Melduję, że na dziś podróże zakończone
wróciłam cała, ale niekoniecznie zdrowa i z ledwością doczłapałam do domu
zmęczona jestem na maxa, ale jutrzejszy ZUS szybko postawi mnie na nogi
Łukaszku życie jest cholernie niesprawiedliwe a nasza bezsilność najgorsza w tym wszystkim...przytulam Cię, wysyłając resztkę swoich sił do stawienia czoła smutkowi, bezsilności i niesprawiedliwości
Uśmiechnij się, choćby przez łzy, bo Twoja szefowa na pewno tego by chciała
mikołajkowa pisze:Martynko- powodzenia! Nie wiem czy tylko jesteś przejazdem w Wawie czy chwilę dłużej, u mnie zawsze można się zatrzymać
Mikołajkowa dziekuję za zaproszenie
w Wa-wie jestem zawsze przejazdem, mam tam przesiadkę, bo jeżdżę aż do Łodzi, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebym raz zmieniła trochę kurs i wtedy mogłybyśmy się spotkać
Udanego i spokojnego urlopu życzę
odpocznij sobie wśród pięknych widoków
cortez pisze:Mi przydałby się dzisiaj masaż -nóg.
Przemku mówisz i masz
i zobaczysz ból na wyjazd minie