Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Hej:)
Mam na imię Ela i mam 27 lat .
Niecaly miesiąc temu zdignozowano u mnie SM .Cały czas mam nadzieję że to nie to ,ciężko mi się pogodzić z moją diagnozą.
Pozdrawiam Wszystkich:)

Hej!
Elu nie martw się, da się z tym żyć!:)
Wiadomo, pierwsze chwile są ciężkie ale jeszcze trochę czasu i będzie git
Byle chodzić z głową w górze i cieszyć się życiem ile można bo nie można ciągle myśleć o naszym przyjacielu
Trzyymaj się!

Dziękuję młodyM

Witam serdecznie

elizabeth27 pisze:ciężko mi się pogodzić z moją diagnozą.

Elu potrzeba czasu, aby nauczyć się z tym żyć i zaakceptować stan niezależny od nas. Forum jest dobrym miejscem na poznanie naszego nieproszonego "współlokatora"
Dużo siły i wytrwałości

Właśnie dlatego tu napisałam nie mam za dużo wiedzy na temat Sm .mam nadzieję że będe coraz więcej wiedziała w tym temacie.

witaj Elu

Cześć Elu

elizabeth27 pisze:nie mam za dużo wiedzy na temat Sm

a tu jest kopalnia wiedzy

elizabeth27 pisze:mam 27 lat .

Ja dostałam diagnozę dokładnie w dniu 27-mych urodzin, taki praktyczny prezent na całe życie
Witaj i rozgość się u nas

Witaj Elu
Pobędziesz tu z Nami dłużej, to i dowiesz się więcej.

elizabeth27 pisze:ciężko mi się pogodzić z moją diagnozą.

Ja do tej pory nie mogę się z typ pogodzić i chyba nigdy tego nie zrobię.
Oswoiłam się tym, uczę radzić ale godzić się nie mam zamiaru

Hej , ja z moją walczę, neurolog dał mi czas do lutego-kolejnego rezonansu który ma potwierdzić Jego przypuszczenia i będę szukać u siebie boreliozy. Chyba każdemu trudno pogodzić się z tą chorobą.

Witaj Elu

Witaj

Cześć wszystkim miło mi ,że tyle osób się odezwało:) dziękuję i pozdrawiam:)