Powitanie
: 2008-08-26, 12:20
Witam serdecznie wszystkich użytkowników ! Mam 41 lat, 4 osobową rodzinkę z dwójką fajnych dzieciaczków, nie zapominając o kochanej żonce. Niestety do udanego życia rodzinnego i zawodowego wkradła się w tym roku diagnoza mojego SM (potwierdzona badaniem rezonansowym), z jak dotychczas 2 rzutami: pierwszym przed trzema laty i drugim w tym roku, wywołanymi zawsze wysiłkiem fizycznym, do którego nie byłem przyzwyczajony, gdyż pracuję umysłowo. Rzuty polegały na drętwieniu, braku czucia i osłabieniu nóg, miednicy i pasa (drogi piramidowe), a w tym roku także na podwójnym widzeniu. Ręce są OK. Objawy rzutów praktycznie ustąpiły, z wyłączeniem lekkiego osłabienia nóg i spastyczności pod stopami. Od miesiąca przyjmuję Rebif (program NFZ), czemu towarzyszą niestety pewne dolegliwości - na początku "dreszczowiec" i gorączka, a obecnie bóle mięśni i pewne osłabienia.