Wszystkiego dowiem się w przyszłym tygodniu, na razie nawet nie wiem jak ten lek się nazywa.
Moja mama też chora na sm ok 5-10 lat temu brała leki przez 2 lata i od tego czasu, odpukać, nie jest gorzej, może minimalnie bo wiadomo jakość życia spada i czucie w rekach już nie to samo co kiedyś. Jednak ma 50 lat i nadal zawodowo pracuje. Mnie też namawia na leczenie, jest farmaceutką ale korzyści z tego nie ma
Ja miałam dwa rzuty, ani jeden ani drugi nie leczony sterydami, zapalenie nerwu wzrokowego, samo przeszło. Po pierwszym rzucie i MRI lekarz stwierdził, że to może być SM ale nie musi. Dostałam drugi rzut już w innym mieście, znowu pojechałam do okulisty, zapisał co ostatnio, jakieś krople i znowu przeszło po tygodniu. Wiadomo nie wrócił idealnie ostry wzrok tylko minimalnie się pogorszył, i tak od 10 lat noszę okulary, więc jestem przyzwyczajona. Teraz od paru dni te okropne uczucia w nodze, chociaż wcześniej też były ale zwalałam to na brak magnezu i stres, teraz magnez nie działa. W Trójmieście po odwiedzeniu poradni neurologicznej w UCK lekarka wpisała na listę oczekujących i nie miała złudzeń co do choroby.
Rezonansy miałam robione dwa, trzeci będzie pod koniec miesiąca. Od pierwszego przybyło parę ognisk w ciągu 2 lat, więc chyba nie jest dobrze.
Jeśli chodzi o moje samopoczucie to najchętniej bym nie wstawała z łóżka, brak energii jest straszny, ale nie wiem czy wiązać to z SM, bardziej wina hormonów, po plastrach antykoncepcyjnych.
Właśnie czy w czasie terapii mogę łykać tabletki antykoncepcyjne? Wiem, że nie mogę zajść w ciąże w trakcie programu, zresztą później też będę to rozważała.
!!! Powiedzcie mi czym się różnią te wszystkie leki interferony (których wg forum nie brać) od betaferonu czy interferonu beta bo się pogubiłam