Witam wszystkich

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

wloczykij
Posty: 46
Rejestracja: 2012-12-16, 12:17
Lokalizacja: Trojmiasto

Witam wszystkich

Postautor: wloczykij » 2012-12-16, 12:44

Witam wszystkich.
Przemek, 29 lat, aktualnie mieszkam w Trójmieście.
Od września wiem, że mam SM - przynajmniej tak mi powiedzieli lekarze ;)
Fizycznie jest nawet znośnie, natomiast z psychika - to tragedia, boje się, że niedługo zostanę początkującym alkoholikiem, ale staram się z tym walczyć.

Mam rozpocząć leczenie za rok - są duże kolejki, dowiedziałem się, że mogę próbować pytać o leczenie w innych województwach - jakaś szansa niby jest.

Może czytanie tego forum coś mi pomoże, oby :)

Pzdro.
Ostatnio zmieniony 2012-12-16, 14:01 przez wloczykij, łącznie zmieniany 1 raz.
nawet najdłuższe nogi gdzieś się kończą

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2012-12-16, 13:12

Witaj wloczykij na forum :-)
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

borysoela
Posty: 47
Rejestracja: 2012-08-21, 10:00
Lokalizacja: warszawa

Postautor: borysoela » 2012-12-16, 14:02

Witaj na forum i nie martw się. Ja znam tę prawdę od czerwca i do dziś nie mogę uwierzyć. Psyche siada nawet zdrowym a co dopiero nam to normalne. Najważniejsze, że masz diagnozę i niedługo program, będzie dobrze. Mówi Ci to, wprawdzie niedawno zdiagnozowana ale z objawami, stara smowiczka (15 lat). Myślę, że jak poczytasz co tutaj ludzie piszą zrozumiesz więcej i psyche powróci do w miarę normalnego stanu. Trzymaj się młody, nie daj się.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2012-12-16, 15:51

Witaj włóczykiju :9:
Ja tam nie będę mówić że SM=przymusowa abstynencja, ale nim sięgniesz po alko to pomyśl, że to dobrze wpływa na chorobę... gorzej na chorego. Spróbuj się inaczej odstresować, np. czytając to forum. Tudzież książki o wpływie psychiki na zdrowie :568:

kasia37
Posty: 211
Rejestracja: 2009-02-02, 23:59
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: kasia37 » 2012-12-16, 16:50

Witaj wloczykij, :-) Nie dawaj się złym nastrojom i nie popadaj w alkoholizm, to najgorsze wyjście z możliwych. Oswoisz się w końcu z tą "paskudną" myślą i sam zobaczysz, że nie taki diabeł straszny, jak go malują ;-) Naprawdę da się z tym żyć całkiem dobrze :10:
http://www.katarzynadebska.pl/

„Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać” – Walt Disney

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2012-12-16, 18:22

Cześć Przemek :-)
Dokładnie jak przedpiszące uważam, że alkohol to nie jest wyjście, nie pomoże Ci uciec od problemu i tylko pogorszy sprawę. Mówi się, że pomaga zapomnieć, ale na jak długo? Na tą chwilę kiedy znajdziesz się w stanie upojenia, ale co później? Później będziesz musiał borykać się nie tylko z SM, ale również z drugą chorobą jaką niewątpliwie jest alkoholizm, więc pomyśl póki nie jest za późno.
wloczykij pisze:Może czytanie tego forum coś mi pomoże, oby

No właśnie, poczytaj a zobaczysz, że z SM można żyć, to nie jest koniec świata (dziwnie się czuję pisząc to w momencie kiedy do 21-go grudnia zostało kilka dni, mam nadzieję, że jednak Majowie pomylili się ;-) :lol: ). Trzymaj się i zaglądaj tu często. :-)
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2012-12-16, 18:38

:569: wloczykij, lepiej powłócz się z Nami na forum niż po okolicznych barach ze zbyt dużą ilością %%% :20:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez malina :/, łącznie zmieniany 1 raz.
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2012-12-16, 19:07

Cześć Przemek ;-)
"Zdrowie nie jest wszystkim ale bez zdrowia wszystko jest niczym ...." ks.Jan Twardowski

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2012-12-16, 21:31

Witaj.Przemku-zachorowałeś,na to nie masz wpływu,ale nie podcinaj gałęzi na której siedzisz.Nie marnuj życia,szkoda.Łukasz fajnie i trafnie napisał.Większośc z nas ma deprechy i każdy ma jakiś sposób-mniej lub bardziej skuteczny by z nich wychodzić. Nikt Ci nie powiedział,że będzie żle.SM ma przeróżne postacie,łagodne też-tego się trzymaj.Jesteś młody daj sobie czasu,a ogarniesz to.Bądz znami.
Trzymaj się.
Blanka

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-12-17, 08:47

Cześć Przemek :-)
Wojtek

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-12-17, 08:51

Witaj Przemku :-) imienniku mojego zięcia.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

dorciak85
Posty: 82
Rejestracja: 2010-12-07, 18:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postautor: dorciak85 » 2012-12-17, 13:03

Witaj...czytanie forum na pewno pomaga bo wiesz , że nie jesteś sam..!!!.
Ale nie oszukujmy się, chwilami będzie ciężko..a nazwijmy to "leczeniem" bywa bardzo nie znośne!!! No chyba że będziesz miał szczęście i dostaniesz "lek" który w miarę daje małe skutki uboczne bądź żadnych! życzę duuuużżżżoooo zaparcia,cierpliwości i przede wszystkim sił do tego aby chorować... 3 maj się!!!

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2012-12-21, 08:52

Witaj nadmorski Przemku :-D
Rozgość się wśród i nas i tutaj zostawiaj swoje problemy. Nie jesteś sam. My póki co mocno obolali, często z zaburzeniami ruchu, albo widzący dwa światy zamiast jednego- zdecydowanie w ogromnej większości jesteśmy pogodni, a może nawet radośni :-P
Nauczysz sie obśmiewać własne problemy i one nie będą już takie przykre.
SM nie zabija, uczy korzystać z radości życia. :588:
Obrazek
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]

dorciak85
Posty: 82
Rejestracja: 2010-12-07, 18:12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postautor: dorciak85 » 2012-12-21, 12:58

przytulia pisze: uczy korzystać z radości życia. :588:

Święte słowa...

wloczykij
Posty: 46
Rejestracja: 2012-12-16, 12:17
Lokalizacja: Trojmiasto

Postautor: wloczykij » 2012-12-21, 16:53

B. dziękuję za wsparcie !
Chcialbym miec takie podejscie jak Wy, pozazdroscic tylko :-)
Moze kiedys zaczne do tego inaczej podchodzic - na razie jest jak na kolejsce gorskiej:
czasem czuje, ze moge wszystko, olac chorobe, ze 'jakos to bedzie ...' a czasem nachodza mnie takie mysli, ze szkoda gadac - pewnie duzo z Was tak ma/mialo.
Ze zdrowiem (odpukac) na razie nie mam zadnych problemow, aktualnie glowny problem mam z glowa :-D


pzdro.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez wloczykij, łącznie zmieniany 1 raz.
nawet najdłuższe nogi gdzieś się kończą


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości