Słów kilka:)
: 2011-08-30, 08:55
Jak wszyscy, lub prawie wszyscy na forum, mam SM. Jeżeli liczyć okres, w którym jeszcze byłem niezdiagnozowany, to od blisko dwudziestu lat. Po diagnozie niewiele mniej. Poruszam się, marnie, bo marnie, ale jeszcze samodzielnie. Jeszcze trochę widzę. Wciąż próbuję na sobie różne medyczne, okołomedyczne, zupełnie nie medyczne i czarodziejskie wynalazki, mające ostatecznie postawić mnie na nogi. Dotąd bezskutecznie. Niedawno wywalony z pracy. Z palcami na tyle słabymi, że pisane na klawiaturze "'a" po literze "ł" okazuje się być "ą". Nie nadążają. Ostatnio żyję nadzieją, że jednak dojdzie w Polsce do legalizacji medycznej marihuany...
Witajcie![n :)](./images/smilies/001.gif)
Witajcie
![n :)](./images/smilies/001.gif)