Serdecznie Witam!

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
nemezja
Posty: 1207
Rejestracja: 2014-02-26, 16:07
Lokalizacja: Polska

Postautor: nemezja » 2014-02-28, 11:46

renia1286 pisze: operowana nie byłam ... jeszcze nie byłam
ale jestem za. Ból kręgosłupa jest nie do opisania.

Może operację zostaw jako ostateczność, mam wątpliwości czy ja zbyt pochopnie nie podjęłam decyzji o operacjach. Dobrze znam piekło bólu. Teraz nie wiem co mi idzie od SM a co od wewnętrznych zrostów pooperacyjnych z kręgosłupa, ból po ok.2-ch latach wrócił. Radzę szukać dobrej rehabilitacji, a jeśli już zdecydujesz się na operację to konsultuj się z kilkoma specjalistami.
Dopóki żyjesz nie ma takiej rzeczy na którą by było za późno.
Obrazek
Uśmiechnij się :)
Będzie dobrze!

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2014-02-28, 14:42

Witaj nemezja
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

Awatar użytkownika
rybka
Posty: 1974
Rejestracja: 2011-05-20, 18:58
Wiek: 52
Lokalizacja: OMC Kraków

Postautor: rybka » 2014-02-28, 18:59

nemezja witaj :-)
Uśmiechnij się
Dorota
DK - KWC

Mira
Posty: 233
Rejestracja: 2009-03-24, 20:08
Lokalizacja: śląsk

Postautor: Mira » 2014-03-01, 17:03

Witaj nemezja:)
Mira

Awatar użytkownika
nemezja
Posty: 1207
Rejestracja: 2014-02-26, 16:07
Lokalizacja: Polska

Postautor: nemezja » 2014-03-01, 17:05

rybka pisze:nemezja witaj :-)
Jak tu miło :-)
Dopóki żyjesz nie ma takiej rzeczy na którą by było za późno.
Obrazek
Uśmiechnij się :)
Będzie dobrze!

renia7474
Posty: 347
Rejestracja: 2013-01-30, 00:54
Lokalizacja: szwajcaria

Postautor: renia7474 » 2014-03-01, 17:19

Witaj :-)

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 63
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2014-03-01, 18:12

witam i ja :11:

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2014-03-01, 21:17

Przyszedł czas i na mnie.
Nemezja, witam i ja bardzo serdecznie. Mam nadzieję, że forum okaże się dla Ciebie wsparciem i odskocznią od tego wszystkiego, co wydaje się szare i beznadziejne.
Aaa, tutaj winda nie jest potrzebna. Myk i jesteś z nami ;-)
Pozdrawiam i trzymaj się :-)
Obrazek

Marika
Posty: 137
Rejestracja: 2013-03-24, 19:34
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: Marika » 2014-03-02, 00:14

witaj nemezja, :588:

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2014-03-02, 14:31

Witaj Nemezja
Mamy ze sobą bardzo wiele wspólnego. ;-) Też kręgosłup,też pooperacyjna,też nic nie dała operacja,też,też....
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Myszona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

AlexL4
Posty: 249
Rejestracja: 2013-03-13, 21:40
Lokalizacja: Liverpool

Postautor: AlexL4 » 2014-03-02, 23:05

witaj :-)
But I won't cry for yesterday
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-03-02, 23:31

Witaj Nemezja.
Co do przekazania wieści o diagnozie - wierz mi, mogło być gorzej. Nie mnie to wprawdzie spotkało, ale czytałam o lekarza, którzy mówili, że za parę lat to wózek tudzież - i to był chyba największy hardkor - że można skończyć na łóżku nie panując nad zwieraczami. Więc może lepiej, że się lekarz nie wdawał w szczegóły, zachęcił do samodzielnego poszukiwania wiedzy nt. choroby... i w ten sposób dowiedziałaś się, że każdy SM jest inny i że nie da się określić w jakim tempie choroba będzie postępować.

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2014-03-07, 07:49

Cześć Aniu ... Miło Cię "czytać" w różnych wątkach :-) Pozdrawiam cieplutko :517:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Awatar użytkownika
nemezja
Posty: 1207
Rejestracja: 2014-02-26, 16:07
Lokalizacja: Polska

Postautor: nemezja » 2014-03-07, 14:00

Myszona pisze:
Też kręgosłup,też pooperacyjna,też nic nie dała operacja,też,też....

Witam!
Tak czytam, czytam i te kręgosłupy to chyba nam to SM tak porozwalało. Czy się mylę?
Pozdrawiam :-)
Ania
Dopóki żyjesz nie ma takiej rzeczy na którą by było za późno.
Obrazek
Uśmiechnij się :)
Będzie dobrze!

janusz30
Posty: 121
Rejestracja: 2013-08-02, 12:20
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: janusz30 » 2014-03-07, 19:26

Cyba masz rację Nemezja u ja miałem też problem z kręgosłupem z odcinkiem lędzwiowym, ból czasem był nie do zniesienia, ale teraz na szczęście nie jest tak źle jak nic ciężkiego nie noszę.


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości