-01-09, 17:47
Własnie w ubiegłym tygodniu diagnoza: stwardnienie rozsiane.
Mam obecnie już 53 lata. Więc juz nie jest źle.
Jak do tego doszło?
Nadmieniam, że od 1978 roku leczony jestem na Zwsztywniające Zapalenie Stawów Kregosłupa ze znakomitym skutkiem. Codziennie biorę na to Piroxicam 20mg i zamiennie raz w roku przez 3 m-ce Metypred (i być moze te leki mi pomogły łagodnie przejść I rzut stwardnienia ). Chodze i biegam normalnie. Jestem na rencie i pracuje.
Przedstawię objawy co do których nie mam pewności czy są objawami sm, czy też były zupełnie niezależnie.
Ok. rok temu:
- szedłem spać. ok 2-3 w nocy budziłem się z dużym bólem głowy. ból był z tej strony na której leżałem. wstawałem pochodziłem. wszystko mijało. po kilku tygodniach zacząłem sie leczyć na skaczące ciśnienie. po miesiacu wszystko wróciło nagle do normy
Kilka miesięcy później:
- po gwałtownym wstaniu z łóżka wszystko wirowało. utrzymywało się to całe tygodnie. przeszedłem różnych lekarzy. miałem sprawdzany błędnik, przepływowość żył szyjnych. byłem leczony lekiem Histigen. czy to pomogło czy nie tego nie wiem. w pewnym dniu wszystko się skończyło. przesało mi się w głowie kręcic przy gwałtownych ruchach.
Listopad 2010:
- pewnego dnia po przebudzeniu: dretwa prawa dłoń do łokcia, prawa strona szyi oraz prawa strona głowy (brak czucia ucha). Następnie w prawej dłoni wystapiła przeczulica (tak jakbym był oparzony). Po kilku dniach zacząłem mieć kłopoty manualne dłoni (nie mogłem trafić kluczem do dziurki). Pod stopami takze coś sie działo: na bosaka chodziłem po równej podłodze a wrażenie miałem jakbym chodził po kamieniach. wróciły zawroty głowy z którymi radziłem sobie w ten sposób, że wstawałem z zamknietymi oczami.
- trafiłem do neurologa. dostałem skierowanie na rezonans głowy. zapisałem się na rezonans (termin: 20.02.2011 !!)
- całe szczęście, że mam znajomych: 19.11 - rezonans kregosłupa 02.12 - rezonans głowy
i przed swiętami szpital oddział neurologii: Punkcja kregosłupa - pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego do badania, kroplówka: w ciągu 3 dni 4x1000mg Solumedrolu. 04.01.2011 wynik z płynu: obecność prązków oligoklonalnych. IgG poza zakresem norm.
wszystkie pozostałe badania w normie.
Obecnie biorę: 2 x na dobę 16mg Metypred.
Wszystko pomału przechodzi. Przeczulica dłoni w zaniku. Stopy w zasadzie ok (czasem tylko jest mi za goraco w stopy i nie odczuwam zimna)
Wybieram się po raz pierwszy do Przechodni po szpitalu. Co bedzie później to się okaże. Na razie jest wszystko ok.
Pozdrawiam wszystkich
W czym moge pomóc:
znam się na przepisach ubezpieczeń społaczych, opieki społecznej, programów PFRON, naprawiam samochody, rtv i komputery
Mam obecnie już 53 lata. Więc juz nie jest źle.
Jak do tego doszło?
Nadmieniam, że od 1978 roku leczony jestem na Zwsztywniające Zapalenie Stawów Kregosłupa ze znakomitym skutkiem. Codziennie biorę na to Piroxicam 20mg i zamiennie raz w roku przez 3 m-ce Metypred (i być moze te leki mi pomogły łagodnie przejść I rzut stwardnienia ). Chodze i biegam normalnie. Jestem na rencie i pracuje.
Przedstawię objawy co do których nie mam pewności czy są objawami sm, czy też były zupełnie niezależnie.
Ok. rok temu:
- szedłem spać. ok 2-3 w nocy budziłem się z dużym bólem głowy. ból był z tej strony na której leżałem. wstawałem pochodziłem. wszystko mijało. po kilku tygodniach zacząłem sie leczyć na skaczące ciśnienie. po miesiacu wszystko wróciło nagle do normy
Kilka miesięcy później:
- po gwałtownym wstaniu z łóżka wszystko wirowało. utrzymywało się to całe tygodnie. przeszedłem różnych lekarzy. miałem sprawdzany błędnik, przepływowość żył szyjnych. byłem leczony lekiem Histigen. czy to pomogło czy nie tego nie wiem. w pewnym dniu wszystko się skończyło. przesało mi się w głowie kręcic przy gwałtownych ruchach.
Listopad 2010:
- pewnego dnia po przebudzeniu: dretwa prawa dłoń do łokcia, prawa strona szyi oraz prawa strona głowy (brak czucia ucha). Następnie w prawej dłoni wystapiła przeczulica (tak jakbym był oparzony). Po kilku dniach zacząłem mieć kłopoty manualne dłoni (nie mogłem trafić kluczem do dziurki). Pod stopami takze coś sie działo: na bosaka chodziłem po równej podłodze a wrażenie miałem jakbym chodził po kamieniach. wróciły zawroty głowy z którymi radziłem sobie w ten sposób, że wstawałem z zamknietymi oczami.
- trafiłem do neurologa. dostałem skierowanie na rezonans głowy. zapisałem się na rezonans (termin: 20.02.2011 !!)
- całe szczęście, że mam znajomych: 19.11 - rezonans kregosłupa 02.12 - rezonans głowy
i przed swiętami szpital oddział neurologii: Punkcja kregosłupa - pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego do badania, kroplówka: w ciągu 3 dni 4x1000mg Solumedrolu. 04.01.2011 wynik z płynu: obecność prązków oligoklonalnych. IgG poza zakresem norm.
wszystkie pozostałe badania w normie.
Obecnie biorę: 2 x na dobę 16mg Metypred.
Wszystko pomału przechodzi. Przeczulica dłoni w zaniku. Stopy w zasadzie ok (czasem tylko jest mi za goraco w stopy i nie odczuwam zimna)
Wybieram się po raz pierwszy do Przechodni po szpitalu. Co bedzie później to się okaże. Na razie jest wszystko ok.
Pozdrawiam wszystkich
W czym moge pomóc:
znam się na przepisach ubezpieczeń społaczych, opieki społecznej, programów PFRON, naprawiam samochody, rtv i komputery