Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

no hej
nie wiem co mam napisać.mam na imię mariusz?
mieszkam na wsi w wojewódzwie podlaskimpodlaskiem gdzie mało kto rozumie co znaczy stwardnienie rozsiane,a co dop.po polsku to wymówic?mam lat 28,jestem,byłem tokarzem.co by tu dalej.
zdrrówka wam życzę,nie:)

Mariusz, witaj na forum
Przeczytałam najpierw Twój post w temacie Avonex i ..woda z Lichenia
Porównanie 10/10
Również zdrówka życzę i właśnie takiego poczucia humoru i dystansu
Pozdrawiam serdecznie.

We środe dostalem 1szy avonex w psladek,poczytalem te,to,forum,od dawna czytam,mozna się domyslić dlaczego ;p ale co jest naj do dupy to nie gorączka,dresce,ale ta beznadzieja,nieznośny byt zdaje sobie sprwe z tego iz moze to byc efekt uboczmy avonexu,czemu o tym nikt nie pisze?:( jak z tym sobie radzić tęgie glowy co? (:(

MPietruczuk3 pisze:jak z tym sobie radzić tęgie glowy co?

Tutaj nie ma żadnych tęgich głów, tylko takie zwyczajne, no wiesz...Każdy sobie radzi jak umie.

MPietruczuk3 pisze:czemu o tym nikt nie pisze?

Piszemy, od tego też jest to forum Mamy nawet takie specjalne miejsce http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... .php?t=327
Zajrzyj tam czasem. Postaramy się pomóc, a może i Ty dasz komuś dobrą radę, jak sobie radzić z tym wszystkim

Witaj Mariusz

MPietruczuk3 pisze:zdrrówka wam życzę,nie:)

Ja również zdrówka życzę

1szy raz korzystam z forum,sorki.przydał by mi się opieprz za takie moje marudzenie.przepraszam jeszcze raz,co ja sobie wyobrażałam.dziękuję za odnośnik.

Cześć Mariusz Poczytaj temat, do którego link podała Beata, ale z tego co wiem na objawy grypopodobne pomaga zażycie przed zastrzykiem leku p/bólowego, takiego zwykłego, bez recepty.
Trzymaj się, pozdrawiam

MPietruczuk3 pisze:przydał by mi się opieprz za takie moje marudzenie

No coś Ty, na tym forum można marudzić ile tylko nam potrzeba
Po to tu jesteśmy, żeby wysłuchać i w miarę możliwości pomóc
Pozdrawiam serdecznie

Dzięks wam
serio
grypa czy objawy jakis tam podobne to sie wylezy,babcia da mi czasnku,bleee,ale naturalny antybiotyk,zawsze przechodzi,wiecie jak to babcie,im sie nie odmoawia,nie wolno bo wrrr hehe.musze do psychiatry chyba isc,jestem twardym facetem,ale takiego czegos jak mam teraz nie mialem.jak wieje wiatr,tzn z przesdow ze ktos sie powiesil,i mnie ciągnie isc na brzozę.nic juz nie pisze,zdrowka wszystkim,3cie sie

MPietruczuk3 pisze: mnie ciągnie isc na brzozę.

Ja Ci dam iść na brzozę Masz tu pisać. Tematy znasz, klawiaturę masz ( ale rym hehe), poradzimy coś. Nie daj się wiatrowi, ani innemu dziadostwu Nooo
Trzymaj się

MPietruczuk3 pisze:mnie ciągnie isc na brzozę.nic juz nie pisze,

No wiesz co...

MPietruczuk3 pisze:jestem twardym facetem

I tak trzymaj, a do chwil słabości prawo ma każdy, Ty również, ale nie daj im wygrać....pisz do nas, co Ci leży na serduchu...i trzymaj się cieplutko....buziak

Witaj Mariuszu na forum ,życzę ci aby humor ciągle ci dopisywał bo to połowa sukcesu w tej chorobie a będzie dobrze -grunt to nie poddawać się.

Mariusz głowa do góry. SM to choroba, której nie polubisz, ale którą nauczysz się lekceważyć.
Po rzucie wszystko wróci do jakiej-takiej normy.
Witaj na forum

Witaj Mariusz

Witaj Mariusz
Jesteś twardym facetem z poczuciem humoru i tego się trzymaj.
Liście brzozowe dobrze robią na nerki
Zaglądaj do Nas , czytaj i pisz a będzie Ci łatwiej , nawet czosnek babciny zacznie lepiej smakować
Przed zastrzykiem łyknij 2 paracetamole, po 4 godz. następne dwie i będzie git.