Witajcie..
Jako ze czytam i pisze na forum wiec napiszę cos o sobie,,
Przez cale moje zycie sporty wyczynowe byly moja pasją. Walka na macie (sporty walki) , rower gorski, rolki, bieganie itp. Kilka lat temu (a dokładniej 3 lata) zaczęło się coś psuć, coraz mniej sił, ból. Zaczęła się diagnostyka ale jak dotąd nie znam ostatecznej diagnozy, tylko podejrzenia.. Ostatnio jednak objawy typowe dla tego “dziadostwa” (tak to nazywam) stają się wyrazniejsze, zmiany w mri głowy są ale niejednoznaczne. Pożyjemy, podiagnozujemy się jeszcze, zobaczymy.. W kazdym badz razie choróbsko działa i z mojej dawnej formy nic już nie zostało..teraz to priorytet prosto iść, nie utykać.. Zawsze moze byc gorzej,, trzeba sie cieszyc z tego co sie ma,, nie odkładać w życiu nic na potem,,
pozdrawiam wszystkich...
Witam..
Moderator: Beata:)
Re: Witam..
hellomoto pisze:,, trzeba sie cieszyc z tego co sie ma,, nie odkładać w życiu nic na potem,,
podpisuje sie wszystkimi palcami
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości