Dzisiaj

Rozmowy na wszystkie tematy, niezwiązane z tematyką forum

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
mika36
Posty: 698
Rejestracja: 2010-08-09, 12:31
Lokalizacja: podlasie

Postautor: mika36 » 2011-07-26, 12:09

Iffonka, dobry pomysł z przydomową rehabilitacją. Trzymam kciuki, aby wszystko się ułożyło po waszej myśli.

Co do samopoczucia większości z nas w tę krnąbrną pogodę to uwierzcie, będzie dobrze. Tylko spokój, cierpliwość i wypoczynek. renia1286, madziak_28, i reszta. :588: Ja już jestem na dobrej drodze do lepszego samopoczucia. Od dwóch dni jest nie powiem: całkiem, całkiem, a było już nieciekawie. Wybroniłam się jakoś od sterydów i szpitala.

Moje dzisiaj jest po porostu fajne (oby nie zapeszyć). Wybieram się do teściowej robić sałatki z ogórków. Korniszony i kiszone już zrobione. Zimowe zapasy się powiększają. No i po woli myślę, co wziąć ze sobą do sanatorium (żeby nie zapomnieć niczego w ostatniej chwili) :10:

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-07-26, 12:20

mika36 pisze: co wziąć ze sobą do sanatorium (żeby nie zapomnieć niczego w ostatniej chwili)

Mika dowód osobisty i kartę bankową, wtedy niczego nie zabraknie :-)
Dzięki za wsparcie dobra kobieto :588:
Mnie dzisiaj cosik jak by mniej wszystko boli, ale zaczyna żołądek od pigułek przeciwbólowych, jak nie urok, to... ale to nic nowego. ;-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2011-07-26, 20:34

Wprawdzie to wczoraj,a nie dzisiaj.
Byłem wczoraj w Bielsku i dane mi było spotkać nasza forumową Jadzię- Konwalię. :23:
Przemiła i cudowna osóbka.Mało tego - poznałem też jej mamę.Super starsza Pani.
Szkoda tylko,że czasu nie miałem za wiele i nie mogłem być za długo,ale i tak było miło.
Wojtek

k_a_r_o_l
Posty: 88
Rejestracja: 2011-05-25, 14:32
Lokalizacja: Hornówek/Warszawa

Postautor: k_a_r_o_l » 2011-07-27, 08:27

Wróciłem wczoraj padnięty z pracy.
Zjadłem obiad, zrobiłem sobie zastrzyk. I chciałem się na chwilę położyć.
Z chwili zrobiła sie dłuższa chwila. I tak od 19 spałem do 22. Poszedłem się umyć poszwędałem sie jeszcze chwili i przed 23 znowu spałem.
Dzięki temu dziś jestem naprawde wypoczęty. Mimo deszczu mam świetny humor.
I teraz odliczam dni do soboty. :)

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2011-07-27, 08:27

WOJTKU zazdroszczę ci spotkania z JADZIĄ :569: teraz zapraszam domnie też mieszkam podrodze :23: :23: :23:

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2011-07-27, 10:49

Moje dzisiaj od rana jest do kitu a to przez moją łepetynę - już 4-ty dzień mnie boli, jestem wściekła na wszystkich i wszystko :wpale: - chyba z nerwów bo czeka mnie komisja ZUS-owska o rente socj. :553: a potem kolejna o ustalenie stopienia niepełnosprawności w Powiatowym zespole do spraw orzekania o stopniu niepełnosprawności :-/

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-07-27, 12:46

Dzisiaj powoli wracam do normalności. Przepraszam, że nie zaglądałam, ale w sytuacjach podbramkowych, gdy jestem jedną nogą w innym świecie wolę się nie odzywać ;-) Co prawda jeszcze mój esemek szaleje, ale myślę, że jakoś dotrwam do tego 18-tego sierpnia.

Za wszystkich trzymam kciuki- musimy dać radę :588:
Tak sobie myślę, że...

Obrazek

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2011-07-27, 13:05

łucjo 3mam kciuki :569: :569:

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2011-07-27, 13:53

Witaj Aniu :588: Teraz szybko dojdziesz do siebie i sił. Trzymaj się :588:
lucja trzymam kciuki :588: Napewno wszystko będzie OK, nie denerwuj się :11:
Jolcia wielka szkoda że tak daleko mieszkasz, bo bardzo by mi miło spotkać się z Tobą. Pozdrawiam :588: :588:
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-07-27, 14:23

Aniu :588:
Dzisiaj jestem tak nafaszerowana pigułami przeciwbólowymi,
że nie obchodzi mnie nic, nawet bajzel czy remont mam głęboko :-x
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

darisa
Posty: 394
Rejestracja: 2010-03-20, 12:51
Lokalizacja: Londyn,Ruda Slaska
Kontaktowanie:

Postautor: darisa » 2011-07-27, 14:35

[quote=
Z chwili zrobiła sie dłuższa chwila. I tak od 19 spałem do 22. Poszedłem się umyć poszwędałem sie jeszcze chwili i przed 23 znowu spałem.
Dzięki temu dziś jestem naprawde wypoczęty. Mimo deszczu mam świetny humor.
I teraz odliczam dni do soboty. :)[/quote] Widzisz Karol mówiłam ci ze sen <odpoczynek> pomaga :) Pozdrawiam :)
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)

darisa
Posty: 394
Rejestracja: 2010-03-20, 12:51
Lokalizacja: Londyn,Ruda Slaska
Kontaktowanie:

Postautor: darisa » 2011-07-27, 14:44

Łucjo ja również trzymam kciuki ;-) Aniu kochana cieszę sie że pomału dochodzisz do siebie z dnia na dzien bedzie lepiej życze ci duzo siły i szybkiego powrotu do zdrowia :-) Reniu kochanie nie masz pojecia jak ja Tobie współczuje ciagle zyjesz z bólem ,moge to sobie tylko wyobrazić Moja mama tez zyje ciagle z bólem :( nie było dnia zeby ja nie bolało:( i wiem jak cierpi życzę Ci kochana duzo cierpliwosci i siły przede wszystkim i aby ten głupi Sm odpuścił :-( Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia i jestem myślami przy Was kochani :21:
Życie jest ciągłym pytaniem o sens istnienia.. Życzę miłego dnia [you]:-)

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2011-07-27, 18:51

Karol i tak dalej.Załatw tego nieproszonego jegomościa sposobem. :-)
Jolcia pisze: teraz zapraszam domnie też mieszkam podrodze

Jak tylko będę przejazdem w Twoich stronach, możesz parzyć kawę Jolcia
Lucja bez nerw krajanko ;-) Będzie dobrze.
Ania witam raz jeszcze.Skoro kilka dni było do du..,teraz bezie lepiej. :-)
Renia Ty wiesz co. :-(

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 64
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2011-07-27, 19:33

WOJTKU 3mam za słowo :569: dzień był OK a teraz lejeeeeeeeeeeeeee :569: :22: :22: :22: :22:

lucja8112
Posty: 1953
Rejestracja: 2010-04-14, 19:58
Lokalizacja: podkarpackie
Kontaktowanie:

Postautor: lucja8112 » 2011-07-27, 20:44

Dziękuje kochani za słowa otuchy,jesteście najlepszymi przyjaciółmi pod słońcem :-) :588:


Wróć do „Pogaduszki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 643 gości