Strona 1 z 2

WITAM WSZYSTKICH

: 2009-01-15, 09:37
autor: sylwana733
Witam wszystkich mam na imię Sylwia jestem w fazie djagnozowania ale najprawdopodobniej to Sm choć nie miałam jeszcze rzutu i chyba tego najbardziej się boję jak to będzie. Mam 36 lat i jestem załamana tym podejrzeniem, nie potrafię o niczym innym myslec. Pozdrawiam wszystkich

: 2009-01-15, 10:32
autor: zgredek
Po pierwsze cześć i czołem każdy z Nas to przechodził także rozumiem Ciebie, ale minie troszkę czasu i zrozumiesz że te nerwy całkiem nipotrzebne były. Naprawdę są dużo dużo straszniejsze choroby niż Sm. Rzut to nie jest tak straszny jak to sobie wyobrażasz. Może wystąpić ale nie musi i tak do tego podchodź.

: 2009-01-15, 10:32
autor: anusia
Cześć Sylwia!!!! :mrgreen:
Nie martw się na zapas,będzie dobrze!!! Damy radę !!!!

: 2009-01-15, 10:33
autor: neola
Witaj sylwana733, głowa do góry. Wszystko z czasem się na pewno ułoży, ale nie dręcz się myślami to tej chorobie bo nie warto.
Pozdrawiam

: 2009-01-15, 10:39
autor: Halina
Cześć. Spokojnie, bardziej się przejmuj tym co możesz przeoczyć zasłonięte przez ewentualny rzut. Pamiętaj, nawet gdyby to był SM to pozostajesz człowiekiem i wszystkie inne dolegliwości też ci się mogą przytrafić.

: 2009-01-15, 11:31
autor: andrzejR
cześć Sylwia. Przede wszystkim nie myśl o tym i nie zamartwiaj się. Czym więcej będziesz rozmyślać nad tym i czekać na postęp choroby tym będziesz się czuła gorzej. Ja od 4 lat wiem o sm u mnie, ale jeszcze nie mam widocznych objawów choroby (ja widzę inni nie :D).
Czym więcej użalałem się nad sobą tym gorzej się czułem. Teraz prawie o tym nie myślę i zajmuję się wszystkim tak jak dawniej i moim zdaniem ty tez powinnaś żyć jak żyłaś (no prawie) i myśleć tylko o pozytywach :). Pozytywne myślenie jest sposobem na wiele naszych problemów zdrowotnych :-D

: 2009-01-15, 12:53
autor: bakubi62
Witaj Sylwana . Bardzo Cię proszę nie zamartwiaj się . Nawet gdyby Twoje obawy okazały się trafione , nie możesz z góry zakładać najgorszego scenariusza przebiegu SM-u . Ja jestem tego przykładem : 31 lat od diagnozy , a chodzę ( nawet tańczę ) , mówię , widzę . W czasie choroby urodziłam córkę . Mam postać rzutową .
Więcej optymizmu i nie dręcz się .
Powodzenia .
bakubi62 :-)

: 2009-01-15, 14:21
autor: Iffonka
Witam i ja,nie martw się na zapas. Czas diagnozy jest ciężki, ale myśl pozytywnie, nie taki SM straszny jak go malują ;-)

: 2009-01-15, 16:12
autor: Rem
Sylwana733 witaj !!! :-D

: 2009-01-15, 18:39
autor: Sylwiątko
Witam imienniczkę,rzut może nie przyjśc nigdy i tej wersji się trzymajmy!!

: 2009-01-15, 20:14
autor: Delfin
Cześć :-D

: 2009-01-16, 18:25
autor: doroteaa
witam serdecznie

: 2009-01-17, 20:22
autor: Darek-57
Cześć Sylwana 733 :-D Bądź dobrej myśli i nie załamuj się .My to wszyscy mamy za sobą i myślę że podobnie reagowaliśmy (przynajmniej ja) . Choroba u każdego z nas przebiega w inny sposób .Mnie jak narazie choroba traktuje dosyć łagodnie i oby tak dalej .Napewno bardzo wychamowałem i oszczędzam siły .Aktualnie pracuję ,spaceruje
a jak jest okazja to i zatańczę (tylko szybkich nie tańczę)Pozdrawiam i głowa do góry ;-)

: 2009-01-17, 22:59
autor: Wiesia
Witaj, musisz zebrać wszystkie sily i zapanować nad strachem.To minie.Złe nastroje w końcu miną.Staraj się spokojniej i wolniej postępować i będzie dobrze.Uwierz nam.

: 2009-01-17, 23:15
autor: optymistka
Sylwana, tylko sie tam nie zalamuj!! choroba nie jest taka zla jakby sie moglo wydawac :-) wiadomo ma swoje minusy ale ma i plusy np zawsze mozna zwalic na kogo innego obowiazek zmywania, bo przeciez goraca woda na niektorych zle wplywa :-P