Witam.
Moderator: Beata:)
Witaj Kaja.. 
W wypowiedziach moich przedpisaczy jest sama prawda jak żyć z chorobą.Dużo więcej znajdziesz czytając forum.
Piszesz,że się boisz..Tylko głupiec się niczego nie boi.
Mnie zdiagnozowano 4 lata temu,ale pierwszy rzut miałem jeszcze w tamtym stuleciu - 1996.
Chodzę w miarę jeszcze dobrze ( przynajmniej samodzielnie ) i pracuję. Jak widzisz więc nawet w tym wieku można dobrze żyć.
Kaju ważna dla Ciebie jest pogoda ducha ( a forum jest doskonałym jej źródłem ). I nie zmieniaj niczego w swoich marzeniach.
Można żyć normalnie i być szczęśliwym.
Pozdrawiam.
W wypowiedziach moich przedpisaczy jest sama prawda jak żyć z chorobą.Dużo więcej znajdziesz czytając forum.
Piszesz,że się boisz..Tylko głupiec się niczego nie boi.
Mnie zdiagnozowano 4 lata temu,ale pierwszy rzut miałem jeszcze w tamtym stuleciu - 1996.
Chodzę w miarę jeszcze dobrze ( przynajmniej samodzielnie ) i pracuję. Jak widzisz więc nawet w tym wieku można dobrze żyć.
Kaju ważna dla Ciebie jest pogoda ducha ( a forum jest doskonałym jej źródłem ). I nie zmieniaj niczego w swoich marzeniach.
Można żyć normalnie i być szczęśliwym.
Pozdrawiam.
Wojtek
zagladaj jak najczesciej a poczujesz sie tak 
to forum jest lepsze niz najblizszy przyjaciel ! pozdrawiam wszystkich 
Witaj, się nowi wysypują jak grzyby 
Nie da się odstawić na półkę, więc każde z nas po swojemu jakoś sobie żyje i zajmuje się różnymi innymi sprawami; najważniejsze to nie nakręcać w sobie strachu.
Wiesz, z czasem zaczynamy kombinować jak zrealizować swoje zamiary, wymyślamy w tym celu różne sztuczki i DO PRZODU. Do góry głowa
kaja23 pisze:Czy z tym choróbskiem normalne życie jest możliwe?
Nie da się odstawić na półkę, więc każde z nas po swojemu jakoś sobie żyje i zajmuje się różnymi innymi sprawami; najważniejsze to nie nakręcać w sobie strachu.
Wiesz, z czasem zaczynamy kombinować jak zrealizować swoje zamiary, wymyślamy w tym celu różne sztuczki i DO PRZODU. Do góry głowa
Kaju- witaj
Bardzo dobrze, że tutaj trafiłaś. Z całą pewnością nie zostaniesz sama z tym kłopotliwym paskudztwem. Lęk jest czymś zupełnie naturalnym i nie ma osoby, która by się z nim nie borykała. Jednak... co najważniejsze- nie zamknęłaś się w swoim smutku, ale przyszłaś tutaj, do nas i... Zapewniam, że doskonale zrobiłaś. Rozmowa i poprawa humoru czasami działają cuda A my tutaj jesteśmy jak jedna wielka rodzina.
Trzymaj się więc dzielnie, szukaj uśmiechu tam gdzie pojawia się smutek i bądź z nami
Dużo, dużo siły i pogody ducha życzę.
Bardzo dobrze, że tutaj trafiłaś. Z całą pewnością nie zostaniesz sama z tym kłopotliwym paskudztwem. Lęk jest czymś zupełnie naturalnym i nie ma osoby, która by się z nim nie borykała. Jednak... co najważniejsze- nie zamknęłaś się w swoim smutku, ale przyszłaś tutaj, do nas i... Zapewniam, że doskonale zrobiłaś. Rozmowa i poprawa humoru czasami działają cuda
A my tutaj jesteśmy jak jedna wielka rodzina. Trzymaj się więc dzielnie, szukaj uśmiechu tam gdzie pojawia się smutek i bądź z nami
Dużo, dużo siły i pogody ducha życzę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości