Dzisiaj
Moderator: Beata:)
Aniu ja równiez trzymam kciuki:) Madziu ciesze się ze steryd zaczyna działać;)będzie wszystko dobrze Reniu córka na pewno sie odezwie wiem ze jestes nerwowa pamietam jak ja wyjezdzałam do londynu mama strasznie teskniła i dzwonila do mnie ciagle wiem ze jest ci ciezko,ale zobaczysz jak porozmawiasz z nia przez telefon od razu lepiej sie poczujesz Ewo jestesmy z Toba i na pewno dasz rade:) i niech te okropne skurcze cie opuszczą!!Łucjo kochana wiem jak sie czujesz sama mam teraz głupi rzut i z ledwością chodzę ,ale radze ci kochana jechac na ostry bo z tego ci piszesz to musisz sie bardzo kepsko czuc;/a wiec nie ma na co czekac:)Życze ci duzo cierpliwosci tak jak kazdemu z nas wszystko potrzebuje swojego czasu i regeneracji Zobaczysz za niedługo będziemy znowu sie cieszyc naszym słonkiem
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)
Na samym początku: dziękuję kochani za wszystkie kciuki- czułam je przez skórę i podnosiły na duchu jak mało co
W podziękowaniu:
A badanie cóż... czeka mnie BAC i operacja, ale dam radę Z Wami niestraszna żadna przeszkoda. Wizytę u lekarza mam w październiku ( dobrze, że wcisnęli mnie w tym roku) więc do tego czasu nie zamierzam się za dużo martwić. Zresztą po wczorajszym dniu kiedy mnie nieźle przycisnęło przez pogodę to już nic mi nie jest straszne
Poza tym... umęczyłam się jak mops- nogi ledwo dowlokły do domu, ale... na poprawę humoru kupiłam sobie książkę i śliczną bluzkę
madziak- super, że sterydy zaczynają działać. Taki ich urok- zawsze mają poślizg i opóźniony zapłon
Reniu- córka da radę. Najgorsza jest jednak tęsknota, ale i to z czasem będzie łatwiejsze. Na pociechę
Za Wszystkich cierpiących trzymam kciuki.
A to chyba każdy z nas może powtórzyć:
PRZETRWAMY!
W podziękowaniu:
A badanie cóż... czeka mnie BAC i operacja, ale dam radę Z Wami niestraszna żadna przeszkoda. Wizytę u lekarza mam w październiku ( dobrze, że wcisnęli mnie w tym roku) więc do tego czasu nie zamierzam się za dużo martwić. Zresztą po wczorajszym dniu kiedy mnie nieźle przycisnęło przez pogodę to już nic mi nie jest straszne
Poza tym... umęczyłam się jak mops- nogi ledwo dowlokły do domu, ale... na poprawę humoru kupiłam sobie książkę i śliczną bluzkę
madziak- super, że sterydy zaczynają działać. Taki ich urok- zawsze mają poślizg i opóźniony zapłon
Reniu- córka da radę. Najgorsza jest jednak tęsknota, ale i to z czasem będzie łatwiejsze. Na pociechę
Za Wszystkich cierpiących trzymam kciuki.
A to chyba każdy z nas może powtórzyć:
PRZETRWAMY!
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 2011-04-04, 13:46
- Lokalizacja: Wrocław
U mnie też jest daleko od ok Męczę się już pótora miesiąca.Na początku czerwca byłam u neuro,która stwierdziła,żeby to przejść bez sterydów bo nie jest tak źle.Ale jestem juz zmęczona;również od tego czasu boli mnie brzuch.Chodzę po lekarzach i nic.Gorzej widzę,jakaś nitka mi śmiga przed okiem.Kończy mi się urlop i w poniedziałek do pracy.Na ostry nie pojadę bo znów mnie potraktują jak..........W sumie chodzę-sama juz nie wiem co z sobą zrobić.Pozdrawiam
Madziu zycze przyjemnych zakupów Renia wracaj do zdrowia nie masz innego wyjscia lucja dobrze ze jest troszke lepiej i zycze ci aby do wtorku przeszło całkowicie:) będzie wszystko dobrze:) Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka:)
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)
Od dzisiaj bedę miała gościa. Nie wiem jak to będzie, bo dalej kiepsko z humorem u mnie.
A za tydzień wakacje. Może to mi pomoże. W wolnej chwili podejrzę co u was, jeśli pozwolicie
Smutnym ryjkiem wyciągam się do tych jeszcze biedniejszych zdrowotnie
Trzymajcie się cieplusio , nawet jak mnie nie ma jestem z wami. Ściskam mocno.
Bądźcie dzielni, bo czy k.....wa mamy inne wyjście?
A za tydzień wakacje. Może to mi pomoże. W wolnej chwili podejrzę co u was, jeśli pozwolicie
Smutnym ryjkiem wyciągam się do tych jeszcze biedniejszych zdrowotnie
Trzymajcie się cieplusio , nawet jak mnie nie ma jestem z wami. Ściskam mocno.
Bądźcie dzielni, bo czy k.....wa mamy inne wyjście?
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 649 gości