Dobry
nowego nic nie napiszę, jestem tu...powód jak u każdego z was.
Jest nas dwoje, ja i on i tak sobie żyjemy razem, w świadomości od 7 miesięcy, w nieswiadomości od ok 3 lat. Tydzień temu dołączyła do nas jeszcze Extavia.
Historia...miała być inna, ale...ułożone życie się rozleciało,żeby nie użyć innego słowa w ramach niecenzuralne. Był mąż, nie ma męża, było stado znajomków, została garstka, było filozoficznie i z czarnym humorem są już tylko głupie pytania do samej siebie. Nie odkryję tajemnicy, bo każdy raczej zna magiczne słowo : "rozczarowanie".
Czegoś brakuje,żeby na max wlaczyć, jednej iskierki, jednej osoby, czegoś mało w każdym dniu, zbyt mało żeby sie kciało kcieć (syndrom braku przytulania się uaktywnił) i tak sobie leci dzień za dniem. No i... to logowanie do nowej rzeczywistości...jakoś opornie idzie,hehe raczej nie idzie...błąd sieci
Może są tu ludzie z Elbląga albo okolic, jeśli tak to liczę na jakiś znak
Pozdraviam
Povitany dla wszystkich
Moderator: Beata:)
Povitany dla wszystkich
...przeczucia zamieniam w rzeczywistość... potem zamykam oczy;p
na rzeczywistość zawsze można zamknąć oczy, na urojenia już się tak nie da;p
na rzeczywistość zawsze można zamknąć oczy, na urojenia już się tak nie da;p
Jeszcze ja chciałabym się przywitać
Trzeba więc zacząć działać, aby to znaleźć. Czasem potrzebujemy jakiegoś kopa, aby się ruszyć. Będzie dobrze
Pozdrawiam serdecznie
Urojona31 pisze:Czegoś brakuje,żeby na max wlaczyć, jednej iskierki, jednej osoby, czegoś mało w każdym dniu, zbyt mało żeby sie kciało kcieć
Trzeba więc zacząć działać, aby to znaleźć. Czasem potrzebujemy jakiegoś kopa, aby się ruszyć. Będzie dobrze
Pozdrawiam serdecznie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 295 gości