witam,
mam na imię Karolina.
Jestem przyjaciółką pasjonata gór chorującego na SCA...
SCA to ataksja móżdżkowo - rdzeniowa...
Wiem, to nie SM, ale przecież tak samo straszna i śmiertelna choroba, która pustoszy przede wszystkim serce, zostawiając z bólem i smutkiem.
Chorzy na SCA (a jest ich w Polsce niewielu) nie mają tak zrzeszonych społeczności więc szukam otuchy u Was, bo przecież objawy SCA są bardzo podobne do SM.
Mam nadzieję, że pozwolicie mi tu być i walczyć o mojego Przyjaciela trochę z innej strony.
Gdyby ktoś miał jakąś radę, sugestię mój GG - 8800191, skype: karola.budzynska.
Nie wiem wiele o SM, ale zawsze pomogę jeśli będę tylko umiała.
Przyjaciel od serca
Moderator: Beata:)
Witamy, ataksja przy SM-ie tez czesto występuje wec dla wielu z nas nie jest to nic nowego, zawsze mozemy wymieniac sie spostrzeżeniami jak również miło pogawedzic:)
Pozdrowienia dla Ciebie i przyjaciela
Pozdrowienia dla Ciebie i przyjaciela
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 195 gości