Witam

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

black_lady87
Posty: 9
Rejestracja: 2013-02-15, 15:41
Lokalizacja: Ząbki

Witam

Postautor: black_lady87 » 2013-03-15, 21:25

Mam 26 lat i dwójkę wspaniałych dzieciaków. Z diagnozą SM żyję siedem lat, choruję chyba dłużej. Radzę sobie, choć czasem łapię się na tym, że tylko staram się udowodnić sobie, że sobie radzę. Nie jest źle, choć bywa, że jest gorzej. Idę do przodu, chociaż czasem choroba stara się mnie zatrzymać.W każdym razie nie cofam się. Staram się optymistycznie podchodzić do tego paskudztwa, ciągle oswajam w sobie SM, ale nie ukrywam, że czasem przychodzą chwile zwątpienia...
Kurczę, nigdy nie lubiłam mówić o sobie, ale chyba w życiu każdego człowieka przychodzi taka chwila, że nagromadzone przez lata niewypowiedziane słowa chcą się uwolnić…
Witam wszystkich.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez black_lady87, łącznie zmieniany 1 raz.
"na coś trzeba umrzeć..." ;) ale na SM nie zamierzam :P

agatellka
Posty: 53
Rejestracja: 2012-02-29, 14:19
Lokalizacja: Kraków

Postautor: agatellka » 2013-03-15, 21:33

Witam :-)

nada
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-07, 17:45
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: nada » 2013-03-15, 22:12

Witaj, wiem o czym mówisz... dzisiaj przybliżyłam się w diagnozie do sm i gdy koleżanka zadzwoniła zapytać jak tam i gdy na głos powiedziałam, co podejrzewają i jakie są wyniki do dopiero wtedy dotarło do mnie, że to nie grypa... Jeszcze teraz moje słowa dźwięczą mi w uszach, a w tamtej chwili normalnie łzy leciały jak rzeka, ale już jest lepiej :) Zaczynam się uśmiechać, przecież jest tyle powodów.

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2013-03-15, 22:18

Witaj "czarna kobieto 87" na tym forum;) Tu każdy miewał mniejsze lub większe chwile zwątpienia, ale każdy z nas nie poddaje się i walczy z tym nieoswojonym paskudztwem:)
Pozdrowionka:)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-03-16, 07:57

Witaj wśród swoich black_lady87, :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

black_lady87
Posty: 9
Rejestracja: 2013-02-15, 15:41
Lokalizacja: Ząbki

Postautor: black_lady87 » 2013-03-16, 08:43

nada ja od razu wiedziałam, że to może być SM, zanim ktokolwiek głośno to wypowiedział, zanim postawiono diagnozę. Dlatego, gdy już dostałam potwierdzenie na papierze, nie było załamania ani łez; przyjęłam to z podniesioną głową, bo byłam na to przygotowana. Najgorzej, kiedy "wyrok" spada na człowieka znienacka. Czas na łzy nadszedł po paru latach... Nie lubię gdy płyną, mimo że czasem to pomaga, dlatego z całych sił staram się, by nie dopadały mnie "smutne dni", bo tak jak powiedziałaś- powodów do uśmiechu jest wiele. Grunt, żeby umieć je znaleźć lub mieć przy sobie kogoś, kto takie powody wskaże, kiedy SM zamyka nam na nie oczy. Wszystkim forumowiczom życzę, by otaczały ich tylko takie osoby! :)

Aiszo piszesz "nieoswojone paskudztwo"- masz rację, oswoić się jest ciężko, ale uważam że trzeba się starać, chociaż to proces ciężki i długotrwały... Skoro nie można pokonać czegoś w swoim życiu, należy nauczyć się z tym żyć i nie pozwolić, by to pokonało nas.
"na coś trzeba umrzeć..." ;) ale na SM nie zamierzam :P

mona
Posty: 182
Rejestracja: 2009-02-26, 16:05
Lokalizacja: świetokrzyskie

Postautor: mona » 2013-03-16, 09:37

Witam :-)
Mona

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-03-16, 09:43

Cześć :-)
Blanka

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2013-03-16, 10:48

Witaj black_lady87 :-)

yanomc
Posty: 94
Rejestracja: 2012-12-20, 14:03
Lokalizacja: Lublin

Postautor: yanomc » 2013-03-16, 11:46

Widze, ze masz rozsadne podejscie do choroby.
Witaj black_lady87
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez yanomc, łącznie zmieniany 1 raz.

black_lady87
Posty: 9
Rejestracja: 2013-02-15, 15:41
Lokalizacja: Ząbki

Postautor: black_lady87 » 2013-03-16, 14:27

Staram się :) najważniejsze to nie dać się zwariować. Trzeba zasiać w sobie i pielęgnować wiarę, że jest się silniejszym niż choroba.
"na coś trzeba umrzeć..." ;) ale na SM nie zamierzam :P

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2013-03-16, 15:14

Witaj blask lady87 na forum :-)
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

nelka66
Posty: 229
Rejestracja: 2013-02-14, 09:07
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: nelka66 » 2013-03-16, 15:16

Witam Cię bardzo serdecznie :10:

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-03-16, 15:37

Witaj na forum :-)

Elwi
Posty: 161
Rejestracja: 2013-02-13, 12:03
Lokalizacja: Krakow

Postautor: Elwi » 2013-03-16, 17:13

Czesc :-)


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 257 gości