Dzisiaj

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2011-07-09, 21:35

aiszo garba nikt by ci nierzyczył ale uwarzaj na paluszki przy krojeniu papryczki :569: :569: :569: :588: :588: :588: :588: :588:

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2011-07-11, 21:45

Moje dzisiaj... do poludnia było nawet ok. :) , a po południu nogi zaczeły wariować albo sie knocić :roll: , na przemian w kolanach jakieś takie... głupie, chwilami jakby sztywniały ? a za chwile odpuszczają i jest ok. , niewiem czy to przez te upały czy co ? :13: , a mój neuro na urlopie :-/

mona
Posty: 182
Rejestracja: 2009-02-26, 16:05
Lokalizacja: świetokrzyskie

Postautor: mona » 2011-07-11, 22:43

A moje nogi dziś również były inne niż zwykle ciężkie i takie dziwne
Mona

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-07-12, 08:56

Moje dzisiaj zapowiada się nieciekawie.
Marlena jutro leci do Szkocji, kartacze chcieli żeby im zrobić, walizki w pokoju, zakupy w sklepie ;-) chłopa jak nie było tak nima :-)
A ja ledwa, nogi nie chcą nosić, wszystko na razie pod górkę. :-x
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2011-07-12, 09:32

renia1286, Kochana, ty nie dałabyś rady? Po-rozkazuj trochę, rozdziel robotę i zagroź że inaczej nie będzie jedzenia. Zobaczysz jak ruszą do pomocy. a jednego kartacza schowaj dla Ewusi. Już się oblizuje :-)

U mnie trochę lepiej, co widać po długości postów. Wymęczę z siebie więcej niz jedno zdanie a to juz sukces. Do pełni jeszcze daleko, ale światełko w tunelu jest.
Męczy mnie senność dla odmiany i stałe ziewanie ( efekt uboczny leków- ziewam jak hipopotam ) A swoją droga nie wiedziałam że mogą być i takie skutki uboczne
Obrazek
Obrazek
Obrazek
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-07-12, 10:33

ewa m pisze:Męczy mnie senność dla odmiany i stałe ziewanie

Ewa należy Ci się konkretne spanie a poza tym, lepsze to niż niespanie dodaj do tego jeszcze z tydzień nicnierobienia i będzie dobrze. :-)
Kartacze muszę sama, bo Ci co je chcieli są w Szkocji i mają pomaganie z głowy.
Dla Ewusi zostawię jednego, żeby nie wiem co :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

kamila_all
Posty: 133
Rejestracja: 2011-06-28, 10:23
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Postautor: kamila_all » 2011-07-12, 10:34

Witajcie Kochani...mam wrazenie, ze powoli mnie chyta kolejny rzut...zaczyna mi znowu dretwiec lewa dlon i lewa noga...ale na szczescie jade dzisiaj do neuro moze szybko mi temu zaradzi :D buziaczki!! P.s Reniu, sluchaj Ewuni ona zawsze prawde Ci powie ;) tupnij noga i pogon towarzystwo do roboty ;)
Ewuniu oby z dnia na dzien przybywalo wiecej zdan i oby to paskudztwo juz sie zatrzymalo i poszlo spac!

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2011-07-12, 14:04

Moje dzisiaj jest... takie samo jak wczoraj i coś mi sie wydaje że musze udać sie do neuro obojętnie jakiego :roll: ( mój na moje nieszczęście jest na urlopie :-/ )

k_a_r_o_l
Posty: 88
Rejestracja: 2011-05-25, 14:32
Lokalizacja: Hornówek/Warszawa

Postautor: k_a_r_o_l » 2011-07-12, 14:10

Widzę, że wszystkich coś lapie. Nie wiem czy to pogoda, czy co. Ja też dziś po pracy jade do swojego neuro....

aura
Posty: 1185
Rejestracja: 2008-01-11, 05:35
Lokalizacja: Koszalinskie
Kontaktowanie:

