Wlasciwie nie wiem czy powinnam tutaj pisac, bo oficjalnej diagnozy jeszcze mi nie postawiono.
Ale od jakiegos czasu czytam to forum i nagle poczulam taka potrzebe. Moge?
Mam na imie Magda i w tym roku skoncze 30 lat. Mam cudownego meza, coreczke oraz fajna prace.
Niedawno wyszlam ze szpitala po pobycie na oddziale neurologii.Zrobiono mi szereg badan i odkryto rozne choroby autoimmunologiczne (hashimoto,niedoczynnosc przytarczyc,niedokrwistosc addisona-biermera,oraz prawdopodobnie chorobę addisona - do dalszej diagnostyki).Wykluczono borelioze, oraz niestety nie wykluczono SM.Zmiany w rezonansie sa niespecyficzne, obecnie czekam na wyniki prazkow......
Samopoczucie nadal kiepskie (mrowienie i dretwienie prawej reki oraz nogi, uczucie wiecznego zmeczenia)...
Lekarze nie umieja powiedziec co jest ostateczna przyczyna takiego samopoczucie, bo zbyt wiele rzeczy wykryli....W czerwcu mam kolejna kontrole i rezonans.Moze wtedy cos sie okaze.Na razie mam wrazenie, ze boja mi sie cokolwiek mowic...
Pare lat temu mialam epizod z zawrotami glowy (trwal jakies 2 tyg.)ale wtedy nie odkryto co bylo powodem.
Chcialam sie z wami przywitac i jednoczesnie zapytac - czy ktos z Was oficjalnie juz zdiagnozowanych cierpi na inne choroby autoimmunologiczne oprocz SM?
Najgorsza jest taka niepewnosc...chcialabym miec to za soba...a tak siedze i mysle...
Pozdrawiam wszystkich
Magda
Witam Wszystkich
Moderator: Beata:)
Cześć Magda 
To czekanie na badania, a później wyniki, jest chyba najgorsze, ale może okaże się, że to wcale nie SM. Zajrzyj do "Atypowych...", gdzie znajdziesz historie osób z nietypowymi zmianami w MRI i bez diagnozy lub całkiem inną (np. borelioza). Głowa do góry i przypilnuj lekarzy, żeby szukając SM nie przegapili czegoś innego 
Gdzie Cię diagnozują?
Pozdrawiam
To czekanie na badania, a później wyniki, jest chyba najgorsze, ale może okaże się, że to wcale nie SM. Zajrzyj do "Atypowych...", gdzie znajdziesz historie osób z nietypowymi zmianami w MRI i bez diagnozy lub całkiem inną (np. borelioza). Głowa do góry i przypilnuj lekarzy, żeby szukając SM nie przegapili czegoś innego Gdzie Cię diagnozują? Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho
Witaj Magda.
Spokojnie. Sm to taki worek, do którego lekarze wrzucają nasze dolegliwości, gdy nie mają pojęcia co nam na prawdę dolega.
Tarczyca może namieszać to fakt, ale borelioza robi to jeszcze lepiej.
Zajrzyj faktycznie do nietypowych i spróbuj prywatnie zrobić sobie badania borelki. Badania tej dolegliwości jakie nam wykonują w szpitalu są niewiarygodne.
Na forum są podane adresy gdzie to można zrobić. Poczytaj.
Również pozdrawiam.
Spokojnie. Sm to taki worek, do którego lekarze wrzucają nasze dolegliwości, gdy nie mają pojęcia co nam na prawdę dolega.
Tarczyca może namieszać to fakt, ale borelioza robi to jeszcze lepiej.
Zajrzyj faktycznie do nietypowych i spróbuj prywatnie zrobić sobie badania borelki. Badania tej dolegliwości jakie nam wykonują w szpitalu są niewiarygodne.
Na forum są podane adresy gdzie to można zrobić. Poczytaj.
Również pozdrawiam.
Wojtek
Dzieki za odpowiedzi.
Borelioza zostala wykluczona kilkoma testami.
Diagnozowana jestem dwutorowo - w szpitalu MSWiA w Warszawie(gdzie lezalam i gdzie zrobilam czesc badan) oraz lecze sie prywatnie w Medicoverze...
Nie wiem w sumie czy ten szpital ma dobre opienie?
Na tarczyce choruje juz pare dobrych lat (moze nie wynikalo to z mojego posta) - biore leki juz od dawna wiec akurat to jest ustabilizowane.....
Reszta zdiagnozowana teraz i dopiero wlaczone leczenie:(
No nic bede musiala czekac do czerwca na rozwoj wypadkow...
Ps. czy zdarza sie wam swedzenie calego ciala? bez zadnych zmian skornych??Sama nie wiem o co chodzi...a jak sobie pomysle,ze mam isc do kolejnego lekarza-tym razem dermatologa to mi sie odechciewa...
Pozdrawiam
Magda
Borelioza zostala wykluczona kilkoma testami.
Diagnozowana jestem dwutorowo - w szpitalu MSWiA w Warszawie(gdzie lezalam i gdzie zrobilam czesc badan) oraz lecze sie prywatnie w Medicoverze...
Nie wiem w sumie czy ten szpital ma dobre opienie?
Na tarczyce choruje juz pare dobrych lat (moze nie wynikalo to z mojego posta) - biore leki juz od dawna wiec akurat to jest ustabilizowane.....
Reszta zdiagnozowana teraz i dopiero wlaczone leczenie:(
No nic bede musiala czekac do czerwca na rozwoj wypadkow...
Ps. czy zdarza sie wam swedzenie calego ciala? bez zadnych zmian skornych??Sama nie wiem o co chodzi...a jak sobie pomysle,ze mam isc do kolejnego lekarza-tym razem dermatologa to mi sie odechciewa...
Pozdrawiam
Magda
Witaj, jestem tu nowa, ale może się przydam;) pytasz o swędzenie całego ciała, mam to często jest to wyjątkowo męczące, swędzi mnie głównie głowa, najpierw bardzo boli przez krótki czas a potem bardzo swędzi, również stopy, mam wtedy ochotę rozdrapać skórę do krwi. Generalnie stan skóry bez zmian wręcz idealna.
Witaj na forum Bona
Mamy nawet temat temu poświęcony. Poczytaj >>tutaj<<.
Może znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania, a jeśli nie, to tam właśnie dopytaj forumowiczów.
Pozdrawiam
Bona pisze:czy zdarza sie wam swedzenie calego ciala?
Mamy nawet temat temu poświęcony. Poczytaj >>tutaj<<.
Może znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania, a jeśli nie, to tam właśnie dopytaj forumowiczów.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości