Obri wita Was

Przedstaw się innym użytkownikom

Moderator: Beata:)

obri
Posty: 2
Rejestracja: 2007-08-14, 10:56

Obri wita Was

Postautor: obri » 2007-08-14, 11:12

Witajcie
Na to forum trafiłam szukając informacji na temat SM w necie.
Ja dopiero podejrzewam u siebie SM i nie wiem w sumie od czego zacząć... Świadomość, że taka choroba istnieje mam już od dawna, ale dopiero kilka dni temu skojarzyłam swoje dolegliwości..
Właściwie to pewne objawy mam już od dawna, od odbrych paru lat, ale nigdy nie było jeszcze tak... dziwnie..???
Jestem osobą, która nie lubi chodzić po lekarzach i użalać się nad sobą, dlatego też bagatelizuję zawsze swoje złe samopoczucie - zwasze wszystko zrzucałam do tej pory na stres, zmęczenie.. mam 30 lat, jestem aktywną osobą, mam męża, obecnie staramy się o pierwsze dziecko... wszystko super, ale zaczęło mnie coś niepokić:
bolą mnie oczy (gałki oczne), coraz częściej zdarzają mi się odrętwienia - bez przyczyny, pojedyncze tiki nerwowe.. ostatnio zaczęły mi drętwieć nogi - pierwszy raz coś takiego czuję, no i takie ciepło z lewej strony głowy promieniujące na ucho... To narazie wszystko...
Dodam tylko, że miewam migreny, objawiające się bólem głowy i fleszami przed oczami, zdarzały mi się drętwienia przy tej okazji, ale wszystko mijało po kilku godzinach.. znalazłam też dobre tabletki, które mi pomagały doraźnie...
No ale teraz to ja już nie wiem, wiem że powinnam pójść do neurologa, jednak... BOJE SIE... najchętniej to bym to wszystko wyparła - mówię sobie dopóki jestem sprawna, to może wystarczą witaminy? może to od siedzącej pracy i stresu? może potrzebuję wakacji? może wystarczy masaż???

Na forum weszłam głównie po to, by poznać Wasze historie, od czego się to zaczęło u Was...wiem, że dopóki nie ma jednoznacznej diagnozy, to to wcale nie musi być SM, jendak... nei potrafię myśleć racjonalnie, ogarnia mnie panika :-(

Mam do Was prośbę o radę - wiem, że u Was nie odrazu postawiona właściwą diagnozę - co powinnam zrobić, by SM potwerdzić lub wykluczyć możliwie najszybciej? Co powinnam powiedzieć na pierwszej wizycie u neurologa? że podejrzewam u siebie SM? że chcę skierowanie na rezonans? Co zrobilibyście na moim miejscu? Będę bardzo Wam wdzięczna za pomoc. W tej chwili się po prostu boję i mam ochotę przeczekać to wszystko zupełenie nic z tym nie robiąc...boję się jednak, że jutro mogę nie wstać z łóżka...

Pozdrawiam Was serdecznie! Dużo na tym forum takiej normalności, ciepła, pogody ducha, dystansu do choroby... Wszystkiego dobrego życzę.
Obri

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2007-08-14, 12:28

Witaj Obri ;-)

Twoje obawy z pewnością niedługo się wyjaśnią, tylko proszę cię nie myśl o najgorszym.
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

Arturo
Posty: 158
Rejestracja: 2007-07-22, 14:23
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Postautor: Arturo » 2007-08-14, 20:07

Czesto objawy przy SM sa niespecyficzne. Moje byly bardzo subtelne i lekarze raczej nie traktowali ich powaznie. Ale ja nalegalem i pomoglo to ze moj ojciec tez jest na to chory i dostalem skierowanie na rezonans. Potem bylo zaskoczenie :-/

Rezonans nadal pozostaje najlepszym sposobem diagnozowania SM, jesli masz uzasadnione podejrzenia to poprostu go zrób. Jesli nie wydusisz od lekarzy skierowania, to moze warto zrobic prywatnie?

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2007-10-02, 12:40

Witaj ,zanim zdecydujesz się starać o skierowanie na rezonans czy tez wykonać go prywatnie to dobrze skonsultuj się z lekarzem SPECJALISTĄ w zakresie SM. Rezonans jest rzeczywiście badaniem dokładnym i tu jest zgoda jednak.. większość lekarzy zleca wykonanie badania tylko głowy na dodatek pozostawiając decyzje czy z kontrastem czy nie wykonującemu badanie ta dowolność jest moim zdaniem wykorzystywania na niekorzyść pacjenta. Ponadto zmiany nie umiejscawiają się tylko w „głowie” ale również w rdzeniu kręgowym . I tak rezonans „głowy” może nie uwidocznić zmian bo ich tam po prostu nie ma ,są w rdzeniu kręgowym a takiego badania nie zlecono. Ważne by udać się do specjalisty zajmującego się sm na zwykłego neurologa szkoda czasu i kasy neurolog specjalizujący się w sm po objawach potrafi rozpoznać jaki rodzaj badania powinno się wykonać.