Postautor: aura » 2011-07-12, 14:21

Coś w powietrzu wisi

Moje dziś krwiste :-/ puszke otwieralam taką kapselkową i ..... opuszek rozciachany a kciuk ma male ałks ,piszę jak kura pazurem po klawiaturce a nie tak :

Obrazek
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend

Awatar użytkownika
roma1134
Posty: 4829
Rejestracja: 2011-01-30, 22:15
Lokalizacja: polska

Postautor: roma1134 » 2011-07-12, 15:30

Witam zmęczona rehabilitacją

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2011-07-12, 16:03

Może coś wisi w powietrzu bo u mnie też kiepsko :-(

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-07-12, 20:48

Witajcie udręczeni tym czymś co wisi w powietrzu. Dopisuję się do listy, bo u mnie też nieciekawie i chyba nie dam rady wytrzymać do państwowej wizyty u neuro :-? Wysiada powoli wszystko i to w tempie przyspieszonym: od nóg począwszy (bo one od dłuższego czasu już nie chcą współpracować) na oczach skończywszy (wizja podwójnego monitora z wczoraj przeszła, ale coś mi szaleją).

A dzisiaj? Zaliczyłam wizytę u "astmologa" :-P, wpadłam do kuzyna (na szczęście już lepiej) i ledwo wróciłam do domu.

kamila_all
Posty: 133
Rejestracja: 2011-06-28, 10:23
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Postautor: kamila_all » 2011-07-12, 20:56

Bylam dzisiaj u neurologa w koncu mozna powiedziec, ze mojego ktory bedzie mnie juz prowadzil...Neurolog ze szpitala gdy wyszly wyniki z punkcji dal nadzieje ze to nie calkiem pewne,ze mam SM...jednak moja pani neurolog dzisiaj rozwiala watpliwosci, gdyz powiedziala, ze jest przekonana na 100% ze to SM i ze nie ma co dalej szukac...zdjecia sa tak jasne i tak przejrzyste, ze nie ma zadnych watpliwosci...no i teraz ona bierze sie do pracy,gdyz musi zdecydowac do jakiej grupy mnie zakwalifikowac i jaki lek przydzielic...pod koniec tygodnia lub z poczatkiem tygodnia dowiem sie wszystkiego. Takze oficjalnie jestem SMka ;) buziaki Kochani...mam nadzieje ze to zle powietrze jutro juz sie nie pokaze!

k_a_r_o_l
Posty: 88
Rejestracja: 2011-05-25, 14:32
Lokalizacja: Hornówek/Warszawa

Postautor: k_a_r_o_l » 2011-07-13, 08:02

Moje dzisiaj trochę lepsze niż wczoraj i mam nadzieję, że tak zostanie. Chociaż prawa ręka i noga dają o sobie znać. :(
Po wczorajszej wizycie u neuro dowiedziałem się dużo ciekawych rzeczy.
Mianowicie od jutro zaczynam leczenie interferonem.
Tylko mają ze mną mały kłopot, bo podejrzewają u mnie padaczkę, tzn mam dodatkowo pewne symptomy padaczki bo w eeg mam pewne wyładowania. Postanowiliśmy jednak z lekarką oraz ordynatorem oddziału, że dopóki nie pojawią się uogółnione napady to padaczki u mnie nie ma.
Zresztą powiedzieli mi, że teoretycznie przy sm też mogą pojawiać się pewne wyładowywania więc nie ma co kombinować, a gdyby zaczeli mnie dodatkowo diagnozować w kierunku padaczki to bym nie mógł przystąć do programu leczenia interferonem. A miejsc jw programie jest bardzo mało i mógłbym nie zdążyć się później załapać. A wrazie czego jak pojawią sie napady to wtedy będą myśleć co dalej....

A dziś kolejny dzień w pracy, może jakoś przeleci.


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 608 gości