![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Kącik złego humoru
Moderator: Beata:)
Waldziu pisze:siniaki to miałem jakbym dostał z bejzbola
otóż to, to i tak, że na ręce nie widać tak tych sińców, ale na żebrach i całe udo na nodze - sine. Kiedyś tam w niedalekiej przeszłości (
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![:-P](./images/smilies/003.gif)
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
dobra,dobra.Moje pierwsze upadki ,parę lat temu(nikt nie myślał,że to może być chorobliwe),skończyły się nie tylko siniakami,ale potężnym gipsem,od szyi do pasa,wybity bark.Później tylko dziurawe rajstopy i pościerane kolana,a teraz ?Jakoś udaje mi się czegoś złapać i nie upadłam już dawno.Dobrze,że mam długie ręce.Tylko obijam się o wszystko,co spotykam na swojej drodze.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
Współczuję Wiesiu takich wspomnień upadkowych. Ja pamiętam jak jadąc rowerem na prostej drodze najechałam na tyci tyci kamyczek i od razu wywaliłam się wraz z rowerem
Jeszcze szybciej wstałam niż upadałam, to była sekunda. Troszkę wstydu i bólu z rozbitego kolana. Czy ja wiem, czy ta wywrotka była spowodowana kamyczkiem, chyba zbyt bardzo zwróciłam swoją uwagę na kogoś, ale dzięki temu poznałam fajnego chłoptasia ![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![:->](./images/smilies/007.gif)
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 289 gości