obri
Posty: 2
Rejestracja: 2007-08-14, 10:56

Postautor: obri » 2007-10-05, 13:18

Witajcie ponownie :-)
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi i cenne dla mnie rady.
Niestety moje podejrzenia się potwierdzają, natomiast muszę się przyznać, że przez ostatnie dwa miesiące nic z tym nie zrobiłam...
Ostatnie poważne dolegliwości miałam w połowie sierpnia, potem był miesiąc absolutnego spokoju, w połowie września wróciły migreny i lekkie odrętwienia, ale niedokuczliwe, potem znowu spokój. Aż do wakacji w Turcji, gdzie rozbolały mnie plecy, a po kilku dniach od pojawienia się tego bólu znów zaczęłam odczuwać słabość w nogach...
to wszystko jest znośne, więc nadal po prostu się obserwuję, ale wiem, że powinnam zacząć działać...konsultować się...nadal nie mogę się jednak przemóc - obawiam się, że zaczynam popadać w lekką paranoję :-> odkładam działania na później i czekam co będzie dalej...ech...muszę się wciąć w garść i już :-]
Pozdrawiam Was ciepło

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2007-10-05, 17:43

Może i słusznie Ty znasz swój organizm najlepiej. Może zbyt daleko idące wysuwasz podejrzenia. Zmęczenie stres zadawnione urazy np. kręgosłupa zwłaszcza szyjnego potrafią płatać figle. Sm ma wiele specyficznych objawów zarezerwowanych tylko dla siebie ,ale ma tez wiele wspólnych objawów z innymi chorobami i czasowymi dolegliwościami .Czasem wystarczy uzupełnić niedobór wit,B magnezu by ustąpiły mrowienia słabości nóg .Może wystarczą ogólne badania no może troszeczkę rozszerzone ,myślę że lekarz pierwszego kontaktu zleci je bez problemu. Trzymaj się ;-)

kate_ap
Posty: 5
Rejestracja: 2007-10-14, 23:46
Lokalizacja: Racibórz

Postautor: kate_ap » 2007-10-17, 16:29

Witaj Obri:)Objawy ktore opisujesz -zmeczenie, bol oczu, dretwienia- pojawily sie u mnie okolo 5 lat temu. Lekarz stwierdzil ze to problemy zwiazane z dojrzewaniem i nie ma sie czym przejmowac.Skierowal mnie na badanie krwi i na tym sie skonczylo. Dzis zaluje ze trafilam na tak beznadziejnego neurologa bo MR glowy moglabym juz miec zrobione wczesniej. SM jest ciezkie w zdiagnozowaniu i nawet jesli wszystkie badania je potwierdza, nikt nie zagwarantuje Ci, ze choroba bedzie przebiegala z gwaltownymi rzutami czy wrecz przeciwnie-nie bedziesz jej odczuwala. Jesli masz jakiekolwiek podejrzenia co do stanu Twojego zdrowia to postaraj sie je wyjasnic. Nawet jesli potwierdzi sie najgorsze przypuszczenie, to bedziesz wiedziec na czym stoisz i podejmiesz walke o swoje zdrowie. Zeby wygrac z wrogiem trzeba go dokladnie poznac...trzymam kciuki,powodzenia ;-)

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2007-10-18, 09:24

Chciałbym Ci Obri zwrócić uwagę na pewien fakt a mianowicię na to że objawy SM zwiękrzają się (lub pojawiają) przy zwiękrzonej temperaturze a więc chorzy na SM powinni tego unikać. W twoim przypadku objawy pojawiły sie podczas pobytu w Turcji co niewątpliwie wiąże się ze zwiękrzoną temperaturą otoczenia. Szczególnie objaw "słabość w nogach" pod wpływem wyższej temperatury jest charakterystyczny dla SM więc naprawdę nie zwlekaj z badaniami bo są to objawy wysoce niepokojące. MRI było by wskazane dało by odpowiedź na podstawowe pytania, na początek MRI głowy i oczywiście konsultacja ze specjalistą.

lina
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
Lokalizacja: a gdzietam
Kontaktowanie:

Postautor: lina » 2007-11-12, 17:35

Witaj Orbi :)
Napewno się nie denerwój i nie wkręcaj ;) Może to nie sm. Bo chyba jest wiele różnych chorób neurologicznych które trudno zdiagnozować.
Rob napisał że przy zwiększonej temp. nasilają się objawy sm. Ale ja myślę że to nie musi oznaczać sm tylko to że nerwy są uszkodzone i bardziej czułe na temperaturę..
Ja jestem nerwóska i wiem że czasem niepotrzebnie się stresuję. To napewno nie pomaga.

A może ty już jesteś w ciąży? ;) Podobno ciąża resetuje organizm i to dobrze wpływa. Tak jak komputer jak się zawiesi trzeba zresetować żeby błędy znikneły.
eh :]


Wróć do „Przedstaw się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 106 gości